elenaa Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Czy uczelnie niepubliczne według Was są gorsze? warto inwestować w takie studia czy lepiej poprawić wyniki matury i próbować w następnym roku? Sama zrobiłam licencjat na prywatnej uczelni i muszę przyznać, że niejednokrotnie spotykałam się z krzywymi spojrzeniami, jak odpowiadałam na pytanie co i gdzie studiowałam. Piszę w nawiązaniu do siostry, bo niestety nie dostała się na wymarzone budownictwo i teraz zastanawiamy się co dalej. Wiem, ze na WSEIZ jest taki kierunek, można też starać się o stypendium, pozostaje podjąć decyzję... Czy ktoś z Was przenosił się w trakcie studiów na inną uczelnie? jak to mniej więcej wygląda? Być może to jest najrozsądniejsze rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Czesc. Moim zdaniem to zalezy o jakiej uczelni mówimy. Jest wiele uczelni niepublicznych, które maja wysoka renomę. Nawet wyzsza niż publiczne. Jednak w Polsce prym wiodą uczelnie publiczne. Moim zdaniem jesli chodzi o budownictwo to warto poczekać rok i zrobic to na jakiejś politechnice. Przenieść sie z niepublicznej na publiczna na dobry kierunek taki jak budownictwo jest bardzo bardzo trudno. Pamiętaj, ze ktos się musi na to zgodzić. Uczelnia niepubliczna nie bedzie chciała Cie puścić bo dla nich to strata kasy ale ona ma najmniej do gadania. Pytanie czy publiczna bedzie chciała przyjac i co z różnicami programowymi? Moze byc ich za duzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Przeniesienie z niepublicznej na publiczną może być bardzo ciężkie, do tego trzeba pamiętać, że podstawą jest wysoka średnia, ale i tak ona jeszcze niczego nie gwarantuje. Tak jak pisze Łukasz, na publicznej uczelni ktoś musi wyrazić zgodnę na przeniesienie. Poza tym budownictwo to typowy kierunek techniczny i polecałabym mimo wszystko Politechnikę. Jeśli chodzi o samą uczelnię WSEiZ to ja słyszałam o nich dobrą opinię, więc może też warto się nad tym zastanowić i nie rezygnować z tych studiów i nie tracić roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Ale koleżanka jeszcze niczego nie traci bo na studia sie dopiero wybiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Chodziło mi o to, że jakby chciała poprawiać maturę w przyszłym roku i dopiero w przyszłym roku zacząć studia, tak jak pisała, to wtedy straci rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Aha. No to tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Zerknijcie też na listę wykładowców, bo może to te same osoby co wykładają na Politechnice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Słyszałam o WSEiZ dobre opinie, tak więc sądzę że warto tam studiować. Niestety w Polsce nadal trochę pokutuje opinia u pracodawców, że lepsze są publiczne, choć zmienia się to już bardzo, bo prywatne współpracują z firmami i kształcą pod te firmy właśnie. Wybierając jednak gdzie studiować w pierwszej kolejności starałabym się dostać na Politechnikę... a jakby się nie udało, to wtedy nie ma co się martwić i iść na WSEiZ, czekać rok aby poprawić maturę.. no cóż nie wiem czy to fajne rozwiązanie... bo rok w plecy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Kiedyś częściej spotykałam się z opiniami, że pracodawcy nie chca zatrudniać po jakiejś tam uczelni niepublicznej, teraz jakoś tego nie widzę i nie słyszę. Mam też znajomą, która prowadzi rekrutacje i ona mówi, że zupełnie na to nie patrzy. Ważne jest co podczas studiów robi się dodatkowo i jakie zdobywa się doświadczenie w kołach naukowych, organizacjach studenckich, przez staże, praktyki itd. No i ważny praktycznie na każdym kierunku jest język. Znajomość języka to dziś podstawa przy rekrutacji praktycznie do większości firm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Ja słyszałem kiedys opinie o jednej z politechnik, ze pracodawca nie chcial po niej zatrudniać ale to rzadkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Tak nawet w ogłoszeniu o pracę było wprost napisane, tylko nie z Politechniki .... Tak więc jak widać bywa różnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elenaa Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Dziękuję za pomoc:) w sumie można zacząć studia, poprawić maturę i zdecydować po roku, co dalej. Nie ma chyba sensu kombinować z przenoszeniem się, rok to