Studia - Jaki wybrać kierunek?

[Hwk]

Witam.

 

Nie do końca jestem przekonany czy wybrałem odpowiedni dział na taki temat.. Nie bardzo mam się kogo poradzić, większość znajomych o dziwo podchodzi do tematu niezbyt dojrzale.. jakoś to będzie, pójdę tam bo kolega tam idzie.. coś tego typu.

 

Najzwyczajniej w świecie - nie wiem jaki wybrać kierunek studiów.

Jestem pewien tego, że chcę iść na studia, ale kierunek pozostawia mi trochę wątpliwości.

 

Skończyłem w tym roku liceum. Uczyłem się w klasie o profilu humanistycznym (roz., Pol, WOS, Historia). Na maturze zdawałem (oprócz obowiązujących podstaw): J.Polski, Wos, J.Angielski (Angielski w moim przypadku to pomyłka, zdawałem rozszerzony, bo w moim otoczeniu "tak wypadało")

 

 

Póki co wydaje mi się, że jestem pewien jedynie jednego kierunku - prawo.

Wiem, że nie jest łatwo na tym kierunku i perspektywy pracy możliwe, że nie są najciekawsze, jest to jednak kierunek, który bardzo mnie interesował od zawsze. Chciałbym pójść drogą aplikacji prokuratorskiej. No ale właśnie, mam tutaj wątpliwości czy jest to droga warta zachodu, ponieważ teoretycznie droga do zawodu prokuratora wydaje się być bardziej osiągalna, niż np adwokata, gdyż wydaje mi się, że bardziej liczy się tutaj wiedza i zaangażowanie, a nie znajomości (których nie mam w ogóle). 

 

Finanse i Rachunkowość, Kierunek ekonomia - dwa, dość podobne kierunki. Gdybym się zdecydował pójść w tą stronę, nie miałbym pewnie problemu aby wybrać konkretnie jednego z tych dwóch, no ale właśnie.. Czy warto iść w tym kierunku w moim przypadku? Nie miałem w liceum matematyki rozszerzonej, mam obawy czy sobie poradzę na takich studiach. Szczerze mówiąc podobają mi się te kierunki, a nawet możliwości pracy, które one dają. Wydaje mi się, że wśród wymienionych przeze mnie, to kierunki które dają najrealniejsze możliwości znalezienia pracy.

 

Psychologia. Kierunkiem interesuje się od stosunkowo niedawna, ale przyznam szczerze, że bardzo mnie zainteresował i podoba mi się wizja studiowania tego kierunku. Wiadomo, mam pewne wątpliwości 

Pierwsza z nich dotyczy perspektyw pracy po ukończeniu studiów. Zostanę psychologiem, okej, ale co dalej? Jakie są perspektywy pracy dla takiej osoby? Z tego co się orientuje, aby zostać psychoterapeutą potrzeba ukończyć dodatkową szkołę, zazwyczaj 4letnią.

Mógłby ktoś zweryfikować, czy to prawda? Jest to dość istotne. Jeśli tak, to trochę ciężko to wygląda. Koszt takiego szkolenia to nawet 30tyś, a niestety nie wyobrażam sobie, żebym jako świeżo upieczony psycholog po studiach, jeszcze poszukujący pracy, byłbym w stanie opłacić tak duże pieniądze na dodatkową szkołę (wsparcie finansowe od rodziny mam, ale skromne - bo niestety nie przelewa się).

 

Najzwyczajniej w świecie obawiam się, że po samych studiach psychologii mogę nie znaleźć pracy.

 

Ogromnie interesuje mnie medycyna, ale niestety bez Studia na kierunku biologia i chemii nie mam o czym marzyć, a tak jak pisałem skończyłem kierunek humanistyczny.

 

Oczywiście jestem otwarty na propozycję innych kierunków, być może ktoś mi spadnie z nieba z jakimś ciekawym pomysłem 

 

Problem pozornie niewielki, ale naprawdę liczę na pomoc, bo nie ma dnia żebym o tym nie myślał. Kompletnie nie wiem na co pójść.

[Łukasz]

Wiele osob chce byc sędzia, jak zostać adwokatem, prokuratorem a po skończeniu aplikacji chcą zostać zwykłym radca prawnym bo wiedza z czym pozostałe fachy sa związane.

Na FiR czy ekonomii ciezko bez rozszerzenia z matematyki

Po psychologii nie musisz nic robić dodatkowo chyba, ze sa jakieś przepisy o których nie wiem. Zdecydowanie kierunek dla pasjonatów.

[Hwk]

Wiele osob chce byc sędzia, adwokatem, prokuratorem a po skończeniu aplikacji chcą zostać zwykłym radca prawnym bo wiedza z czym pozostałe fachy sa związane.

Na FiR czy ekonomii ciezko bez rozszerzenia z matematyki

Po psychologii nie musisz nic robić dodatkowo chyba, ze sa jakieś przepisy o których nie wiem. Zdecydowanie kierunek dla pasjonatów.

