Skocz do zawartości

marrika

Użytkownik
  • Postów

    206
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez marrika

  1. Moim zdaniem czasami ważniejsze gdzie studiujesz a nie co. Duża uczelnia - większe możliwości... I duże miasto to inny klimat, niż prowincja...

    Z tymi możliwościami to masz rację, ale jeśli chodzi o uczelnię, to wątpię, aby dla przyszłego pracodawcy miało to większe znaczenie. Jak Cię mają zatrudnić, to i tak Cię zatrudnią.

  2. Pewnego razu przyniesion na zajęcia laboratoryjne pojemnik z dopiero co zabitymi ptakami. Okazało się, że było o wiele więcej ptaków niż studentów. Życie tych stworzeń uważano za tak bezwartościowe, że nawet nie zadano sobie trudu, by policzyć jaką liczbę ptaków dostarczyć na zajęcia. To tylko jeden przykład opisu zajęć na Wydziale Zoologii. Fragment pochodzi z książki Milcząca arka autorstwa Juliet Gellatley i Tony'ego Wardle'ya.

    Zastanawiam się czy nadal dzieją się takie okrucieństwa na tego typu studiach...

    • Like 1
  3. Jazda konna, narty i zajęcia które wymieniałam są zajęciami obowiązkowymi, jednakże w zależności od specjalizacji jaką się wybiera zajęcia się różnią. A jeśli chodzi o praktyki nie są one płatne i bardzo zdziwiła mnie informacja, że ktoś za nie płaci! A jeśli ktoś lubi turystyke i nie boi się wyzwań to z pewnością odnajdzie się w zawodzie tak za granicą jak i w Polsce. To, że jest na kierunku tylu studentów nie znaczy, że wszyscy pracę znajdą. Wybiją się Ci, którzy mają predyspozycje, którzy interesują się i lubią to co robią. I oczywiście jeśli ktoś planuje wyjazd za granice taki kierunek znacznie ułatwia znalezienie pracy!

    Miał praktyki w pensjonacie. Musiał opłacić sobie dojazd i wyżywienie (razem kilka stów). Za obozy też musiał płacić. Może Ty nie musiałaś płacić, bo i tak płaciłaś czesne? Brat studiował na uniwerku.

  4. Ja bardzo kocham zwierzęta, ale czy na Weterynarii nie jest tak, jak np. na Medycynie (przynajmniej kiedyś) - że na potrzeby ćwiczeń specjalnie zabito zwierzęta? :( Sorry, że o to pytam, ale nurtuje mnie to, jeśli znasz odpowiedź na moje pytanie, to z góry dziękuję.

  5. Jak chodzi o fotoreporterów, to oni sprawiają, że w mediach pojawiają się wstrząsające obrazy wojen i spustoszeń czynionych przez kataklizmy. Czasem to co widzą ich przytłacza. Co więcej, w pracy są często narażeni na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Nie słyszałaś o porwaniach/zabójstwach? Do tego większość z nich jest stosunkowo słabo wynagradzana.

    Taksówkarze to głównie niskie zarobki, nieregularne godziny pracy i wiążące się z przewożeniem przeróżnych pasażerów niebezpieczeństwo. Poza tym są chyba najbardziej narażeni na kradzieże ze wszystkich możliwych zawodów.

    Nie zgodzę się z tym, ale nie chcę schodzić z tematu, więc nie będę się zagłębiać. Możesz zdradzić, na jakiej uczelni studiujesz?

  6. Oj przepraszam zdanie przekręciłam tzn jest znacznie więcej praktyki niż teorii. Wiadome, że teoria ma znaczenie, ale bez praktyki jest niczym. Praktyka czyli: zajęcia sportowe począwszy od nart, kajaków, żaglówek, aż po jazdę konną, zajęcia z pływania czy taniec. Odgrywanie scenek z pewnością nie jest konieczne, bo niestety studia to nie przedszkole, ale bardzo wiele prac domowych bez wizyt w biurach podróży i naprawdę rozeznaniu się w funkcjonowaniu biur nie było możliwe. Dodatkowo miesięczne praktyki i oczywiście możliwości ogromne jeśli chodzi o wyjazdy (dla osób chętnych oczywiście). Myślę, że taka różnorodność zajęć z pewnością znacznie urozmaica studiowanie i poznala się odnaleźć w tak szerokiej dziedzinie jaką jest turystyka i rekreacja.

    Ale te narty, jazda konna to nie są chyba obowiązkowe zajęcia, tylko jakieś naprogramowe obozy? Mój brat nigdy nie wspominał mi o czymś takim. Praktyki owszem miał, w pensjonacie. Ale około miesiąca. Musiał zapłacić za nie.

  7. Dzięki za wyjaśnienie. Już wiem, o co chodzi. Delfinoterapii nie popieram, bo uważam, że dzikie zwierzęta powinny żyć na wolności. Co do kierunku, to weterynaria chyba daje większe pole do popisu, jeśli chodzi o pracę w zawodzie? Orientujesz się? Czy na Weterynarii są specjalności? Myślałaś już o jakiejś?

    • Like 1
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.