Skocz do zawartości
Whatodo

2 kierunki

Rekomendowane odpowiedzi

Można rozpocząć nawet i 3 kierunki. Jeszcze 2 lata temu za 2 i kolejny kierunek trzeba było płacić, ale okazało się, że jest to niezgodne z konstytucją, więc teraz już można studiować 2 kierunki. 

 

Myślę, że tylko nieliczne połączenia mają sens np. filologię z innym kierunek zawsze warto połączyć. Natomiast socjologii z politologią już nie. 2 zbliżonych kierunków zupełnie nie warto łączyć. Zawsze lepiej zrobić studia podyplomowe.

 

Zamiast studiować 2 kierunki lepiej iść do pracy, bo pracodawcy zależy na kandydatach z jakimś doświadczeniem w pracy, nawet jeśli byłoby się wykładaczem towaru. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.06.2015 o 15:15, Sebastian napisał:

Jeśli myślisz o studiach na SGH to pewnie studia ekonomiczne, biznesowe, z zarządzania i marketingu. Jeśli PW to raczej pewnie inżynierskie, techniczne. Powiedziałbym że łączenie studiów z tych dwóch grup brzmi bardzo sensownie.

Generalnie na SGH myślę o finansach i rachunkowości. Pomyślałem, że sensowne byłoby połączenie go z czymś z Politechniki... ale z czym? Może Matematyka, może Informatyka? :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pracą po większości kierunków jest podobnie, jak w czasie studiów robisz coś więcej to wtedy masz większe szanse na pracę. 

Co do łączenia kierunków to proponuję drugi kierunek wybrac dopiero po pierwszym roku studiów tego pierwszego. 

Bo możesz nie ogarnąć tematów na I roku równocześnie, a pamiętaj, że tez równocześnie będziesz wtedy pisać prace i uczyć się do obron. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budownictwo oraz FiR to są naprawdę wymagające warunki. Musiałbyś orać na maksa, żeby je oba uciągnąć zwłaszcza od pierwszego roku. No i są raczej z zupełnie innych bajek...Zupełnie inna specyfika pracy, dla zupełnie innych ludzi. Który z tych kierunków do Ciebie bardziej pasuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Finansach i rachunkowości raczej nie masz co się martwić o pracę - jeśli będziesz przynajmniej średnim :) przy naszym systemie fiskalnym długo jeszcze sprawny księgowy będzie mieć mnóstwo roboty :)

Interesuje mnie coś ponad pana księgowego :/ Audyt, doradztwo, te sprawy... wiem, że to ambitne, ale mam nadzieję że mi się uda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Krótko i praktycznie — formalnie trzeba oddać auto na stację demontażu pojazdów (SDP), dostać pokwitowanie (tzw. zaświadczenie o demontażu) i dopiero z tym dokumentem iść do urzędu, żeby wyrejestrować pojazd. Dopiero po wyrejestrowaniu zgłaszasz to do ubezpieczyciela, żeby zakończyć OC. Stacja demontażu ma obowiązek zważyć pojazd i w dokumentach powinna zgadzać się waga z dowodem rejestracyjnym — jeśli czegoś brakuje (np. silnik, elementy), często żądają dopłaty za brakujące kilogramy, bo tak to jest w przepisach. Rozkręcanie auta „na podwórku” nie jest legalne — zakaz ma charakter prośrodowiskowy i prewencyjny (oleje, płyny, opony, elementy elektroniczne), stąd właśnie wymóg oddania auta do profesjonalnej utylizacji. W praktyce wiadomo jednak, że ludzie kombinują — lewych umów, sprzedaży „na pijanego” czy na cudzoziemca bywa sporo, a część aut na części przyjeżdża spoza granicy i „rozchodzi się” bez śladu. Niestety część odpadów ląduje w lasach, bo nie wszystkie elementy (np. pewne plastiki, deski rozdzielcze z Anglii) mają wartość rynkową i za ich utylizację trzeba dopłacić. Jeśli chcesz to zrobić czysto i formalnie — zapytaj konkretną stację demontażu, czy jednocześnie sprzedają części; jeśli nie, czasem nie robią problemu, jak delikatnie wykręcisz kilka plastików (ale to zależy od firmy). Jeśli wolisz opcję „bez kombinowania” i załatwienie sprzedaży pojazdu powypadkowego we współpracy z ubezpieczycielem (żeby nie biegać za papierami samemu), warto zerknąć informacyjnie tutaj — jest opisany cały proces krok po kroku: https://carrot.pl/skierowal-cie-do-nas-ubezpieczyciel/
    • Jak to wygląda formalnie z wyrejestrowaniem i utylizacją auta powypadkowego? Czy mogę po prostu rozkręcić samochód na części samodzielnie, czy trzeba iść na stację demontażu i co z OC/przeglądami?
    • Dwa rózne urządzenia do ogrzewania . Klima z możliwością ogrzewanie - wspomaga ogrzewanie zimą a latem mamy komfortowo chłodniej niż na zewnątrz . Kable Grzejne pod wylewką dadzą nam komfort ciepłej podłogi . Nie każdy lubi podmuch Klimy i unoszący się kusz w powietrzu . Tak jak rekuperacja go wyciągnie tak klimatyzacja nie koniecznie . co do kosztów to już technologia budowania domów a nie system ogrzewania . Od siebie dodam, ze przy tak małym metrazu można zastanowić się jeszcze nad ogrzewaniem elektrycznym: https://www.saunierduval.pl/dla-uzytkownikow/produkty-i-systemy/kotly-elektryczne/ Więcej informacji na temat tego typu kotłów znajdziesz na tej stronie. 
    • Możecie polecić ogrzewanie do małego domku?  Dodam, że chodzi tutaj o domek letniskowy o powierzchni 40 m2. Co najlepeij się sprawdzi? 
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.