Skocz do zawartości
lajla_pw

wzory

Rekomendowane odpowiedzi

A ściągę ze wzorami też nie mogę posiadać na maturze i w niej nie są one zawarte? Czy musze je wykuć na pamięć? Bo one mi się zawsze mylą i boje się że wszystko pogmatwam :) jak najlepiej je przyswajać jeśli nie mogę mieć ściągi? I wszystkie najlepiej znać,które wam były potrzebne? Na pewno z geometrii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie,nie można wtedy nic posiadać na ławce. Musisz je mieć wykute na pamięć. Najlepiej jest wszystkie wzory powtarzać robiąc ćwiczenia. A matura z matmy nie jest Ci aż tak potrzebna więc możesz zdać na te 40% jak tak źle Ci z nią idzie. W maturze masz wszystkie wzory potrzebne więc nie omijaj żadnego i wszystkie staraj się spamiętać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja słyszałam że nie ma nigdzie ich zawartych ani w podstawach ani w rozszerzeniu,jedynie są tablice. A to wzory wszystkie najlepiej jednak znać? No właśnie wolałabym mieć tak na 50 albo 60% z tego względu że to podstawy same i warto je dobrze zdać bo jednak mogą kiedyś się przydać. Jestem zdania że lepiej zdać lepiej niż gorzej i potem żałować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma podanych wzorów musisz znać je na pamięć,jeśli nie znasz to masz ledwo zdane i jedziesz na żywca. Masz tylko tablice geometryczne czy jakoś tak,gdzie masz podane kąty. Ani kartki z nimi nie możesz nawet posiadać bo gdy to zobaczą to wylatujesz z sali za ściąganie. Rygor trochę jest,na matmie nie są aż takie trudne zadania z tego co patrzyłem rok temu :) zwłaszcza na podstawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tablicami to wiem,ale szkoda że nie można mieć też wzorów zwłaszcza na podstawach ;/ najwidoczniej korepetycje mi się przydadzą :) bo to jest moja pięta achillesowa. Ale najlepiej wzory spamiętać przy ćwiczeniach które systematycznie się robi? No właśnie dla mnie była ciężka ta matura z podstaw i ledwo sobie poradziłam z zadaniami. Mam dużo czasu więc powinno się udać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosty kalkulator chyba jest dozwolony w którym jest dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie czy się mylę?

Tak, jest dozwolony. Zresztą - wystarczy zajrzeć na pierwszą stronę arkusza maturalnego w informatorze:

"Możesz korzystać z zestawu wzorów matematycznych, cyrkla

i linijki oraz kalkulatora."

A to ten zestaw wzorów:

http://www.cke.edu.pl/images/stories/09_MATURA_proba_mat/tablice.pdf

Zatem nie wiem, skąd informacje o zakazie korzystania ze wzorów i kalkulatorów? Kiedyś tak było, od czasu wprowadzenia obowiązkowej matmy tego zaniechano.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawowej masz wzory,a o ile dobrze pamiętam na rozszerzeniu też były. Warto mimo wszystko je umieć samemu, bo później szukanie ich i próba zrozumienia, co dla niektórych może być czasochłonna.

Umieć, jeśli chodzi o "umieć na pamięć bez karty" niekoniecznie oznacza "rozumieć", więc nie zawsze ta rada się sprawdzi. Jak ktoś ze stresu ma przekręcić wzór, to lepiej, żeby jednak na niego spojrzał. Problem zrozumienia wzorów i łapania się w tych iluś tam stronach to kwestia zapoznania się z nimi wcześniej, bo nie są ściśle tajne, można sobie poprzeglądać dowolną ilość razy przed maturą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.