st642362354 Opublikowano 29 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2020 Cześć, piszę tu ponownie. Dalej mam mętlik w głowie i nie wiem jaki kierunek studiów wybrać. Skończyłem liceum o profilu matematycznym. Maturę rozszerzoną zdaję tylko z matematyki. Z tym że przelicznik na np. Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach to 0,7x za podstawę i 1x za rozszerzenie, a wiem że nie napiszę rozszerzonej matematyki na więcej niż 40%, więc korzystniejsza będzie dla mnie podstawa. Widziałem, że piszecie żeby wybrać studia, które nas interesują. Ja takich nie mam - to powinienem według was pójść do pracy. Czytałem, że niektórzy tak zrobili i to im nie pomogło, poza tym gdzie ja niby mam iść pracować, żeby się czegoś nauczyć, co mi pomoże. Dałem przykład uczelni ekonomicznej, bo rozważam ekonomię jako wybór, ale to taki wybór z braku innego. Podobno Kierunek ekonomia to dobry kierunek. Nie wiem, czy mnie to zainteresuje, no bo nigdy się ekonomii nie uczyłem. Ale studia typowo ścisłe jak matematyka, fizyka, informatyka to nie dla mnie, bo nie daję rady przy natłoku skomplikowanego materiału. Humanistyczne i artystyczne to też kompletnie nie dla mnie. Myślałem jeszcze o "Mikro i nanotechnologia" na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, ale chemię miałem tylko przez jeden semestr w liceum, więc nie mam wiedzy podstawowej. I chyba trudno po tym z pracą w Polsce? Najbardziej bym chciał pracę samodzielną, nie w grupie. Myślałem o kierunku który pozwoli mi potem pracować w laboratorium, ale tu znowu - przecież nie umiem chemii ani Studia na kierunku biologia. A samemu, bo wszelkie prace wymagające ciągłego kontaktu z klientem odpadają (jestem introwertykiem, nawet lekka fobia społeczna, nie że nie potrafię rozmawiać, tylko występować publicznie z projektem jakimś). Mam nadzieję, że wskażecie który kierunek byłby dla mnie odpowiedni. Będę wdzięczny za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...