Skocz do zawartości
Canseles

V rok - ostatni semestr - przejscia z dziennych na zaoczne

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Postaram się przybliżyć sprawę jak najdokładnie.

Jestem studentem AGH w Krakowie na V roku . W tej chwili kończe zdawać sesją zimową. Przede mną ostatni semestr letni, potem sesja letnia, seminarium , egzamin magisterski i na końcu obrona pracy magisterskiej .

Co więcej dostałem ofertą pracy w Katrze. To tych z ofert nie do odrzucenia. Wylot do pracy jest 23 marca.Praca 2 msc w Katrze , 1 msc wolnego w Polsce.

Jednakże wiem, że nie jestem w stanie ukończyć studiów dziennych na ostatnim semestrze.Mam tylko 6 przedmiotów. Jednakże jeden dr nie zgodził aby to zdawał indywidualnie bez uczeszczania na wykłady,projekt i ćwiczenia z tego przedmiotu.Kolega , który miał 2 msc temu taką sama sytuacj ponieważ dostał prace w USA również przez Niego nie mógł zaliczać sesji letniej w trybie indywidualnym. Cd.dziekana zdania to on się zgodzi na wszystko jesli tylko każdy prowadzacy pozowoli mi pisać w indywidualnym terminie(ten jeden dr nie zgodził się więc sprawa upada)

Jestem za tym aby przejść na zaoczne. Czy nie bedzie z tym problem zeby przejsc na zaoncze z dziennych na ostatni semestr studiów. Na dziennych u mnie na wydziale studia magisterskie trwaja 1.5 roku zas na zaoczynch 2 lata. Od 3-14 marca mam praktyki dylomowe to bym zdarzyl je odbyc.

Ostatecznie jest dziekanka. Tylko ze teraz, Ci ktorzy zdaja teraz inzyniera i NIE BEDA mieli do wyboru mojej specjalizacji. Bedzie bardzo pokrewna, zlizona  jednakze w ok  15-20% roznia sie zakresem materialow i pewnie musialbym nadrabiac roznice programowe.

Jak widzicie moja sytuacje? Zostało mi pare msc , glupio byłoby to zmarnowac. Chociaz moim zdaniem studia maja Cie czegos nauczyc oraz dac Ci mozliwośći na rynku pracy a nie bazowac tylko na hurtowym zdobywaniu papierków bez zdobycia zadnej wiedzy i tym bardziej pracy.

Pozdrawiam

Canseles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety moja specjalizacja jest tylko taka 1 w Polsce oraz jedna z 6 w Europie.

Studiuje Wiertnictwo.

No dziekana to aż mi głupio będzie iść bo chodziłem do Niego jeszcze 3-4 tyg temu z USA  żeby mi wpisał odpowiednią date zakończenie sesji wg.kalendarza akademickiego aby mógł wyjechać do Stanów.   Po wielkich trudach podpisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinni się zgodzić na przeniesienie na studia zaoczne, ale na zaocznych masz również ćwiczenia do zaliczenia i również obowiązkowa obecność, ale może być inny prowadzący. 

Dziekanka to też fajny pomysł, tylko pamiętaj, sprawdź różnice programowe, żeby się nie okazało, że są za duże. Pamiętam podobną sytuację na moim Wydziale i okazało się, że gdyby osoba z mojego roku wzięła dziekankę musiałaby robić dodatkowe przedmioty w języku obcym bo były obowiązkowe dla ich programu. 

 

Nie powinieneś rezygnować ze studiów to na 100%, ponieważ za kilka lat będziesz żałować a zaczynać od nowa 5 lat to trudny i prawie nierealna sprawa, a papierek może być potrzebny żeby udowodnić swoje kwalifikację, szczególnie w takim kierunku jaki studiujesz.

 

Co o tym myślisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinni się zgodzić na przeniesienie na studia zaoczne, ale na zaocznych masz również ćwiczenia do zaliczenia i również obowiązkowa obecność, ale może być inny prowadzący. 

