Wyprowadzka na studia i do pracy

[uciekinier10]

Witam!

 

2 lata temu skończyłem technikum ekonomiczne, a teraz chciałbym zacząć studiować w dużym mieście. Obecnie myślę o Warszawie. Na początku chciałem iść na studia dzienne, jednak wolałbym już pracować i zdobywać doświadczenie, więc raczej wybiorę studia zaoczne. W związku z tym mam kilka pytań:

 

1. Przede wszystkim jestem z południa Polski. Co myślicie o takiej wyprowadzce? Czy osoba po technikum ekonomicznym (czyli bez żadnego zawodu właściwie) ma szanse znaleźć pracę, dzięki której się utrzyma i ewentualnie opłaci studia? Posiadam w miarę duże oszczędności, ale nie chciałbym ich wszystkich wydać aby w ogóle w Wawie przeżyć.

 

2. Co do studiów, myślałem o psychologii i kierunkach ekonomicznych. Obecnie chyba wygra u mnie Kierunek ekonomia, a psychologia raczej w ramach dodatkowego kierunku. Znacie w Warszawie jakieś ciekawe uczelnie, które oferują dobre specjalności z dziedziny ekonomii? Same studia ekonomiczne to też przecież nic specjalnego dla pracodawców. Jak w ogóle wygląda teraz sytuacja ludzi po takich studiach? Mają szansę na pracę gdzieś w biurach, firmach?

 

3. Gdybym wyjechał już do tej Warszawy, to prawdopodobnie byłbym sam. Czy taka samotna osoba może tam poznać jakichś kumpli i koleżanki? Na samych studiach zaocznych w ogóle tworzą się przyjaźnie?

 

4. Czy można przenieść się ze studiów dziennych na zaoczne nie tracąc przez to poświęconych lat, nie zaczynając od nowa?

 

Trochę się rozpisałem, ale musiałem gdzieś o tym napisać, bo nie mam za bardzo z kim o tym pogadać. Zależy mi nie tylko na studiach, ale na tym, żeby się wyprowadzić w końcu do miasta z perspektywami. Może są osoby, które wyjeżdżały w ciemno do Warszawy.  Naprawdę nie chcę gnić w moim niby mieście, w którym nie ma pracy.

[Kawa]

Co do uczelni ekonomicznych, to Ci nie podpowiem, ale co do studiowania, to mam rodzinę, która wyjechała do Warszawy, ze znalezieniem dorywczej pracy (a po studiach stałej) nie było problemów, musieli być tylko elastyczni, dokształcić się. Warszawa oferuje w tym zakresie szerokie możliwości. Tak samo znalezienie znajomych to nie aż taki wielki problem, jeśli do tej pory sobie z tym radziłeś. Na zaocznych też studiują ludzie, a w klubach czy na innych imprezach spotykają sie ludzie z różnych kierunków czy uczelni.

[Łukasz]

1. Warto wziąć pod uwagę Warszawę ale jest najdroższa, sa takie miejsca jak Trójmiasto które sa tańsze a dają fajne możliwości

2. Psychologia wydaje sie bardziej przyszłościowym kierunkiem ale musisz wybrać zgodnie z zainteresowaniami.

Pamiętaj ze można studiować stacjonarnie i pracowac dorywczo

3. Na niestacjonarnych tez sa raczej osoby dochodzące wiec te przyjaźnie choć sie tworzą to sa mniejsze niż na stacjonarnych

4. Tak można, trudniej w druga stronę

[uciekinier10]

Dzięki wielkie za odpowiedzi, jeśli ktoś ma ciekawe doświadczenia i porady to temat nadal aktualny

 

Wiem, że stolica to najdroższe miasto w Polsce, ale tam najbardziej chciałbym zamieszkać lub gdzieś blisko Warszawy. Co do tej pracy dorywczej na studiach stacjonarnych, to zarobki starczają przynajmniej na opłacenie akademiku i jedzenie? Wydaje się to ciekawym rozwiązaniem, dzięki czemu mógłbym jednak znowu pomyśleć o studiach dziennych.

 

Łukasz, dlaczego psychologia będzie bardziej przyszłościowym kierunkiem? Z tego co wiem to po obu kierunkach ciężko o pracę.

 

Mam jeszcze kilka pytań:

 

5. Wybór między licencjatem, a magistrem. Te 5 lat to trochę długi okres, po skończeniu magisterki miałbym już 27 lat i dopiero zaczął poważną pracę na pełen etat, co trochę mnie przeraża. Po skończeniu technikum przestałem myśleć o studiach i wyjechałem na rok do Londynu. Teraz marzenia o studiach powróciły, ale jednak lata lecą. Czy pracodawcy inaczej patrzą na magistra i licencjata? Licencjat nie byłby wystarczający? Ewentualnie można by dokończyć magistra zaocznie. Co o tym wszystkim myślicie?

 

6. Od czego zależy szansa na dostanie pokoju w akademiku? Jak mogę się na taki pokój załapać i od kiedy można się zacząć o niego starac?

[Łukasz]

Z pracy dorywczej spokojnie da sie wyżyć do tego sa jeszcze stypendia.

Po psychologii nie ma pracy? Skąd masz takie informacje? Jeśli chodzi o psychologie to sa tu studia jednolite 5 letnie magisterski i tu nie ma wyboru.

Jeśli chodzi o ekonomiczne to licencjat już cos daje, ale to obecnie trochę mało. Dobre jest to ze dopiero za 3 lata mozesz zdecydować co dalej

[uciekinier10]

W takim razie studia dzienne znowu biorą górę nad zaocznymi.

 

Co do psychologii, to był to podobno swego czasu (może nadal jest) bardzo popularny kierunek i z tego co mi ludzie mówili to ciężko było o pracę po tych studiach, no chyba, że przeimprezowali całe 5 lat Są kierunki psychologiczne związane z biznesem, ekonomią? Jakaś psychologia w biznesie, coś takiego, może byłoby to dobre rozwiązanie dla mnie.

[Łukasz]

idz na normalną psychologie na żadne wymysły nie chodz, psychologie w biznesie zrobisz sobie na podyplomówce. 

 

Bo te inne kierunki to ani nie psychologia ani nie biznes i żadnych uprawnień. Jak psychologia to psychologia jednolite mgr.

[uciekinier10]

Hmm, a w czasie studiów można już zdobywać gdzieś doświadczenie związane z psychologią?

[Łukasz]

Tylko w formie praktyk, ale każde doświadczenie jest ważne. Nawet magazyniera, ponieważ pracodawca widzi, ze już gdzie pracowałeś

[uciekinier10]

Wielkie dzięki za pomoc, muszę się teraz poważnie zastanowić nad kierunkiem studiów.

[Łukasz]

Masz jeszcze trochę czasu

[uciekinier10]

Na tę chwilę jestem nastawiony na studia ekonomiczne, więc mam kilka nowych pytań.

 

1. Czy wybór specjalności ma duże znaczenie? Nie każda uczelnia ma odpowiadającą mi specjalność.

 

2. Polecacie jakieś konkretne uczelnie w Warszawie? Zależy mi na akademiku, bo mieszkania są drogie. Nie wiem, czy miałbym jakieś szanse dostać się na studia publiczne, więc wybieram prywatne,

    te znowu mają wysokie ceny np. Łazarski, Koźmiński, gdzie za semestr trzeba grubo zapłacić. Myślałem o Vistuli, gdzie za rok studiów płaci się 4800zł. Nie wiem jednak, czy posiadają akademiki

 

Może ktoś studiował ekonomię w stolicy i chce się podzielić informacjami?

[Łukasz]

1. Wybór specjalności ma małe znaczenie

 

2. Co do akademików to najlepiej zadzwonić do wybranej uczelni, co z tego, że ma jeśli ma małą liczbę miejsc. Lepiej zadzwonić i się dowiedzieć. 

Co do cen za studia, to takie marki jak Łazarski czy Koźmiński liczą sobie więcej również za markę, którą mają. A na dyplomie czasami jest to ważne, chociaż zawsze powtarzam, że doświadczenie jest ważniejsze

[uciekinier10]

A znasz jeszcze jakieś ciekawe prywatne uczelnie, na które warto zwrócić uwagę?

[Łukasz]

zerknij sobie tutaj

http://www.warszawa.studia.net/

Masz wszystkie uczelnie w Warszawie i okolicach

 

mozesz sobie to jeszcze zawezić do kierunku, który wybierasz po lewej stronie

[uciekinier10]

Dzięki, w końcu mam listę wszystkich uczelni w Warszawie. To zabieram się za selekcję.

[Łukasz]

daj znać jak coś wybierzesz

[uciekinier10]

Wybrałem kilka uczelni i próbuje znaleźć jakieś ciekawe informacje o nich.

 

Europejska Uczelnia Informatyczno-Ekonomiczna

Akademia Finansów i Biznesu Vistula

Uczelnia Warszawska im. Marii Skłodowskiej-Curie

Wyższa Szkoła Handlu i Finansów Międzynarodowych im. Fryderyka Skarbka

Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego

 

Z czego ta ostatnia to chyba szkoła państwowa, więc pewnie odpada, a szkoda, bo ma akademiki. Na czterech pozostałych nie znalazłem info o akademikach, więc pewnie będzie trzeba podzwonić po nich. Które z tych uczelni będą najbardziej warte uwagi? Są też informacje o zapisach na semestr letni i zimowy. Tzn., że moge zacząć od marca, czy jest to tylko dla tych, którzy zmieniają uczelnie lub są po sesji?

 

Mam jeszcze pewne obawy, bo nie jestem pewien, jak to będzie z zakwaterowaniem. Załóżmy, że dostałem się na uczelnię posiadającą akademiki, ale do pokoju już mnie nie zakwalifikowali, co wtedy? Mam szukać sobie pokoju?

[Łukasz]

SGGW to uczelnia państwowa.

Nie ma czegoś takiego jak najlepsza uczelnia. Najlepsza jest ta która Ci pasuje. Największy prestiż z tych uczelni ma właśnie SGGW i Vistula.

Jak nie dostaniesz akademika to wtedy musisz wynająć jakiś pokój.

Niektóre uczelnie prowadzą rekrutacje w lutym wiec mozesz próbować

[uciekinier10]

Vistulą jestem zainteresowany już od jakiegoś czasu i chyba będzie to mój główny cel, a nie jest specjalnie droga, bo 4800zł za rok studiów, gdzie na niektórych uczelniach trzeba dać tyle za jeden semestr. Na rozpoczęcie w marcu nie jestem przygotowany, wiec poczekam na semestr zimowy, zresztą będzie kilka dodatkowych miesięcy na zebranie dodatkowego hajsu.

[Łukasz]

Czyli uczelnie już wybrałeś. Do czerwca faktycznie jeszcze trochę czas a do rozpoczęcie studiów w październiku to już w ogóle. Zbieraj hajs i zacznij szybko szukać pokoju

[uciekinier10]

A co myślisz o wynajęciu pokoju z kimś obcym? Bo nikt ze znajomych nie wybiera się do Warszawy, a we dwóch będzie taniej, ewentualnie mieszkanie z grupą ludzi.

[Łukasz]

Mieszkanie z grupa ludzi. Raczej nie polecam pokoju na dwóch bo to tylko problem

[uciekinier10]

A wiesz, gdzie w internetach mogę znaleźć ludzi chętnych do wspólnego wynajmowania?

Znasz ludzi, którzy tak wynajmowali? Jak wrażenia?

[Kawa]

Ja znalazłam jedno z mieszkań na olx i nieźle się mieszkało. Moja pierwsza współlokatorka była z naszej klasy, ale ten portal już chyba nie działa od lat