rubbiners Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 No właśnie jak to jest z Wami Wolicie na uczelnię jeździć rowerem czy może tramwajem Rowerem jest chyba szybciej, no nie? U nas dużo osób tak jeździ właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ana Opublikowano 1 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2013 Moja odpowiedź brzmi: pieszo . Na uczelnię mam jakieś pół godziny drogi marszem, ale nie wyobrażam sobie dojeżdżać (no chyba, że rowerem, ale nie posiadam ). Jest to zdrowsze niż dojazd autem, albo tramwajem/autobusem - porcja ruchu zanim zalegnie się na czterech literach na pół dnia wykładów. No i oszczędzam w ten sposób pieniądze, nie wydając ich na bilety . Myślę jednak, że gdybym miała taką opcję, to często wsiadałabym na rower. Też jest to dobry dla kondycji środek lokomocji, a szybciej byłabym na miejscu. Polecane dla spóźnialskich . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian Szczęsny Opublikowano 1 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2013 Ciekawe czy sprawdza się system rowerów miejskich przy dojeżdżaniu na zajęcia. Ma ktoś z Was jakieś doświadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cegla Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Ja zawsze chodziłam pieszo, nie lubię jeździć rowerem po mieście. Jednak jak ktoś mieszka na drugim końcu miasta, niż ma uczelnię, to jednak lepszym rozwiązaniem jest dla niego raczej komunikacja miejska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 7 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2013 Rowerem jest zawsze super;) chociaż ja jezdziłem autobusem i kawałek na pieszo dla zdrowia, w sumie w okresie studiów duuuuużo chodziłem pieszo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macioszek90 Opublikowano 7 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2013 Ja mam blisko więc chodzę na nogach Zajmuje mi to ok 15 minut spokojnym tempem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 9 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2013 Ciekawe czy sprawdza się system rowerów miejskich przy dojeżdżaniu na zajęcia. Ma ktoś z Was jakieś doświadczenia? A mamy gdzieś ten system w pobliżu uczelni? To musiałby być szcześliwy traf, żeby udało się tak, że jedna stacja jest blisko domu a druga blisko uczelni, ale uważam to za dobry pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 9 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2013 rower uważam za świetny pomysł. Szczególnie teraz kiedy kupno dobrego używanego holendra jest takie łatwe i nie kosztuje dużo, a te rowery są tak wysokiej jakości, że jazda na nich to przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karski1 Opublikowano 10 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2013 Nikt nie będzie jeździł na uczelnie rowerem za 3k Jak tak patrzę po stojakach to same złomy tam parkują... ale student do bogatych przecież nie należy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian Szczęsny Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 we Wrocku jest prawie 30 miejsc wypożyczeń-zdania sprzętu więc może tam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 17 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 Nikt nie będzie jeździł na uczelnie rowerem za 3k Jak tak patrzę po stojakach to same złomy tam parkują... ale student do bogatych przecież nie należy Używane holendry w dobrym stanie można już kupić za 400 zł. Można jezdzić i takimi za 3000, tylko trzeba kupić zabezpieczenie za 300-400 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cegla Opublikowano 17 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 Jeszcze pewnie zależy, czy ktoś woli kupić nowy rower, czy np. przetransportować z domu ten, który ma Szarpnąć się na drugi dość drogi - no nie każdy się na takie coś zdecyduje, ale przywieźć, to już coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 20 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2013 Transport roweru, szczególnie jeśli to ma być raz w roku to już chyba nie taki problem, są pociagi ze specjalnymi wagonami, są uchwyty samochodowe, sam z takiego korzystam i polecam:) zresztą zawsze później się przydaje na wakacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 W Warszawie, bardzo dużo osób korzysta z systemu rowerów miejskich. Chcociaż po ulewach, kóre zalały serwerownie w Niemczech systemy: warszawski, opolski, poznański i wrocławski przestały działać na 2 dni. Lidzie mieli problem nie tylko z wypożyczeczniem, ci którzy wypozyczyli nie mogli oddać rowerów i byli zobowiązani zapewnieć im zabezpieczenie . Taka to technika, rowery w kilku miastach w Polsce a sterowane z Niemiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 W Warszawie, bardzo dużo osób korzysta z systemu rowerów miejskich. Chcociaż po ulewach, kóre zalały serwerownie w Niemczech systemy: warszawski, opolski, poznański i wrocławski przestały działać na 2 dni. Lidzie mieli problem nie tylko z wypożyczeczniem, ci którzy wypozyczyli nie mogli oddać rowerów i byli zobowiązani zapewnieć im zabezpieczenie . Taka to technika, rowery w kilku miastach w Polsce a sterowane z Niemiec. O takiej sytuacji nie pomyślałem, faktycznie może być kłopot z rowerem. W moim mieście tego rozwiązania jeszcze nie ma, ale wydaję się, że kluczem do sukcesu musi być duża ilość takich stojaków, zeby się nie okazało, że jest 5 stojaków na miasto i można z nich korzystać tylko na wybranych krótkich trasach, jeśli takich stojaków będzie bardzo dużo to jak najbardziej jestem za:) P.S. Inna sprawa jest taka, że płacimy za niemieckie rozwiązania zamiast dbać o swój rynek pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
najeżona Opublikowano 19 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2013 teraz jak jest taka piękna pogoda to chyba lepiej rowerem o ile nie musimy jechać przez całe miasto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasek Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Ja jeździłem jakis czas rowerem ale ileż możną w takie gorąco... Spociłem się cały pewnego dnia i już zrezygnowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamileona Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Ja się trochę boję ulic w stolicy, a trasy rowerowe są na razie tylko w wybranych miejscach, więc tramwaje Najgorzej jest tylko jak się jeden tramwaj zepsuje i wszystko stoi. Wtedy trzeba kombinować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magajda Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 rowerem nie próbowałam, bo trochę daleko mam na uczelnię.. ale nie raz trzeba było pobiegać jak autobus uciekał więc fitness od rana - dobrze robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 fitnes od rana a później łaźnia parowa w autobusie pełnym ludzi:))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magajda Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 heh.. "łaźnia parowa" - dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dulibanka Opublikowano 19 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2013 ja wolę się nie spóźniać dlatego jeżdżę rowerem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emilka Opublikowano 9 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2013 Ja preferuję rower kiedy tylko to jest możliwe (czyt. kiedy nie ma zasp śniegu, ani ulew). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zak Opublikowano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 Najwygodniej i najtaniej to piechotą, drugi sposób to tramwaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DorotaBR Opublikowano 14 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2014 to zależy od pogody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...