Skocz do zawartości
Agata21

Szukam czegoś dla siebie, ale nie mogę znaleźć...

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Maturę rozszerzoną zdawałam z Studia na kierunku biologia (55%) i chemii (40%), tę ostatnią trochę zawaliłam. Działo się to 3 lata temu, z pewnych powodów dopiero teraz myślę o studiowaniu. Wybór jest trudny, ponieważ:
1) mieszkam w dość małym mieście, gdzie uczelnie nie oferują wiele kierunków;

2) jest możliwość dojeżdżania do Lublina (mieszkanie w Lublinie odpada), jednak odległość wynosi ok. 90 km - nie wiem jak bym sobie poradziła z takim podróżowaniem przy dziennych, zostają zaoczne, ale one kosztują, zresztą przy dziennych bilety też trochę będą kosztować (finansowo u mnie krucho, jednak należałyby mi się stypendia - tutaj musiałabym się dokładnie podowiadywać, ale najpierw trzeba mieć jakiś pomysł na siebie :D);

3) mam umiarkowany niedosłuch i jestem nieśmiała - to sprawia, że z podejmowaniem ryzyka jestem na bakier :D.

 

Jeśli chodzi o moje zainteresowania... dużo czytam i lubię coś poprawiać, układać - myślałam o bibliotekarstwie, archiwistyce (choć ustaw nie cierpię) czy edytorstwie (patrząc na maturę największe szanse) - tylko jakie są perspektywy po tym? Chyba niedobre. Nie chciałabym uczyć tylko dla samego studiowania. Pamięciowo jestem bardzo przeciętna, matematycznie też, właściwie powiedziałabym, że w niczym się nie wybijam. Maturę mam z chemii i Studia na kierunku biologia, więc myślałam o UM czy UP w Lublinie, tylko... na pielęgniarstwie czy położnictwie nie dałabym rady, mnóstwo praktyk i nauki kontra moje dojeżdżanie = to się nie uda, zostaje higiena, elektroradiologia, zdrowie publiczne (ratownictwo i fizjoterapia odpadają - ze względu na zdrowie). Nic mnie na UP i UM nie kręci.

 

Wiele dni już sprawdzam różne informacje w necie, myślę o tym, pomysłu nie ma, a głowa boli. :D

Na studia koniecznie iść nie muszę, ale nawet na zwykły zawód pomysłu nie ma.

 

Czy ktoś miałby jakąś podpowiedź? Tak się zastanawiam czy ja może marudzę czy może próbuję realnie ocenić swoje szanse.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Polecam Ci serwis www.studia.net

Znajdziesz tam wszystkie kierunki i uczelnie w Twoim regionie.

Na pewno pielęgniarstwo czy położnictwo fajnie wybrać.

Moim zdaniem skoro zdałaś mature z chemii to warto isc w tym kierunku np na technologie chemiczna. To studia uczące od praktycznej strony chemii. Dokładnie z jakiej miejscowości jestes? Studia niestacjonarne to dobry pomysł bo łącza praktykę z wiedza i masz pewnosc zatrudnienia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pielęgniarstwo czy położnictwo odpadają, jakbym mieszkała na miejscu to można by zaryzykować, ale dojeżdżając z Zamościa... nie dam rady przy tak intensywnych studiach. Na medycznej uczelni nic dla mnie nie ma.

Chyba wszystkie kierunki w Zamościu i Lublinie posprawdzałam, znalazłam np. takie na UMCS-ie: społeczeństwo informacyjne/architektura informacji/informacja w e-społeczeństwie/archiwistyka i nowoczesne Podyplomówki z zarządzania zasobami informacyjnymi... nie podoba mi się, że jest tyle dość podobnych do siebie; może chodzi żeby tylko "wyprodukować" studentów, a tym zajmują się po prostu zwykli informatycy? Ktoś coś więcej wie? Lubię komputery, ale matematyk ze mnie przeciętny.

 

Nie wiem, fryzjerstwo i kosmetyka to nie dla mnie, myślałam trochę nad cukiernictwem czy kucharstwem czy nad krawiectwem, ale nie stać mnie na kursy, może Urząd Pracy jakieś kiedyś zrobi, ale nie będę specjalnie na to czekać, na razie myślę nad studiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na UMCS-ie: społeczeństwo informacyjne/architektura informacji/informacja w e-społeczeństwie/archiwistyka i nowoczesne Podyplomówki z zarządzania zasobami informacyjnymi.

 

i co chcesz po tym robić? bo informatykiem na pewno nie będziesz. Chcesz być informatykiem to idź na informatykę, przy czym trzeba dobrze znać matmę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak poczytałam o tym coś więcej, to chyba nie byłoby co, wydaje mi się, że informatyk tym się zajmie i już. Bo po tym można projektować bazy danych czy strony internetowe itd. - tak wynika z opisu kierunku. 

Czy chcę to nie wiem, może moje myślenie wynika bardziej z tego, że się mówi, że będzie praca w tym. Niezbyt dobre myślenie. Choć może niedługo zrobi się i tu przesyt. nie mam pojęcia. :P Z matmy to mam 88% z podstawy i tyle, jak coś. :P

Czyli nadal nic nie wiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślałam, że mimo dość długiej przerwy warto napisać co postanowiłam.

Zdecydowałam się na finanse i rachunkowość w moim mieście, jakieś biurowe przez te lata krążyło wokół mnie, więc postanowiłam po prostu sprawdzić czy to jest dla mnie, czy się nadaję. Jak nie spróbuję, to będę żałować. :D Dorywczo się popracuje, i zobaczy się jak wszystko się ułoży. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.