Skocz do zawartości
elenaa

Uczelnie niepubliczne - gorsze?

Rekomendowane odpowiedzi

Czy uczelnie niepubliczne według Was są gorsze? warto inwestować w takie studia czy lepiej poprawić wyniki matury i próbować w następnym roku? Sama zrobiłam licencjat na prywatnej uczelni i muszę przyznać, że niejednokrotnie spotykałam się z krzywymi spojrzeniami, jak odpowiadałam na pytanie co i gdzie studiowałam. Piszę w nawiązaniu do siostry, bo niestety nie dostała się na wymarzone budownictwo i teraz zastanawiamy się co dalej. Wiem, ze na WSEIZ jest taki kierunek, można też starać się o stypendium, pozostaje podjąć decyzję... Czy ktoś z Was przenosił się w trakcie studiów na inną uczelnie? jak to mniej więcej wygląda? Być może to jest najrozsądniejsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc. Moim zdaniem to zalezy o jakiej uczelni mówimy. Jest wiele uczelni niepublicznych, które maja wysoka renomę. Nawet wyzsza niż publiczne. Jednak w Polsce prym wiodą uczelnie publiczne. Moim zdaniem jesli chodzi o budownictwo to warto poczekać rok i zrobic to na jakiejś politechnice. Przenieść sie z niepublicznej na publiczna na dobry kierunek taki jak budownictwo jest bardzo bardzo trudno. Pamiętaj, ze ktos się musi na to zgodzić. Uczelnia niepubliczna nie bedzie chciała Cie puścić bo dla nich to strata kasy ale ona ma najmniej do gadania. Pytanie czy publiczna bedzie chciała przyjac i co z różnicami programowymi? Moze byc ich za duzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeniesienie z niepublicznej na publiczną może być bardzo ciężkie, do tego trzeba pamiętać, że podstawą jest wysoka średnia, ale i tak ona jeszcze niczego nie gwarantuje. Tak jak pisze Łukasz, na publicznej uczelni ktoś musi wyrazić zgodnę na przeniesienie. 

 

Poza tym budownictwo to typowy kierunek techniczny i polecałabym mimo wszystko Politechnikę. 

 

Jeśli chodzi o samą uczelnię WSEiZ to ja słyszałam o nich dobrą opinię, więc może też warto się nad tym zastanowić i nie rezygnować z tych studiów i nie tracić roku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałam o WSEiZ dobre opinie, tak więc sądzę że warto tam studiować. Niestety w Polsce nadal trochę pokutuje opinia u pracodawców, że lepsze są publiczne, choć zmienia się to już bardzo, bo prywatne współpracują z firmami i kształcą pod te firmy właśnie. 

Wybierając jednak gdzie studiować w pierwszej kolejności starałabym się dostać na Politechnikę... a jakby się nie udało, to wtedy nie ma co się martwić i iść na WSEiZ, czekać rok aby poprawić maturę.. no cóż nie wiem czy to fajne rozwiązanie... bo rok w plecy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś częściej spotykałam się z opiniami, że pracodawcy nie chca zatrudniać po jakiejś tam uczelni niepublicznej, teraz jakoś tego nie widzę i nie słyszę. Mam też znajomą, która prowadzi rekrutacje i ona mówi, że zupełnie na to nie patrzy. 

Ważne jest co podczas studiów robi się dodatkowo i jakie zdobywa się doświadczenie w kołach naukowych, organizacjach studenckich, przez staże, praktyki itd. No i ważny praktycznie na każdym kierunku jest język. Znajomość języka to dziś podstawa przy rekrutacji praktycznie do większości firm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za pomoc:) w sumie można zacząć studia, poprawić maturę i zdecydować po roku, co dalej. Nie ma chyba sensu kombinować z przenoszeniem się, rok to tylko rok... Ja kończyłam MWS im. Dietla w Krakowie i powiem Wam, że większość wykładowców było z Uj. Różnica żadna, poza tym, że trzeba było trochę więcej zainwestować.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziękuję za pomoc:) w sumie można zacząć studia, poprawić maturę i zdecydować po roku, co dalej. Nie ma chyba sensu kombinować z przenoszeniem się, rok to tylko rok... Ja kończyłam MWS im. Dietla w Krakowie i powiem Wam, że większość wykładowców było z Uj. Różnica żadna, poza tym, że trzeba było trochę więcej zainwestować.

 

 

I tak jest właśnie na wielu prywatnych uczelniach, że wykładowcy są ze znanych sąsiednich politechnik:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że w żadnym wypadku nie można uogólniać w ten sposób, że niepubliczna=gorsza, moja siostra jest tego dobrym przykładem - zaczynała Turystykę w poznan.studia.net na UAM, kończyła na jednej z wyższych uczelni niepublicznych (nie pamiętam w tej chwili nazwy) w każdym razie o wiele bardziej chwaliła sobie drugą uczelnię, mówiła, że wykładowcy byli dużo bardziej rzeczowi i kompetentni, więcej praktycznych przedmiotów, a nie wciskania na siłę w program zajęć samej teorii głównie tylko z geografii co miało miejsce na UAM. Wiadomo, że to musiał być jeden z przewodnich przedmiotów, ale towarzyszyło mu niewiele tych praktycznych. Zaczynała studia 6 lat temu, nie wiem, może coś się zmieniło.

Ja teraz rozglądam się za uczelnią dla siebie, będzie to na pewno prywatna, wczoraj wpadłem na ten tekst  i zastanawiam się jaka jest opinia absolwentów, którzy może już mieli z tym problemem do czynienia przy poszukiwaniu pracy - inżynier to zawsze lepszy tytuł niż licencjat dla pracodawcy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc dwie kwestie,

1. nikt nie mówi tutaj, że niepubliczna jest gorsza, wręcz przeciwnie, opinie są różne

 

2. inżynier i licencjat to moim zdaniem ten sam poziom, inżynier po prostu oznacza ukończenie studiów technicznych, ale w dalszym ciągu to są ukończone studia I stopnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Dobry wieczór albo dzień dobry.  Mam takie pytanie z ciekawości czy uczelnia może postąpić tak jak postąpiła w moim przypadku, a jeśli tak to na jakich zasadach? Mianowice: -> Zarejestrowałem się na studia zaoczne 2 stopnia na uczelni publicznej -> W opisie rekrutacji nie ma żadnej informacji o wymaganym minimum miejsc do uruchomienia kierunku ( zakładam, że jakieś jest). Jest tylko wspomnienie o limicie miejsc, wynoszącym 30 osób -> stan 26.09.2024 godz: 22:52 . Liczba wszystkich zapisów wynosi 34, natomiast opłaconych wynosi 31 -> jest podany termin składania skanów dokumentów  od 2024-09-01 do 2024-09-27 (skan dyplomu ukończenia studiów wyższych) -> moje złożone dokumenty nadal nie przeszły weryfikacji -> dnia 26.09.2024 o godz: 10:55 dostaję wiadomość w internetowym centrum rekrutacji ( nie telefonicznie, nie na e-mail), cytuję: "Dzień dobry, Szanowni Państwo, z uwagi na brak wypełnienia limitu miejsc, kierunek Geografia drugi stopień w trybie niestacjonarnym nie zostanie uruchomiony w roku akademickim 2024/2025. Z wyrazami szacunku"   Pytanie moje jakim cudem, gdy jest termin składania dokumentów do 27.09.2024r, dostaję wiadomość 26.09.2024r. o tym iż kierunek nie zostanie uruchomiony. Czy uczelnię mogą mieć wewnętrzne zapisy, które na coś takiego pozwalają? Dla mnie to jest złamanie zasad i harmonogramu rekrutacji i wygląda w skrócie na skok na kasę. Człowiek się zarejestrował, zapłacił a oni se dla wygody anulują kierunek, bo czemu nie. Chciałbym poznać opinię na ten temat kogoś  kompetentnego.    Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)  
    • Jeżeli nie zaliczy się seminarium w jednym semestrze do poprawienia jest tylko ten semestr czy cały rok? I co dzieje sie z promotorem? Ulega zmienie czy zostaje ten sam?
    • Dzień dobry, zwracam się z prośbą do Pań w wieku 15-49 lat o wypełnienie ankiety, która pomoże mi ocenić wiedzę na temat diagnostyki i leczenia niepłodności kobiecej. Wyniki posłużą mi do napisania pracy magisterskiej. Z góry serdecznie dziękuję. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeTIBgwn1B7s1LxN4u5Q5bpfLr5G7pOKimK5pv52JG0kc7Ucg/viewform?usp=sf_link
    • Dzień dobry, zwracam się z serdeczną prośbą do Pań w wieku 15-49 lat o wypełnienie ankiety, która pomoże mi ocenić wiedzę na temat diagnostyki i leczenia niepłodności kobiecej. Wyniki posłużą mi do napisania pracy magisterskiej. Z góry serdecznie dziękuję. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeTIBgwn1B7s1LxN4u5Q5bpfLr5G7pOKimK5pv52JG0kc7Ucg/viewform?usp=sf_link
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.