tylko rok... Ja kończyłam MWS im. Dietla w Krakowie i powiem Wam, że większość wykładowców było z Uj. Różnica żadna, poza tym, że trzeba było trochę więcej zainwestować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Mysle, ze jest to jakies rozwiązanie. Ma sie czas na decyzje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kawa Opublikowano 29 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2015 ak, rok w kontekście całego życia to malutko, można postudiować i zobaczyć, co dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Zawsze nawet po roku studiów można zacząć inny kierunek czy ten sam na innej uczelni. A wiedza zawsze zostaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Dziękuję za pomoc:) w sumie można zacząć studia, poprawić maturę i zdecydować po roku, co dalej. Nie ma chyba sensu kombinować z przenoszeniem się, rok to tylko rok... Ja kończyłam MWS im. Dietla w Krakowie i powiem Wam, że większość wykładowców było z Uj. Różnica żadna, poza tym, że trzeba było trochę więcej zainwestować. I tak jest właśnie na wielu prywatnych uczelniach, że wykładowcy są ze znanych sąsiednich politechnik:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karolina_22 Opublikowano 25 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2015 Nie, nie uważam. Według mnie takie myślenie jest błędne, bo na uczelniach prywatnych również trzeba się sporo uczyć, wiem to po sobie i po moich znajomych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 25 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2015 Ogólnie na uczelniach niepublicznych jest dobry poziom ale wszystko zalezy od studenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 28 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2015 Uważam, że w Polsce jest naprawdę sporo uczelni niepublicznych na bardzo dobrym poziomie i coraz więcej też stara się tym poziomem dorównać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 28 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2015 Co ciekawe czasami lepszych od publicznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka Opublikowano 28 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2015 zgadza się! Ostatnio przedlądałam programy sttudiów podyplomowych to uczelie niepubliczne zdecydowanie mają lepsze oferty, przede wszystkim zatrudniają praktyków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 28 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2015 Bo na tym zarabiają i mogą zoferowac dobre wyksztalcenie jak i publiczne uczelnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolejarz Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Ja uważam, że w żadnym wypadku nie można uogólniać w ten sposób, że niepubliczna=gorsza, moja siostra jest tego dobrym przykładem - zaczynała Turystykę w poznan.studia.net na UAM, kończyła na jednej z wyższych uczelni niepublicznych (nie pamiętam w tej chwili nazwy) w każdym razie o wiele bardziej chwaliła sobie drugą uczelnię, mówiła, że wykładowcy byli dużo bardziej rzeczowi i kompetentni, więcej praktycznych przedmiotów, a nie wciskania na siłę w program zajęć samej teorii głównie tylko z geografii co miało miejsce na UAM. Wiadomo, że to musiał być jeden z przewodnich przedmiotów, ale towarzyszyło mu niewiele tych praktycznych. Zaczynała studia 6 lat temu, nie wiem, może coś się zmieniło. Ja teraz rozglądam się za uczelnią dla siebie, będzie to na pewno prywatna, wczoraj wpadłem na ten tekst i zastanawiam się jaka jest opinia absolwentów, którzy może już mieli z tym problemem do czynienia przy poszukiwaniu pracy - inżynier to zawsze lepszy tytuł niż licencjat dla pracodawcy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewkawe Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 To chyba zależy tak naprawdę od kierunku studiów, nie zawsze trzeba robić studia inżynierskie, ale przy studiach technicznych jednak jest to normalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 A więc dwie kwestie, 1. nikt nie mówi tutaj, że niepubliczna jest gorsza, wręcz przeciwnie, opinie są różne 2. inżynier i licencjat to moim zdaniem ten sam poziom, inżynier po prostu oznacza ukończenie studiów technicznych, ale w dalszym ciągu to są ukończone studia I stopnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...