Skocz do zawartości
Domi

Lingwistyka stosowana

Rekomendowane odpowiedzi

Studia filologiczne to - wbrew pozorom - bardzo ciekawa opcja. Zgadzam się jednak, że to kierunki dla pasjonatów, którzy mają pomysł na siebie i wiedzą, co chcą w życiu robić. Dla ludzi autentycznie zainteresowanych językiem włoskim czy niemieckim, którzy nie zanudzą się na śmierć analizując idiomy i wyrażenia, "rozbijając zdania na morfemy" itd. Jednakże są na tym świecie osoby, dla których jeden język czy dwa to za mało - te osoby zdecydowanie powinny wybrać lingwistykę stosowaną. Tak właśnie zrobiłam ja, rok temu, i tego wyboru nie żałuję.

Lingwistyka stosowana na Uniwersytecie Gdańskim to przede wszystkim angielski i niemiecki, później do tego hiszpański czy francuski. Nie jest to jednak coś w rodzaju kursu językowego, jak ktoś mógłby pomyśleć - poza szlifowaniem języka trzeba opanować historię obu krajów, historię literatury, nie wspominając o terminologii lingwistycznej, gramatyce deskryptywnej etc. etc. A zatem kończymy studia z gruntowną wiedzą na temat obyczajowości, języka i kultury. To zdecydowanie studia dla ambitnych - technicznie rzecz biorąc, realizuje się dwie filologie...naraz.

Co po studiach? Do wyboru mamy dwie główne ścieżki - translacja lub nauczanie. Nie można jednak zapominać, że w wielu różnych branżach mile widziani są ludzie, którzy biegle władają trzema lub czterema językami. Mnie osobiście interesuje praca tłumacza przysięgłego, ale jestem pewna, że wielu znajomych z roku znajdzie zatrudnienie jako lektorzy w szkołach językowych czy jako tłumacze techniczni w dużych firmach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam, skoro kierunek ten jest taki ambitny, to zapewne są wysokie progi. Ciężko jest się dostać/ utrzymać? Wystarczy podstawowa znajomość ang. i drugiego języka, jaką wynosimy ze szkoły wyższej? Czy jednak już na starcie musimy wykazać się znajomością języków na wyższym poziomie? B2?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałam, lingwistyka stosowana to nie jest kurs językowy. Dokładnie tak samo jak na filologii angielskiej czy na germanistyce i tutaj nie wystarczy podstawowa znajomość języka. Na podstawie wyników egzaminów z j. angielskiego i niemieckiego były zresztą w głównej mierze liczone punkty. W zeszłym roku próg był tylko kilka punktów niższy niż na anglistyce, a patrząc na poprzednie lata, obserwuję tendencję rosnącą (podobnie jak na całym Wydziale Filologicznym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.