Skocz do zawartości
Justynaaa96

Finanse i rachunkowość czy analityka gospodarcza?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Jestem tegoroczną maturzystką. Już po maturach wiec jest trochę czasu, aby poważnie zastanowić sie nad kierunkiem studiów. Myślę o kierunkach ekonomicznych. Wydaje mi się, że czysta Kierunek ekonomia nie jest kierunkiem, który daje dostateczne możliwości w przyszłej pracy. Dlatego właśnie zastanawiam się nad FiR lub analityką. Co bardziej się opłaca? Po czym są wiekszę możliwości na znalezienie pracy? Na finanse w większości uczelni jest bardzo dużo chętnych . Natomiast analityka nie cieszy sie taką popularnością? Zastanawiam się dlaczego, bo jest to stosunkowo nowy kierunek czy studiowanie go jest nieopłacalne?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy czy studiowanie go jest nieopłacalne?

 

Akurat ja bym wybrał ekonomię i zdobył szersze doświadczenie. Finanse to dział ekonomii więc na studiach możesz spokojnie wybrać sobie taką specjalizację. Dodatkowo po studiach możesz zrobić sobie studia podyplomowe z finansów i dzięki temu zdobędziesz szersze wykształcenie i później możesz je modyfikować wg potrzeb rynku pracy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Brzmi jak idealny plan pod https://scena54.pl/katowice/. W tygodniu działają bardziej jako cocktail bar i serio – jeden z lepszych w mieście. Barmani znają się na rzeczy, robią drinki z pomysłem, ale bez zadęcia. Jak siedzicie większą grupą, można się rozsiąść wygodnie, nie trzeba się przekrzykiwać. Muzyka gra, ale nie na tyle głośno, żeby nie dało się normalnie pogadać. No i co fajne – jak się zrobi późno, to nie trzeba zmieniać lokalu, bo w weekendy klub się rozkręca i można zostać na imprezę. Dobre światło, fajny wystrój, żadnych telewizorów z meczem w tle. To nie jest kolejny pub, tylko coś bardziej z charakterem.
    • Zbieramy się ze znajomymi po pracy – taki wieczór „na mieście”, ale nie do siedzenia przy kotlecie, tylko coś bardziej stylowego. Najlepiej miejsce z dobrym barem i możliwością zostania na dłużej. Nie chcemy też klubowego hałasu. Macie coś w głowie?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.