Skocz do zawartości
vartoz

Czy dwa lata przerwy od studiowania to dużo?

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

po ukończeniu szkoły i zdaniu matury zapisałem się na studia, które mi się znudziły. Nietrafione po prostu. Dodatkowo wyszły moje braki w matematyce, co mnie tym bardziej pogrążyło. Zrobiłem sobie rok przerwy, aby podwyższyć wynik maturalny z matmy, lecz niespecjalnie się do tego zabierałem ze względu na lenistwo i podjętą w międzyczasie pracę, która dała mi też trochę w kość. Zacząłem się uczyć powoli dopiero 3 miesiące przed samą maturą i nie zdążyłem ogarnąć rozszerzenia, dlatego też najprawdopodobniej nie dostanę się na wymarzone studia, informatyka, programowanie etc. I tak mija pierwszy rok od pierwszego pójścia na studia. I teraz mam dwie, trzy opcje: Pierwsza - jakimś cudem dostanę się na jakiś uniwersytet w moim województwie na informatykę, gdzie są niskie wymogi i możliwe, że też niski poziom nauczania. Druga - zapiszę się na zaoczne bądź dzienne i będę opłacał czesne. I trzecia opcja: Zrobię sobie drugi rok wolnego, chodząc do innej pracy, zarabiając i międzyczasie systematycznie będę się uczył do rozszerzenia oraz podstawy, aby wywindować ją z 60 paru procent na jakiś porządniejszy wynik i zostać przyjętym na lepszą państwową uczelnię.

Wybierając 3 opcję i zakładając, że plan się powiedzie, zacznę studia w momencie, gdy większość moich znajomych je skończy, a ja będę miał te 2 lata w dużym stopniu zmarnowane, będę studiował z ludźmi młodszymi ode mnie, czego też się obawiam. Chodzi mi też o to jak będą mnie postrzegać koledzy z roku

Ogólnie boli mnie to nieco ale cóż.... napsułem sobie nieco w życiu i chciałbym wybrać najlepszą możliwą opcję, lecz potrzebuję Waszej rady. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczeniem będzie kiepsko, bo wybrałem sobie pracę, która nie jest zbyt wymagająca intelektualnie. Nie powiem, jest ciężka ale łatwa jeśli chodzi o jej rozumienie, można przy niej "wyłączyć mózg" i tak będzie dobrze. Takie coś na przetrwanie i odłożenie sobie niewielkiej kwoty na procent, jeśli mieszka się u rodziców. Chyba, że w między czasie załapię się na coś związanego z informatyką. Stąd też tę drugą opcję wybrałbym w ostateczności. 

Żałuję, że nie zabrałem się wcześniej za matę, miałbym teraz szanse na jakieś 30% z rozszerzenia,a tak będzie kiepsko. Raczej na nie nie pójdę aby się nie zbłaźnić. Pozapisuję się na satysfakcjonujące mnie kierunki, a jak się nie uda, to przemyślę opcję drugą, choć wątpię, bo łącznie z wydatkami traciłbym ponad pół pensji, co uniemożliwałoby odłożenie czegokolwiek na przyszłość. 

Trzecia opcja byłaby jak najbardziej okej, gdyby nie poczucie wstydu, może nie w oczach bliskich i znajomych ale we własnych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Siedzę i się zastanawiam… Mam działkę budowlaną po rodzicach, ale od lat stoi pusta i tylko podatki za nią płacę. Wystawiłem na OLX i inne portale, ale zero konkretów – ludzie dzwonią, pytają, ale nikt nie chce kupić. Czy ktoś sprzedawał działkę firmie skupującej nieruchomości? Trafiłem na ABC Skup Nieruchomości (https://abcskupnieruchomosci.pl), którzy kupują działki za gotówkę. Nie wiem, czy to się opłaca. Jakieś rady?
    • Kumpel ostatnio skorzystał z „taniej” ekipy przeprowadzkowej i skończyło się stratą dwóch szafek i odbitymi ścianami. Nie chcę powtórki z rozrywki, ale też nie mam zamiaru przepłacać. Ktoś korzystał z usług  firmy Przeprowadzki od A do Z z Krakowa? Na www mają przejrzysty cennik i wydaję się, że działają profesjonalnie.
    • Najważniejsze to skupić się na kilku kluczowych elementach – zamiast wymieniać wszystko, lepiej postawić na dobrze dobrane biurka i wygodne fotele. Nowoczesny wygląd można uzyskać dzięki prostym formom i jasnym kolorom, nie trzeba od razu kupować drogich zestawów. Warto też pomyśleć o dodatkach – dobre oświetlenie, minimalistyczne półki na dokumenty i kilka zielonych roślin potrafią odmienić biuro bez wielkich kosztów. Często można znaleźć zestawy mebli biurowych w przystępnych cenach, które wyglądają nowocześnie, ale są funkcjonalne.  Zerknij sobie na meble do biura na tej stronie. 
    • Chcemy odświeżyć biuro i nadać mu nowocześniejszy wygląd, ale budżet mamy ograniczony. Nie chcemy kupować byle czego, ale też nie możemy pozwolić sobie na najdroższe designerskie meble. Macie jakieś pomysły, jak to zrobić rozsądnie?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.