Skocz do zawartości
Cristiano7

Informatyka vs finanse? Plusy i minusy

Rekomendowane odpowiedzi

--Informatyka--

PLUSY:

- dużo ofert pracy/dobre wynagrodzenie?
- ciekawy kierunek, wiele ścieżek rozwoju
- tytuł inżyniera*
- kierunek na czasie, "zawód techniczny"

MINUSY:

- przedmioty nie związane z informatyką, które mogą sprawić problem/zajmują dużo czasu
- bez dodatkowej nauki/pracy samodzielnej niemożliwa praca/staż, gdyż nie ma się na tyle wiedzy?
- zbyt dużo informatyków na rynku?
- dla ludzi, którzy wcześniej programowali?
- trzeba dużo kuć?


--FINANSE--

PLUSY:

- nawet sporo ofert pracy/dobre wynagrodzenie w zależności od stanowiska
- nie trzeba nic robić dodatkowo "w domu" jak w przypadku studia.net/informatyka? Na stażu/w pracy nauczę się dopiero praktyki? (wystarczy mi wiedza ze szkoły)
- również popularny kierunek i jeden z tych sensowniejszych


MINUSY:

- głównie sporo matematycznych przedmiotów i matematyczno-podobnych
- nudny kierunek?
- ciężko?
- mało popularny wśród mężczyzn - nietechniczny (z drugiej strony sporo kobiet jest zaletą :D )
- praca po finansach?



Na podstawie tego "jak mi się wydaje" oraz tego co można wyczytać w internecie. Bardziej liczę na Wasze komentarze i opinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informatyka

 

Większość minusów to mit, ale zaczne od przedmiotów nie związanych z informatyką. Musisz mieć podstawy z wielu dziedzin nawet z prawa, czy ekonomii bo i takie przedmioty możesz mieć na studiach, ponieważ prowadząc np. wlasną działalnośc po studiach musisz się na tym znać.

 

Obecnie studia nie są wystarczające i trzeba się cały czas dokształcać, robić dodatkowe kursy. Przecież nie możesz liczyć, że na rynku pracy informatyka obecnie i ta za 20 lat będzie wyglądała tak samo. Ale to samo jest w finansach bo system podatkowy się zmienia. To oczywiste i jest w każdym zawodzie.

 

Zbyt dużo informatyków na rynku pracy, mam watpliwości. Rynek jeszcze nie jest przesycony ale może być. Nigdy nie wiesz co będzie za 20, czy 30 lat. Bo nie jesteś w stanie przewidzieć rozwoju studia.net/informatyka.

 

Dla ludzi, którzy wcześniej programowali. To mit. Na studiach zaczynasz od podstaw.

 

Trzeba dużo kuć, jak na każdych studiach to są studia i to dobrze, że trzeba się uczyć, ale moim zdaniem nie jest tak źle na informatyce.

 

 

Finanse

 

plusy:

trzeba po studiach cały czas się doksztalcać i chodzić na kursy, żeby nadążyć za zmianami w prawie

 

minusy

kierunek jest faktycznie dla ludzi, którzy lubią cyferki i są chętni pracować za biurkiem przez wiele lat

praca po finansach jest

kierunek nie dla mężczyzn, to już jakiś wymysł

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz takie wątpliwości to po co iść na informatykę? Jeśli dużo własnej pracy i informatyków na rynku pracy to dla ciebie minusy? Kierunek na czasie, "zawód techniczy", tak jak np. Technologia chemiczna, też jest po tym dyplom inżyniera, na który i tak nikt nie będzie patrzył, jeśli się nie rozwijałeś poza uczelnią, nawet jeśli byłaby to Politechnika Warszawska. A jeśli na studiach z zakresu finansów przedmioty matematyczne to minus, to też nie wróżę nic dobrego. Myślę także, że ilość kobiet na roku nie jest dobrym kryterium - jeśli dla ciebie jest - to istnieją uniwersytety i kierunki pedagogiczne. Przecież studenci wydziałów mechanicznych politechnik mają dziewczyny - i większość z nich nie znalazła ich na uczelni, tym bardziej kierunku. Będę studentem od października, więc możesz nie brać powyższych słów poważnie, ale wybierz to co lubisz. Choćby historię czy socjologię. Bo to, że absolwenci tych kierunków mało zarabiają, świadczy o tym, iż większość z nich studiowała dla papierka. Wybierz to, gdzie jest ci najbliżej, rozwijaj się (80% powinno być twoją pracą własną), ucz się języków, a żaden kierunek nie będzie "bezrobotny".
 

 

nie trzeba nic robić dodatkowo "w domu" jak w przypadku informatyki? Na stażu/w pracy nauczę się dopiero praktyki? (wystarczy mi wiedza ze szkoły)

 

