Paulina123 Opublikowano 7 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Nie wiem jaki kierunek studiów wybrać Zastanawiam się nad filologią hiszpańską, kulturoznawstwem albo wokalistyką,ale ostatnio zaczęłam się także zastanawiać nad tym że mogłabym wybrać nawet Oxford,jestem bardzo ambitna,chciałabym tam studiować literaturę angielską albo psychologię nie wiem na jaki kierunek studiów i jaka praca przyniosą mi szczeście w życiu,mam depresję i chciałabym żeby studia i praca przyniosły mi radość,ale nie wiem na jaki kierunek studiów się zdecydować,nie potrafiłabym połączyć dwóch kierunków studiów jakie są wasze propozycje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 7 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Hej, Przykro to słyszeć, ze masz depresje. Może warto pochodzić na kilka sesji do psychologa to zawsze pomaga. Studia na Oxfordzie są płatne ale jeśli masz możliwość wyjechać to musisz tego spróbować na pewno warto. Z jednej strony piszesz filologia hiszpańska z drugiej, ze chcesz studiować literaturę angielska. Na filologii angielskiej przecież możesz studiować literaturę angielska a to bardzo ambitny kierunek studiów dość trudny ale dający fajne możliwości w przyszłości. Filologia hiszpańska to tez super kierunek studiów jednak w Polsce już trochę trudniej o prace po tym kierunek ale ona jest. Tylko trzeba sie dość mocno zaangażować na studiach a to przecież by Ci pomogło. A w Polsce w jakim regionie szukasz studiów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paulina123 Opublikowano 7 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Jeżeli chodzi o Polskę to myślałam nad Krakowem albo Bydgoszczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 7 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 W Bydgoszczy na UKW na Wydziale Humanistycznym masz na bardzo dobrym poziomie filologie angielską. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
killrangers Opublikowano 10 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 Kraków i Bydgoszcz leżą hektar drogi od siebie, dlaczego akurat te dwa miasta? skąd jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 10 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 To prawda, te miasta są w zupełnie innej części Polski, czym się kierowałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewkawe Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 W Krakowie to z pewnością sprawdź na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz na Uniwersytecie Pedagogicznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Generalnie w tych miastach masz kilka opcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
standa Opublikowano 17 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2015 Myśl perspektywicznie. Czy po tych kierunkach ludzie znajdują pracę, czy jest możliwość rozwoju? Czy nie ma już przesytu? To że kierunek fajnie brzmi nie oznacza, że da ci później pracę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 17 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2015 Po jakich kierunkach nie ma już przesytu? Po lekarskim, po każdym innym jest przesyt, niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trzydwaraz Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Cześć! U mnie sytuacja się komplikuje, bo już jestem na studiach zagranicą i już wiem, że to nie dla mnie... Znam język niemiecki doskonale, mam certyfikat. Nie wiem czy wrócić, coraz bardziej się do tego skłaniam, ale nie mam pojęcia jaki kierunek mam wybór a nie chcę popełniać kolejnego błędu i znowu zaczynać wszystkiego od nowa. Nie nadaję się nic związanego z matematyką, ale mam zdolność szybkiego uczenia się języków. Dlatego marzę od dawna o skandynawistyce. Z drugiej strony kocham sztukę i kino, maluję sama dla siebie – tyle, że nie mam żadnego doświadczenia, kursów itp. Wszystko robię dla własnej przyjemności. Myślałam o historii sztuki, organizacji sztuki filmowej w Łodzi.. Zależy mi, żeby studia sprawiały mi przyjemność. Jakieś rady? Co jest tak naprawdę bardziej przyszłościowe? I wiadomo jak z dostaniem się na te studia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Jeśli chodzi o sztukę to trudno mowić tutaj o przyszłości bo wszystko zależy od Ciebie. Natomiast skandynawistykę jest bardzo przyszłościowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewkawe Opublikowano 15 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Jeśli patrzysz przyszłościowo to chyba poszłabym na Twoim miejscu w języki. A jeśli będziesz chciała coś zrobić ze sztuką to możesz pomyśleć o podyplomowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 15 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Podyplomowe ze sztuki to dobre rozwiazanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
standa Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Masz to przede wszystkim lubić i chcieć się w tym rozwijać. Jeśli tak będzie, to bez względu na popularność tematu powinno Ci się udać wyciągnąć z tego sporą kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Dokładnie, przede wszystkim musisz to lubić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...