Na sylwestra do Sarajewa !?

[Mistyfikator]

Znaleźlimy całkiem zacną ofertę na sylwka, zwłaszcza dla pasjonatów Bałkanów. Wyjazd organizuje łódzkie biuro "Pociąg na Bałkany": Oceńcie sami

 

www.facebook.com/events/868201746537685/

 

Budapeszt, Sarajewo, Banja Luka

27.12.2014 - 04.01.2015

W CENIE:

IMPREZA SYLWESTROWA W LOKALU Z MUZKĄ NA ŻYWO !!!
6 NOCLEGÓW W HOTELACH ***
ZWIEDZANIE BUDAPESZTU, SARAJEWA, BANJA LUKI, 
MOSTARU, POCITELJA - OPIEKA PILOTA I LOKALNYCH 
PRZEWODNIKÓW
UBEZPIECZENIE NNW I KLL
OPŁATY PARKINGOWE
PREZENT: CAŁODZIENNA WYCIECZKA DO HERCEGOWINY

OFERTA DOSTĘPNA: POCIAGNABALKANY.PL

 

www.facebook.com/events/868201746537685/

[Reperkusja]

Mnie się podoba oferta spędzenia sylwestra na statku. Organizuje je armator przepraw promowych do Szwecji - Stena Line http://www.stenaline.pl/do-szwecji . Na promie można skorzystać z wielu atrakcji. Dyskoteki z różną muzyka, niezła wyżerka all inclusive, w tym alkohol, no i sklepy bezcłowe. Ogólnie rzecz biorąc ich oferty wyjazdów turystycznych są ciekawe. Zawsze myślałem że to wyłacznie statek do pracy u swensonów, a tu sporo ciekawych imprez.

[agaposzek]

Brzmi cudownie, choć ja niestety mam już zaplanowanego całego Sylwestra. Wyjeżdżamy ze znajomymi do Białki Tatrzańskiej, ponieważ większość z nas jeździ na nartach/snowboardzie.

[MiszaM]

My już wynajęliśmy pokój w Zakopanem przez Bookapart i spędzamy sylwester w górach

[Kasieńka]

Ej, a ile to kosztuje? Bo ja miałam zamiar wybrać się na coś podobnego: http://www.qtravel.pl/skarpa-travel/sylwester-na-nartach-w-sarajevie-zima-sylwester-sylwester-sarajevo-94178. Tu też jest 7 dni i zabawa z muzyką na żywo. Koszt to tylko 1350 zł/os i już mieliśmy dzwonić. To może być to samo? Jeśli tak, to ja się piszę! Widzę, że hotel trzygwiazdkowy, to całkiem nieźle jak za taką cenę. No i najbardziej kuszą jednak te narty, bo uwielbiam na nich jeździć. U ciebie nie widzę tej informacji, więc to może jednak inna oferta. Tu jest bardzo dużo jazdy na nartach, a mało zwiedzania, ale dla mnie to dobrze, bo zwiedzać to sobie można w lecie, a nie na mrozie. W zimie się inne rzeczy robi. Znalazłam zdjęcie stoków, bardzo obiecujące: