Skocz do zawartości
Palahdy

Gdzie szybko podszkolić z angielskiego

Rekomendowane odpowiedzi

W tej chwili może tak, bo jasnym jest, ze angielskiego uczył sie każdy maturzysta z ostatnich lat ale jeszcze 6-7 lat temu tak po prostu nie było. Moja koleżanka nie poszła na doktoranckie chociaż była najlepsza na roku bo nie umiała angielskiego a ten był wymagany. Czy to jej wina, ze nie umiała? Skoro całe życie uczyła sie rosyjskiego i niemieckiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem tu nowy. I mam pytanko. Mianowicie chciałbym dorobić troszkę sobie jako korepetytor. Czy uważacie ze korzystanie z serwisów tury ......to dobry pomysł aby rozreklamować swoje usługi nauczania języków obcych?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Łukasz napisał:

Widzę, że jesteś nowy bo nie szanujesz regulaminu. Nie wrzucamy linków do portali konkurencyjnych. Polecam korepetycje.net

NIe doczytalem. Sorki. Ale czy to dobry pomysł? na tych portalach złożyć swoje ogłoszenia? bo ja na wspomnianym przezemnie nawet spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Brzmi jak idealny plan pod https://scena54.pl/katowice/. W tygodniu działają bardziej jako cocktail bar i serio – jeden z lepszych w mieście. Barmani znają się na rzeczy, robią drinki z pomysłem, ale bez zadęcia. Jak siedzicie większą grupą, można się rozsiąść wygodnie, nie trzeba się przekrzykiwać. Muzyka gra, ale nie na tyle głośno, żeby nie dało się normalnie pogadać. No i co fajne – jak się zrobi późno, to nie trzeba zmieniać lokalu, bo w weekendy klub się rozkręca i można zostać na imprezę. Dobre światło, fajny wystrój, żadnych telewizorów z meczem w tle. To nie jest kolejny pub, tylko coś bardziej z charakterem.
    • Zbieramy się ze znajomymi po pracy – taki wieczór „na mieście”, ale nie do siedzenia przy kotlecie, tylko coś bardziej stylowego. Najlepiej miejsce z dobrym barem i możliwością zostania na dłużej. Nie chcemy też klubowego hałasu. Macie coś w głowie?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.