Skocz do zawartości
ThreshTheRed

Teleinformatyka...

Rekomendowane odpowiedzi

No więc - jestem w technikum 4-letnim na kierunku teleinformatycznym. W tym roku oczywiście będę je kończyć i podchodzę tak do egzaminu zawodowego, jak i do matury. Kierunek mi się podoba i w ciągu tych czterach lat nauczyłem się bardzo wielu rzeczy które poprawiły moje umiejętności związane z komputerami, ogólnie pojętą infomatyką oraz łącznością. Mam również chęć nauczenia się języka programowania C++ oraz dodatkowego (lub dodatkowych) języków obcych. Logicznym jest więc, iż myślę o studiach, niestety - mimo iż wszystko wchodzi mi do głowy łatwo i z przedmiotów technicznych nie mam żadnego problemu, tak...no...matematyka. Sęk w tym że nie jestem z niej jakimś asem, i kategoryzowałbym się na poziomie ucznia czwórkowego. No i mam takie pytanie...czy w ogóle mam szansę dostać się na jakieś sensowne studia? Bo gdy patrzę na - choćby - Teleinfomatykę na AGH i progi punktowe sięgające 900 pkt. to zaczynam solidnie wątpić.

 

I proszę - jeżeli ktoś ma zamiar napisać tylko coś w stylu ,,z takimi wynikami to nawet nie myśl o studiach" lub ,,odpuść sobie bo takich nie trzeba" to proszę - darujcie sobie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, no dlaczego ktoś miałby Cię demotywować. Na studia masz duże szanse, na pewno na prestiżową uczelnie ze średnimi wynikami będzie Ci trudno się dostać, ale jest wiele uczelni, również publicznych, na które się dostaniesz. 

 

Tutaj masz spis wszystkich uczelni w Polsce, które ten kierunek proponują (pod opisem kierunku):

http://www.studia.net/teleinformatyka

 

Czy to musi być teleinformatyka, czy może jesteś zainteresowany również innymi kierunkami o podobnym profilu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. nigdzie nie wspomniałem że tylko Śląsk ;) Nie mniej - północ kraju odpada choćby z tego powodu, że mam zwyczajnie za daleko, a w takim choćby Krakowie mam rodzinę, a to już jakieśtam ułatwienie dla kogoś, kto pojawia się w nowych stronach.

 

I czy jakoś poprawia moją sytuacją iż mam zamiar zdawać rozszerzoną maturę z j. angielskiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, że wszystko co związane z informatyką dla mnie nie jest jakimś problemem, bo mamy dużo zagadnień z wielu kwestii i nie stanowiłoby dla mnie wyzwania ,,przenieść się" z teleinformatyki na choćby coś takiego, jak ,,Komputerowe wspomaganie prac inżynierskich". Również widzę przyszłość w nanotechnologiach, więc również mógłbym się tutaj zapatrywać. Sęk w tym, że mimo odpowiedniego zaplecza technicznego z którym radzę sobie bez problemów, moja matematyka ( a raczej brak rozszerzenia) może mnie pogrążyć...

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co dokładnie zdajesz na maturze i z jakich przedmiotów będziesz zdawał rozszerzenie?

Na AGH na większość kierunków związanych z informatyką trzeba mieć od 700 pkt w górę. Musisz sobie przeliczyć czy jesteś w stanie tyle zebrać z przedmiotów, które zdajesz.

 

Pamiętaj, że ostateczną deklarację co do przedmiotów maturalnych należy złożyć do 7 lutego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co dokładnie zdajesz na maturze i z jakich przedmiotów będziesz zdawał rozszerzenie?

Na AGH na większość kierunków związanych z informatyką trzeba mieć od 700 pkt w górę. Musisz sobie przeliczyć czy jesteś w stanie tyle zebrać z przedmiotów, które zdajesz.

 

Pamiętaj, że ostateczną deklarację co do przedmiotów maturalnych należy złożyć do 7 lutego. 

 

Nie myślę Tylko o AGH, ale wątpię że bez rozszerzonej matematyki się tam dostanę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Krótko i praktycznie — formalnie trzeba oddać auto na stację demontażu pojazdów (SDP), dostać pokwitowanie (tzw. zaświadczenie o demontażu) i dopiero z tym dokumentem iść do urzędu, żeby wyrejestrować pojazd. Dopiero po wyrejestrowaniu zgłaszasz to do ubezpieczyciela, żeby zakończyć OC. Stacja demontażu ma obowiązek zważyć pojazd i w dokumentach powinna zgadzać się waga z dowodem rejestracyjnym — jeśli czegoś brakuje (np. silnik, elementy), często żądają dopłaty za brakujące kilogramy, bo tak to jest w przepisach. Rozkręcanie auta „na podwórku” nie jest legalne — zakaz ma charakter prośrodowiskowy i prewencyjny (oleje, płyny, opony, elementy elektroniczne), stąd właśnie wymóg oddania auta do profesjonalnej utylizacji. W praktyce wiadomo jednak, że ludzie kombinują — lewych umów, sprzedaży „na pijanego” czy na cudzoziemca bywa sporo, a część aut na części przyjeżdża spoza granicy i „rozchodzi się” bez śladu. Niestety część odpadów ląduje w lasach, bo nie wszystkie elementy (np. pewne plastiki, deski rozdzielcze z Anglii) mają wartość rynkową i za ich utylizację trzeba dopłacić. Jeśli chcesz to zrobić czysto i formalnie — zapytaj konkretną stację demontażu, czy jednocześnie sprzedają części; jeśli nie, czasem nie robią problemu, jak delikatnie wykręcisz kilka plastików (ale to zależy od firmy). Jeśli wolisz opcję „bez kombinowania” i załatwienie sprzedaży pojazdu powypadkowego we współpracy z ubezpieczycielem (żeby nie biegać za papierami samemu), warto zerknąć informacyjnie tutaj — jest opisany cały proces krok po kroku: https://carrot.pl/skierowal-cie-do-nas-ubezpieczyciel/
    • Jak to wygląda formalnie z wyrejestrowaniem i utylizacją auta powypadkowego? Czy mogę po prostu rozkręcić samochód na części samodzielnie, czy trzeba iść na stację demontażu i co z OC/przeglądami?
    • Dwa rózne urządzenia do ogrzewania . Klima z możliwością ogrzewanie - wspomaga ogrzewanie zimą a latem mamy komfortowo chłodniej niż na zewnątrz . Kable Grzejne pod wylewką dadzą nam komfort ciepłej podłogi . Nie każdy lubi podmuch Klimy i unoszący się kusz w powietrzu . Tak jak rekuperacja go wyciągnie tak klimatyzacja nie koniecznie . co do kosztów to już technologia budowania domów a nie system ogrzewania . Od siebie dodam, ze przy tak małym metrazu można zastanowić się jeszcze nad ogrzewaniem elektrycznym: https://www.saunierduval.pl/dla-uzytkownikow/produkty-i-systemy/kotly-elektryczne/ Więcej informacji na temat tego typu kotłów znajdziesz na tej stronie. 
    • Możecie polecić ogrzewanie do małego domku?  Dodam, że chodzi tutaj o domek letniskowy o powierzchni 40 m2. Co najlepeij się sprawdzi? 
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.