BlackHound13 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2017 Macie czasem uczucie, że życie przecieka wam przed palcami i że moglibyście robić kompletnie innego w tym samym czasie? Witajcie w moim świecie. Do rzeczy. Jestem na I roku Iberystyki. Poszłam na ten kierunek, bo tak naprawdę po maturze nie wiedziałam co chciałabym robić (miałam przypuszczenia, które teraz okazały się prawdziwe) i postanowiłam że nauczę się nowego języka. Hm.. jeśli się nauczę języka, to czemu by nie pójść na filologię? I dostałam się na Iberystykę, choć od samego początku nie byłam przekonana. I teraz nie mogę już wytrzymać. Czuję taką frustrację i złość, kiedy siedzę na wykładzie bądź ćwiczeniach, że czasem naprawdę myślałam, że się rozpłaczę. To nie jest to, co chciałabym robić w życiu, to ie moja droga. I coraz gorzej się czuję. Myślę, że moim największym problemem jest niewiara w siebie. Bardzo lubię fotografować i chciałabym się nauczyć lepiej robić zdjęcia. Chciałabym również kręcić filmy. Na razie dokumentalne bądź reportażowe. Nic jeszcze nie zaczęłam w tym kierunku (mój aparat nie funkcji nagrywania, ale mam zamiar kupić nowy sprzęt w tym miesiącu), ale mam pomysły. Zastanawiałam się nad jakąś szkołą filmową, bądź studium fotograficznym, ale wciąż nie mogę uwierzyć, że dam radę. Sama siebie blokuję, bo wciąż mam wrażenie, że mam głupie pomysły, albo że zdjęcia są beznadziejne. Nie potrafię siebie obiektywnie ocenić. Powracając do studiów- chcę rzucić to albo przed sesją albo po sesji. Znalazłam taką fajną stronę "..."., która oferuje najróżniejsze formy pracy na całym świecie, a w zamian jest zakwaterowanie i wyżywienie. Jest to coś w formie wolontariatu. Wyjechałabym na 3,4, miesiące. Nie powiem, podekscytowałam się, ale jednak boję się trochę rzucić to i wyjechać. Ciągle mam w głowie zdania ludzi, którzy twierdzą, że nie warto rzucać studiów, bo to dobry kierunek, bo przyszłościowy zawód (taaa.. jasne) i co ja będę potem robić. To mnie blokuje. Czy moglibyście mi doradzić, co najlepiej zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 5 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2017 Żeby robić zdjęcie nie trzeba iść na studia. Kursy fotograficzne wystarczą. A portale tego typu sobie odpuść i nie spamuj nimi forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kawa Opublikowano 5 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2017 Jeśli jesteś pewna, że iberystyka to nie Twoja bajka, to odpuść, nie warto się męczyć. Pytanie, co w zamian. To musisz przemyśleć, bo fotografia wydaje się pasjonująca (i jest jako forma sztuki), ale tak samo sądzi jeszcze masa innych osób Od hipsterów z wielkimi lustrzankami, przez tysiące stron na fejsie "Jan Kowalski Photography" aż po profesjonalnych fotografów, którzy juz mają markę i nie dadzą łatwo zarobić konkurencji. Jeśli wiesz, że jesteś w tym dobra i masz talent, to idź w to. Ale uważaj, żeby nie wpaść w pułapkę hobby, które wydaje się tą bardziej zieloną trawą sąsiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 5 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2017 Też uważam, że nie warto brnac w coś czegoś się nie chce robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suso Opublikowano 26 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2017 Studia warto mieć, ja bym nie rezygnował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 26 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2017 moim zdaniem nie jest to koniecznością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...