Po psychologii jestem psychologiem i nic nie muszę robić, ale aby zostać psychoterapeutą to niestety tak jak pisałem w temacie, chyba że się mylę :/

[Łukasz]

Nic mi na ten temat niewiadomo

[Joanna]

Widzę, że dylemat masz spory... Mnogość pomysłów też taka, że trudno znaleźć jakiś złoty środek. Może cofnij się do początku i poczytaj sobie o różnych kierunkach np. na http://www.kierunki.net/

Na Twoim miejscu chyba najbardziej skłaniałabym się na Prawo, zresztą sam piszesz że to jedyny kierunek którego jesteś pewny;)

Patrząc po tym co pisałeś na maturze to FiR może być nie dla Ciebie, sprawdź czy nie jest wymagana np. rozszerzona majma, aby tam pójść na publiczną uczelnię.

Odnośnie zawodu Psychoterapeuta to mam dla Ciebie fajny artykuł: http://www.studia.net/zawody/7465-psychoterapeuta wygląda jednak na to że zdobycie dodatkowych uprawnień jest wymagane...

[Łukasz]

Zawód psychologia i psychoterapeuty to nauka przez całe życie, wiec powinno być to dla osoby, która chce w tym pracować czymś naturalnym konieczność dokształcania

[Joanna]

jak zostać prawnikiem, czy finansista również nie wystarczy nauczyć się raz:) tylko trzeba się ciągłe dokształcać. 

[Łukasz]

myślę, że na wielu kierunkach trzeba się dokształcać

[Miłosz Szkudlarski]

Najwięcej możliwości podjęcia pracy masz oczywiście po ukończeniu Prawa - przynajmniej teoretycznie...

 

Problemem jest jednak to, że nauka trwa faktycznie dość długo - do momentu uzyskania wszystkich, niezbędnych uprawnień. Szczegółowe informacje możesz znaleźć tutaj: www.studia.net/zawody-prawnicze

Poczytaj sobie opisy poszczególnych specjalizacji prawniczych i zobacz czy coś w ogóle z tego Cię interesuje i czy jesteś gotów na to, by na zdobycie zawodu poświęcić około 7 lat.

 

Po ekonomii czy finansach i rachunkowości masz znacznie szybszą i prostszą ścieżkę zawodową, ale bez matematyki na wysokim poziomie może być dość ciężko... Po studiach I stopnia możesz w zasadzie od razu zacząć pracę, np. w charakterze analityka. Szczegóły znajdziesz tutaj: www.studia.net/zawody-w-finansach-i-zarzadzaniu

[Łukasz]

Studia prawnicze, lekarskie, czy wszelkie, które wymagają dodatkowych uprawnień trwają dość długo i powodują, że w wieku 30 lat wchodzi się na rynek pracy, a często do 30 mieszka się z rodzicami, a więc to co w wieku 20 lat nie wydaje się wielkim problemem zaczyna strasznie męczyć. 

Dla przykładu, ja studiując kierunki nie wymagające dodatkowych uprawnień wyprowadziłem się z domu w wieku 22 lat i pracowałem już podczas studiów. 

 

Moja koleżanka, która skończyła prawo i jest jak zostać adwokatem wyprowadziła się z domu w wieku 31 lat...

[Hwk]

Widzę, że dylemat masz spory... Mnogość pomysłów też taka, że trudno znaleźć jakiś złoty środek. Może cofnij się do początku i poczytaj sobie o różnych kierunkach np. na http://www.kierunki.net/

Na Twoim miejscu chyba najbardziej skłaniałabym się na Prawo, zresztą sam piszesz że to jedyny kierunek którego jesteś pewny;)

Patrząc po tym co pisałeś na maturze to FiR może być nie dla Ciebie, sprawdź czy nie jest wymagana np. rozszerzona majma, aby tam pójść na publiczną uczelnię.

Odnośnie zawodu Psychoterapeuta to mam dla Ciebie fajny artykuł: http://www.studia.net/zawody/7465-psychoterapeuta wygląda jednak na to że zdobycie dodatkowych uprawnień jest wymagane...

 

na FiR i ekonomie rozszerzona matematyka jest wymienna z wosem

Co do psychoterapeuty, to już wszystkiego się dowiedziałem. Można spokojnie otworzyć swój gabinet. Te uczelnie jedynie dają oświadczenie ukończenia dodatkowej szkoły psychoterapeutycznej, ale NIE są to dokumenty Państwowe. Dokształcanie to fajna sprawa, ale w tym przypadku to według mnie zwykły Podyplomówki z marketingu i naciąganie ludzi na koszta Dokształcanie jest fajne, kiedy mamy za co opłacić sobie dach nad głową, nie musząc się martwić, że trzeba wydać bagatela 30tyś zł na kursy.

