Skocz do zawartości
jakub.swiatkowski9@gmail.c

rezygnacja, ponowna rekrutacja

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety z braku dalszych finansów na studia dzienne jestem zmuszony je odpuścić. Planuję w lutym wyjechać za granicę, pozbierać fundusze na rok/ 1,5 dziennych, a następnie w razie co przenieść się na zaoczne. Ewentualnie od razu zaoczne, ale  jednak o wiele bardziej wolę dzienne, więc na tyle na ile sobie mogę pozwolić... Kierunek to informatyka.

Tylko pytanie - czy za rok mogę się bez problemu rekrutować na tę samą uczelnię i ten sam kierunek? Zastanawia mnie, czy jeśli nie złożę rezygnacji, a po prostu przestanę chodzić, to będzie tak samo jakbym ją złożył. Z różnych przyczyn chcę żeby mnie skreślono  z listy studentów jak najpóźniej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jakub.swiatkowski9@gmail.c, jeśli uczelnia nie ma oryginałów Twoich dokumentów, a Ty czegoś z jej zasobów (np. książek z biblioteki) i zobowiązań wobec niej (np. opłat), to nie będziesz ścigał uczelni ani ona Ciebie. Po prostu dostaniesz decyzję o skreśleniu listem poleconym i tyle w temacie.

9 godzin temu, jakub.swiatkowski9@gmail.c napisał:

Tylko pytanie - czy za rok mogę się bez problemu rekrutować na tę samą uczelnię i ten sam kierunek?

Żaden problem. Muszą Cię przyjąć, jeśli spełniasz wymogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Mam klimatyzację już kilka lat i powiem tak – jak raz się przyzwyczaisz, to ciężko bez tego funkcjonować. Latem w mieszkaniu piekarnik, a z klimą włączoną można normalnie żyć. Co do prądu, to zależy od sprzętu, ale u mnie rachunki wzrosły nieznacznie, bo nie chodzi to przecież non stop. Jak dobrze dobierzesz moc i ustawisz sensownie temperaturę, to nie ma tragedii. A konserwacja to głównie czyszczenie filtrów raz na jakiś czas, no i serwis raz do roku, ale to nie są jakieś wielkie koszty. Lepiej brać firmę do montażu, bo jak coś pójdzie nie tak, to mogą być problemy. Jak szukasz sprawdzonej ekipy, to możesz zobaczyć tu: https://klimatyzacja-rzeszow.pl/ – robią montaże i serwis, więc pewnie doradzą coś sensownego.
    • Im dłużej sobie o tym czytam to jestem coraz bardziej do tego najmu przekonany. I chyba będę szedł wlaśnie w najem. Ogólnie leasing w moim przypadku srednio się opłaca bo nie mam firmy, a leasing konsumencki wychodzi dość drogo - o wiele drożej niż najem no i sporo więcej z nim załatwień niż w przypadku najmu.
    • Proponuję Golf VII albo Audi C3. W tym segmencie najwygodniejsze.
    • Zastanawiam się nad montażem klimatyzacji w mieszkaniu, bo w lato robi się strasznie gorąco, ale nie wiem, czy to faktycznie się opłaca. Boję się, że rachunki za prąd pójdą mocno w górę i nie wiem też, jak to wygląda z konserwacją. Czy ktoś, kto ma klimatyzację, może powiedzieć, jak to wygląda w praktyce? Lepiej montować na własną rękę czy brać jakąś firmę?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.