Skocz do zawartości
holdencaulfield

Studia po rozsz. biologii i angielskim

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim.

Jakie są do wyboru kierunki studiów po pisanej maturze rozszerzonej z Studia na kierunku biologia i angielskiego?

Nie chcę studiować dla samej idei.

 W liceum nie byłem najlepszy z matematyki chociaż byłem w klasie,gdzie ten przedmiot był na poziomie rozszerzonym. A może lepiej dać sobie spokój ze studiowaniem i zacząć gdzieś pracować?

W ogóle szkoła średnia była dla mnie piekłem pełnym stresów. Jutro się okaże,jak mi poszło na maturze. 

Niby na studiach więcej czasu i bym się podciągnął z takiej matematyki,ale po prostu się boję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Na Twoim miejscu nie rezygnowałabym tak od razu ze studiowania, tak po prostu, w ogóle bez próbowania. Między liceum a uczelnią jest spora różnica - na studiach wiele zależy od Ciebie, od tego, ile Ty wkładasz w nie pracy, także po zajęciach. Wykładowcy często jedynie dają pewnie ogólne wskazówki, reszty trzeba szukać samemu. Studia mogą być bardzo inspirującym i rozwijającym czasem, ciekawym życiowym doświadczeniem. Zawsze możesz z nich zrezygnować, jeśli uznasz, że nie dają Ci radości, ale przynajmniej nie będziesz sobie wyrzucał, że nie spróbowałeś. 

 

Co do studiów to może filologia angielskahttp://www.studia.net/anglistyka

Rozszerzenie z Studia na kierunku biologia może przydać Ci się, by dostać się na któryś z tych kierunków: http://www.studia.net/medyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waham sie z tego powodu,że liceum konsekwentnie znięchęcało mnie do nauki. Nie mam żadnych pasji i to też jest mały problem. Pani Agnieszka troche mnie pokrzepiła pisząc,że z moimi wynikami mogę próbować.

 

Studia to zupełnie inny rodzaj nauki i zupełnie inne podejście! Nawet jeśli w liceum Cię zniechęcili do nauki to jak wybierzesz dobrą uczelnię to jestem przekonana, że zmienisz podejście. Ważne żebyś uwieżył w siebie i próbował się odnaleźć w nowej sytuacji ale z nowym podejściem, że właśnie rozpoczyna się kolejny etap w Twoim życiu :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filozofia to specyficzne studia, gdybym miała wybierać to już chyba wolałabym administarację albo Podyplomówki z zarządzania

UKW w Bydgoszczy ma bardzo duży wybór kierunków, poczytaj sobie jeszcze dokładnie o nich o zobacz co najbardziej do Ciebie pasuje :) http://www.studia.net/uczelnie-studia/5467-uniwersytet-kazimierza-wielkiego-w-bydgoszczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Zapraszam do wypełnienia ankiety https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdRtJzhdh7B2ZScwDXJRPwOtQMdcs-dELeMxMi32K4Pa5Vy7g/viewform   Dziękuję za poświęcony czas.
    • Nie potrafię zdecydować się na jeden z kierunków, bo obawiam się kilku rzeczy. Jestem osobą dokładną, sumienną. Nie lubię pracować z ludźmi, w przyszłości wolałabym pracować indywidualnie. Z jednej strony chciałabym ukończyć studia typowo ścisłe/inżynierskie, ale boję się, że nie dam rady i wykończę się przy tym psychicznie. Pod uwagę biorę matematykę/analizę danych/informatykę. Matematykę lubię, ale nigdy nie byłam żadnym pasjonatem czy geniuszem, na rozszerzeniu bez problemu dawałam radę na 4-5, ale to głównie zasługa mojej ciężkiej pracy no i nauczyciela. Teraz boję się, że mogłabym sobie zwyczajnie nie poradzić. Owszem, jestem osobą ambitną i pilną, ale gdy coś mnie przerasta, zwyczajnie wolę odpuścić niż zniszczyć sobie psychikę.  Informatyka jako kierunek wydaje mi się niby łatwiejsza niż matematyka, ale za nią z kolei nigdy szczególnie nie przepadałam ani nie miałam dużej styczności (klasa podstawowa). Rodzina namawia mnie na finanse i rachunkowość, ale perspektywa pracy w banku niezbyt mnie satysfakcjonuje. Mam wrażenie, że studia ścisłe zapewniłyby mi większą stabilność jeśli chodzi o pracę. Nie jestem jednak umysłem typowo ścisłym i stąd moje  wątpliwości. Czy ktoś mógłby doradzić mi coś sensownego w tej kwestii?
    • hej, Wybór studiów to ciężka sprawa, zwłaszcza jak rodzina naciska. ale musisz pamiętać, że to ty będziesz spędzał lata na tych studiach i potem w tej pracy. jeśli teraz matematyka cię wykańcza, to na inżynierii może być podobnie. Może spróbuj pogadać z rodziną na spokojnie, wytłumacz im, że robienie czegoś co cię męczy, nie przyniesie nic dobrego. Czasem warto zaryzykować i iść za tym, co nas interesuje. praca po studiach międzynarodowych czy europeistyce też może być fajna i dać możliwości, zwłaszcza jeśli masz do tego pasję.  Zawsze można pomyśleć o jakimś kompromisie, może znajdziesz kierunek, który łączy twoje zainteresowania z tym, czego rodzina by chciała. Na pewno nie idź na coś tylko dlatego, że inni tego chcą. to twoje życie i twoja przyszłość.    Pozdrawiam, Olek   
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.