 

@

Miłosz Szkudlarski

 

 

Na temat prawa wiem dużo, bo od dawna się interesuje. Nawet nie 7, a więcej lat. 5 lat studiów + 3,5roku w KSSIP (jeśli chciałbym zostać prokuratorem), a później kolejne 3 lata przed właściwą pracą. W tym właśnie problem. Interesuje mnie to, ale chciałbym utrzymywać się sam jak najszybciej.

 

Dlatego podoba mi się Kierunek ekonomia / FiR. Właściwie po przemyśleniach wybrałbym ten kierunek bez zastanowienia, gdyby nie moje obawy przed matematyką.

Nie wiem jaki jest poziom.

 

 

 

 

 

 

[Łukasz]

Studia na kierunku prawo nie sa aż tak trudne żeby nie móc pracowac dorywczo i sie utrzymac. Tylko trzeba chcieć.


Jeśli na studiach będziesz systematyczny to z studiuj matmę sobie poradzisz.

[Joanna]

Majma nie jest na FiR zbyt mocno zaawansowana, więc jak nie miałeś mega problemów z nią do tej pory to dasz radę.

[Łukasz]

dokładnie

[Hwk]

Może macie jakieś inne propozycje kierunków? Fajnie byłoby poznać inne propozycje. Wiem, że mnie nie znacie, ale mimo wszystko.

[Łukasz]

Trudno cos komuś polecić.

Poczytaj o rożnych kierunkach a jak cos Ci przypadnie do gustu to mozna podyskutować

Tu masz prawie wszystkie kierunki oferowane przez uczelnie

Www.kierunki.net

[Hwk]

Chciałbym poznać jeszcze waszą opinie o Administracji, Pedagogice, Politologii, Filologii polskiej i logistyce (myślałem jeszcze nad zarządzaniem bądź dziennikarstwem)

Zdaje sobie sprawę, że jest tego bardzo dużo, ale mam mało czasu i potrzebuję opinii osób bardziej doświadczonych w temacie, żeby sobie to wszystko jakoś ułożyć.

 

W chwili obecnej na pierwszym miejscu stawiam prawo i ekonomie, ale chciałbym mieć jakąś alternatywę i zastanawiam się nad pozostałymi.

Wyniki maturalne teoretycznie wydaje mi się, że powinny mi umożliwić studiowanie na każdym kierunku, ale różnie może być..

 

Dzisiaj rozmawiałem ze studentką UJK, która jest na ekonomii i również nie miała w szkole średniej rozszerzonej matematyki, mimo tego radzi sobie. Zachęca mnie to, ale jednak wiadomo, że ludzie lubią sobie czasami podkoloryzować :/

[Łukasz]

Z tych wszystkich kierunków najbardziej perspektywiczna wydaje sie kierunek logistyka ale jest tam sporo matematyki. Pedagogika i politologia to trudne kierunki jeśli chodzi o karierę zawodowa. Pracy w zawodzie mało i większość kończy jako przedstawiciele. Administracja to to samo co prawo bezpośrednio po samych studiach tylko nie daje mozliwosci aplikacji.

[Hwk]

Rozumiem.

Orientuje się ktoś czy jest możliwość poprawy przykładowo WOS'u jeśli zdałem wszystko na maturze ? I do kiedy można się zapisać jeśli jest taka mozliwość?

Przykładowo gdybym się nie dostał na prawo to mógłbym poprawić wos, bo innych przedmiotów powyżej 80% chyba nie ma sensu.

[Łukasz]

Mozesz, musisz sie zdeklarować najcześciej do końca roku. Jednak warto to jeszcze zweryfikować we wrześniu

[Hwk]

Mozesz, musisz sie zdeklarować najcześciej do końca roku. Jednak warto to jeszcze zweryfikować we wrześniu

Chodziło mi o to, czy jest możliwość takiej poprawy jak np., zdają osoby które nie uzyskały 30% i poprawiają w sierpniu.

[Łukasz]

W sierpniu nie ma, tylko za rok

[Hwk]

Poziom matematyki na logistyce jest podobny do ekonomi czy wyższy ?

[Łukasz]

Podobny

[Hwk]

Witam ponownie.

Dostałem się tam gdzie chciałem (prawo), jednak już mam pierwsze objawy związane ze studiami.. Nie chcę zaśmiecać forum i zakładać kolejnych tematów więc zapytam tutaj.

 

Dostałem wiadomość w panelu rekrutacyjnym z uczelni: 

Deklaracja wyboru lektoratu języka obcego

Student studiów Iº zobowiązany jest przystąpić do Uczelnianego Egzaminu Certyfikacyjnego na poziomie B2 (wg Europejskiego Systemu Opisu Kształcenia Językowego), chyba że obowiązujące w UJK programy kształcenia dla danego kierunku stanowią inaczej.

 

 Deklaracja wyboru - rozumiem, trzeba wybrać język ponieważ zostaną utworzone grupy grupy językowe na uczelni, na danym kierunku.

O co chodzi z tym egzaminem? Czy jest to obowiązkowe i co ważniejsze - kiedy się to zdaje?