Skocz do zawartości
Maruśka

psychologia? filologia? logopedia?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! :)

Jestem w ostatniej klasie liceum, na profilu humanistycznym i pora na decyzję co potem... Myślałam o psychologii, ale wszędzie słyszę, że psychologów jest już za dużo, że to zbyt popularny kierunek i źle na tym wyjdę a na Uniwersytet Wrocławski i tak się nie dostanę. Rodzice doradzają mi filologię angielską z ukrainistyką, ale w sumie sama nie wiem, czy po tym mam jakieś większe pole do popisu, bo nie chciałabym być tłumaczem ani nauczycielem. Ciekawa wydaje mi się jedynie współpraca z innymi krajami. Jest jeszcze jedna opcja- logopedia i to wydaje mi się dobrym pomysłem. Mogę liczyć tylko na uczelnie państwowe bo nie mam kasy na uczelnie prywatne i najlepiej woj. dolnośląskie. Który wybór byłby najlepszy? No i gdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To istnieje coś takiego jak filologia angielska z ukrainistyką ? Raczej to chyba chodzi o lingwistykę stosowaną czyli angielski plus jakiś drugi język. Z tym że zajęcia na lingwistyce są prowadzone po angielsku. Logopedia to dobry pomysł. Na przykład na mojej uczelni (UMCS Wydział Humanistyczny) istnieje kierunek logopedia z audiologią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że najlepiej jest wybrać coś co się lubi. Na ten przykład, jestem wielbicielem języków obcych, więc poszłem na romanistykę. I dobrze się tam czuję. Owszem , ważne jest też  to, czy po danych studiach znajdzie się pracę.  Jeśli kochasz psychologię, to idź tam. Jaka specjalizacja, to już sama zdecydujesz, w czym czujesz się dobrze, co cię pasjonuje. Ja studiuję już 2 rok, pozostał mi jeszcze jeden rok studiów, za rok piszę pracę licencjacką, i czuję się tam naprawdę świetnie (jak już mówiłem). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Zapraszam do wypełnienia ankiety https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdRtJzhdh7B2ZScwDXJRPwOtQMdcs-dELeMxMi32K4Pa5Vy7g/viewform   Dziękuję za poświęcony czas.
    • Nie potrafię zdecydować się na jeden z kierunków, bo obawiam się kilku rzeczy. Jestem osobą dokładną, sumienną. Nie lubię pracować z ludźmi, w przyszłości wolałabym pracować indywidualnie. Z jednej strony chciałabym ukończyć studia typowo ścisłe/inżynierskie, ale boję się, że nie dam rady i wykończę się przy tym psychicznie. Pod uwagę biorę matematykę/analizę danych/informatykę. Matematykę lubię, ale nigdy nie byłam żadnym pasjonatem czy geniuszem, na rozszerzeniu bez problemu dawałam radę na 4-5, ale to głównie zasługa mojej ciężkiej pracy no i nauczyciela. Teraz boję się, że mogłabym sobie zwyczajnie nie poradzić. Owszem, jestem osobą ambitną i pilną, ale gdy coś mnie przerasta, zwyczajnie wolę odpuścić niż zniszczyć sobie psychikę.  Informatyka jako kierunek wydaje mi się niby łatwiejsza niż matematyka, ale za nią z kolei nigdy szczególnie nie przepadałam ani nie miałam dużej styczności (klasa podstawowa). Rodzina namawia mnie na finanse i rachunkowość, ale perspektywa pracy w banku niezbyt mnie satysfakcjonuje. Mam wrażenie, że studia ścisłe zapewniłyby mi większą stabilność jeśli chodzi o pracę. Nie jestem jednak umysłem typowo ścisłym i stąd moje  wątpliwości. Czy ktoś mógłby doradzić mi coś sensownego w tej kwestii?
    • hej, Wybór studiów to ciężka sprawa, zwłaszcza jak rodzina naciska. ale musisz pamiętać, że to ty będziesz spędzał lata na tych studiach i potem w tej pracy. jeśli teraz matematyka cię wykańcza, to na inżynierii może być podobnie. Może spróbuj pogadać z rodziną na spokojnie, wytłumacz im, że robienie czegoś co cię męczy, nie przyniesie nic dobrego. Czasem warto zaryzykować i iść za tym, co nas interesuje. praca po studiach międzynarodowych czy europeistyce też może być fajna i dać możliwości, zwłaszcza jeśli masz do tego pasję.  Zawsze można pomyśleć o jakimś kompromisie, może znajdziesz kierunek, który łączy twoje zainteresowania z tym, czego rodzina by chciała. Na pewno nie idź na coś tylko dlatego, że inni tego chcą. to twoje życie i twoja przyszłość.    Pozdrawiam, Olek   
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.