Grrrrr...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam w celach informacyjnych, a nie że mam wątpliwości :) niektóre minusy wzięły się z porównania do drugiego kierunku. Sporo matematycznych przedmiotów może być nudne w porównianiu do przedmiotów na informatyce. Tak wiem, są niezbędne na finansach ale ja tylko porównuje pod rożnymi względami. Wszyscy piszą, że na studiach informatycznych liczy się samodzielna praca, programowanie w domu itp więc w porównaniu fo finansów dałem to jako minus. Nie trzymam się tego co napisałem twardo - to sa tylko takie moje "wydaje mi się". Bardziej liczę na Wasze doświadczenie, opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba kierunki wymagają pasji:) Nie da się być dobrym informatykiem jeżeli nie lubisz siedzieć przy kompie i grzebać się w kodach, naprawach, programach, grach. Do finansów też trzeba mieć serce, praca ta nie jest "ekstremalna", ale z wieloma wyzwaniami i dla pasjonatów ekscytująca na pewno. Zrób sobie jeszcze listę PLUSY/MINUSY pod swoim kontem i zobaczysz co bardziej Ci będzie pasować. Na rynek na razie nie patrz, bo jak ukończysz studia sytuacja na nim i tak może być zupełnie inna. Wyjdź od siebie, od  tego co cię bardziej interesuje, co ci bardziej pasuje ze względu na program i przedmioty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno Informatyka jak i finanse to bardzo fajne kierunki studiów, jednak dla zupełnie innych osób. Informatyka to przede wszystkim zamiłowanie. Finanse to miłość do cyferek i do zgadzania się lewej strony księgowości z prawą :)

 

Pamiętaj, że nigdy nie wiesz co będzie się działo na rynku pracy za 5, 10 lat a co dopiero za 40 kiedy będziesz musiał być dalej aktywny zawodowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zapytałam dlaczego akurat te kierunki, bo właśnie one się od siebie trochę różnią i chciałam się dowiedzieć co bardzieć Cię interesuje, ale chyba wybrałeś kierunki na zasadzie co jest popularne. No chyba, że się mylę?

 

Informatyka to kierunek gdzie trzeba mieć zamiłowanie do programowania, tworzenia. To trzeba lubić robić. 

Co prawda podobnie jest z finansami ale tu trzeba lubić cyferki. studiuj matmę i statystyka to podstawa na tym kierunku, a także logiczne myślenie, bo dochodzą wszelkiego rodzaju metodologie i analizy. 

 

A Ty w czym jesteś dobry? Co bardziej Cię interesuje? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem Twój wybór padła na te kierunki trochę z przypadku...Chcesz uczyć się czegoś nowego i być w tym dobrym. Uważam jednak że wybór kierunku powinien być połączony z tym co lubisz robić... Oba kierunki są bardzo przyszłościowe, ale nie ryzykowałabym studia.net/informatyka bez wyraźnych zainteresowań w tym kierunku... Natomiast jak lubisz matematykę, interesujesz się finansami, jesteś dokładny i skrupulatny, to kierunek FiR może być właśnie dla Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ale zawsze jest to ryzyko. Zresztą dużo osób, które znam idą również na ślepo, bo ciężko jest tak na prawdę w obecnej chwili wiedzieć co się będzie robiło przez resztę życia i jak wyglądają studia na takim i takim kierunku zwłaszcza, że idzie się pierwszy raz (wyjątek osoby, które mają jasno sprecyzowany kierunek od początku), dlatego staram się chociaż w formie pytań na forum bliżej poznać wady, zalety oraz jak to wgl wygląda. Przeglądałem wszystkie kierunki jakie są dostępne na państwowych uczelniach i wiem, że np. Studia na kierunku chemia, odnawialne źródła czy jakieś inne techniczne raczej by mi nie podeszły, więc też wybrałem te kierunki odrzucając wszystkie inne z myślą, że to na pewno nie dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ale zawsze jest to ryzyko. Zresztą dużo osób, które znam idą również na ślepo, bo ciężko jest tak na prawdę w obecnej chwili wiedzieć co się będzie robiło przez resztę życia i jak wyglądają studia na takim i takim kierunku zwłaszcza, że idzie się pierwszy raz (wyjątek osoby, które mają jasno sprecyzowany kierunek od początku), dlatego staram się chociaż w formie pytań na forum bliżej poznać wady, zalety oraz jak to wgl wygląda. Przeglądałem wszystkie kierunki jakie są dostępne na państwowych uczelniach i wiem, że np. chemia, odnawialne źródła czy jakieś inne techniczne raczej by mi nie podeszły, więc też wybrałem te kierunki odrzucając wszystkie inne z myślą, że to na pewno nie dla mnie.

Tak masz rację ryzyko jest zawsze, bo nawet jak wiesz co chcesz robić w 100%, to po pewnym czasie może się to zmienić... A poza tym świat wokół nas szybko się zmienia i  to co teraz jest na czasie może nie być jak ukończy się studia, święta racja:)

Fajna jest ta Twoja lista + i - ja też lubie w ten sposób podejmować decyzje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem jakiś super z matematyki ale matematyka jest mi bliższa niż przedmioty humanistyczne, zresztą jeśli coś się trzeba było nauczyć i nie umiałem to tylko dlatego, że tak na prawdę nie poświęciłem czasu na przećwiczenie tego. Z doświadczenia wiem, że wystarczą chęci i czas żeby coś zrozumieć i bez problemu można mieć zdane, reszta przypadków to czyste lenistwo :) Zastanawia mnie też czy na tych kierunkach jest hardkor czy jest można liczyć na życie prywatne poza studiami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zastanawiałeś się nad takim kierunkiem studiów jak analiza danych. Tutaj masz o nim więcej:

 

http://www.kierunki.net/lupa/4314-unikatowy-kierunek-w-polsce-analiza-danych-3-5-letnie-studia-inzynierskie-na-wydziale-matematyki-i-informatyki-uniwersytetu-lodzkiego

Jest to nowatorski kierunek studiów opracowany wspólnie z pracodawcami i wynikający z połączenia matematyki, ekonomii i studia.net/informatyka. Zresztą poczytaj sam o nim więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.