Skocz do zawartości
Vilgefortz

Jakie studia wybrać? - POMOCY

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Założyłem ten temat, ponieważ potrzebuję porady, proszę pomóżcie :)

Jestem w trakcie rekrutacji na studia. Dostałem się na prawo na KUL, czekam teraz na wyniki na prawo z URz.

Jeśli bym się dostał również na URz, którą uczelnię wybrać?

Nie mam pojęcia, a mam bardzo mało czasu na zastanowienie.

Plusem URz jest to, że do Rzeszowa mam o wiele bliżej i co weekend mógłbym jeździć do domu, a z Lublina niestety znacznie rzadziej. Jednak czy KUL nie jest bardziej prestiżową uczelnią?

Ponadto czy w nauczaniu jest jakaś spora różnica? Bo mam obawy, czy sobie poradzę na tych studiach, podobno na 1 semestr zawsz przyjmują dużo osób, a potem sporo odpada.

PROSZĘ O PORADY! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym odpadaniem to taka legenda. Sam mam rok prawa za sobą po którym zrezygnowałem znudzony tymi studiami, ale to inna historia. Przedmioty dość łatwe, nie wiem co trudnego w wykuciu 50-60 "paremi/i" czy w historii prawa, prawie rzymskim czy wstępie do prawoznawstwa, a nawet w słynnej logice. Jak ktoś jest sprytny lub uczy się regularnie to wszędzie sobie poradzi :P ale co prawda na tym kierunku ludzie panikują jakby ciut bardziej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym odpadaniem to taka legenda. Sam mam rok prawa za sobą po którym zrezygnowałem znudzony tymi studiami, ale to inna historia. Przedmioty dość łatwe, nie wiem co trudnego w wykuciu 50-60 "paremi/i" czy w historii prawa, prawie rzymskim czy wstępie do prawoznawstwa, a nawet w słynnej logice. Jak ktoś jest sprytny lub uczy się regularnie to wszędzie sobie poradzi :P ale co prawda na tym kierunku ludzie panikują jakby ciut bardziej.

 

Dokładnie :) jak ktoś się uczy to wszędzie sobie poradzi!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz - bez aplikacji nie ma to żadnej wartości? Nie można robić niczego związanego z prawem?

Możesz robić to samo co po administracji, przy czym po prawie co roku możesz przystępować do egzaminu na aplikację.

Ma to jakąś wartość, jednak dla kogoś kto nie chce nigdy startować na aplikację to lepiej zrobić inny kierunek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Zapraszam do wypełnienia ankiety https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdRtJzhdh7B2ZScwDXJRPwOtQMdcs-dELeMxMi32K4Pa5Vy7g/viewform   Dziękuję za poświęcony czas.
    • Nie potrafię zdecydować się na jeden z kierunków, bo obawiam się kilku rzeczy. Jestem osobą dokładną, sumienną. Nie lubię pracować z ludźmi, w przyszłości wolałabym pracować indywidualnie. Z jednej strony chciałabym ukończyć studia typowo ścisłe/inżynierskie, ale boję się, że nie dam rady i wykończę się przy tym psychicznie. Pod uwagę biorę matematykę/analizę danych/informatykę. Matematykę lubię, ale nigdy nie byłam żadnym pasjonatem czy geniuszem, na rozszerzeniu bez problemu dawałam radę na 4-5, ale to głównie zasługa mojej ciężkiej pracy no i nauczyciela. Teraz boję się, że mogłabym sobie zwyczajnie nie poradzić. Owszem, jestem osobą ambitną i pilną, ale gdy coś mnie przerasta, zwyczajnie wolę odpuścić niż zniszczyć sobie psychikę.  Informatyka jako kierunek wydaje mi się niby łatwiejsza niż matematyka, ale za nią z kolei nigdy szczególnie nie przepadałam ani nie miałam dużej styczności (klasa podstawowa). Rodzina namawia mnie na finanse i rachunkowość, ale perspektywa pracy w banku niezbyt mnie satysfakcjonuje. Mam wrażenie, że studia ścisłe zapewniłyby mi większą stabilność jeśli chodzi o pracę. Nie jestem jednak umysłem typowo ścisłym i stąd moje  wątpliwości. Czy ktoś mógłby doradzić mi coś sensownego w tej kwestii?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.