Dziekanka to też fajny pomysł, tylko pamiętaj, sprawdź różnice programowe, żeby się nie okazało, że są za duże. Pamiętam podobną sytuację na moim Wydziale i okazało się, że gdyby osoba z mojego roku wzięła dziekankę musiałaby robić dodatkowe przedmioty w języku obcym bo były obowiązkowe dla ich programu. 

 

Nie powinieneś rezygnować ze studiów to na 100%, ponieważ za kilka lat będziesz żałować a zaczynać od nowa 5 lat to trudny i prawie nierealna sprawa, a papierek może być potrzebny żeby udowodnić swoje kwalifikację, szczególnie w takim kierunku jaki studiujesz.

 

Co o tym myślisz?

Dziękuje za treściwego maila.

Uzupełenie teraz w post w kolejne informacje.

Mnie obejmuje tzw.system boloński. Czyli studia tak jakby "dwuczłonowe" . Czyli:

-studia inżynierskie - 3.5 roku (7 semestrów akademickich)

-studia magisterskie - 1.5roku ( 3 semestry akademickie).

Inżynier już "mam". Dyplom,tytuł jest. Jestem teraz studiach magisterskich dzienny.Jestem właśnie w trakcie 2/3 sesji . Od polowy marca ropozpoczynam , ostatni semestr(dlatego tak poźno bo od 3-14 Marca mam praktyki dyplomowe które chce zaliczyc).

Cd.dziekanki.

Teraz rocznik '91 zdaje egz.inżynierski który za parę tygodni będzie wybierał specjalizacje.Mojej specjalizacij Wiertnictwo Naftowe z kierunku Inżynierii Naftowej i Gazowniczej(INiG) już nie będzie. Będzie tylko Wiertnictwo i Geoinżynieria z kierunku Górnictwo i Geologia(GiG). Czyli jakbym wziął dziekanke to musiałbym przejść na Wiertnictwo i Geoinżynierie z GiGu - co pewnie by wiązało się  z pewnymi różnicami programowymi do nadrobienia . ale to w sumie pryszcz. Ponieważ kontrakt podpisuje od 23 marca do 1 lutego(oczywiscie w tym czasie pracuje na zmiane mniej wiecej 2msc w pracy/1 msc wolnego)

Cd.zaocznych.

Ten przedmiot, z który mowa o tym  doktorze nazywa sie Optymalizacja procesów wiercenia. Niestety i studenci dzienni oraz studenci zaoczni(przedewszystkim) maja z Nim te zajęcia.To jest jego działka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... sytuacja trudna, na całe szczęście masz już inż. Niestety wygląda to tak, że musisz się dogadać z tym prowadzącym czy przenosiny na studia zaoczne mogą CI pomoc, mozesz również zrobić coś innego np. zaliczyć wszystkie przedmioty z wyjątkiem tego jednego i mieć później repetę tylko z tego przedmiotu. 

W tej sytuacji płaci się za ten przedmiot ale nie są to duże pieniądze w granicą 300-500 zł. 

 

Kluczem do rozwiązania zagadki jest dogadanie się z prowadzącym zajęcia (odnośnie przenosin na zaoczne lub jeszcze raz odnośnie zaliczenia tego przedmiotu na dziennych lub rozmowa z dziekanem ds. studentów - powinien pomóc lub nie zaliczyć tego przedmiotu i repeta z jednego przedmiotu) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Witam, zwracam sie do osób korzystających z kredytu hipotecznego o uzupełnienie krótkiej ankiety. Zebrane dane zostaną wykorzystane do napisania pracy dyplomowej. https://forms.office.com/e/TdfQmLGPdd
    • Jeśli przykładasz dużą wagę do codziennej stylizacji i lubisz zawsze czuć się piękna, z pewnością wiesz, że perfumy są nieodłączonym elementem dnia. Należy dobierać je jednak do okoliczności, pH skóry, a nawet pory roku.
    • Hugo Boss Energise z pewnością można opisać jako energetyczne i pobudzające – takie jak nadchodząca pora roku. Zapach jest trwały i silny, utrzymuje się na ciele przez cały dzień, a na odzieży nawet do kilku dni. Stanowi połączenie drzewa cytrusowego, mandarynki, kardamonu i kolendry.
    • Witajcie,  ostatnio rozważam studiowanie dietetyki na mgr bo Polskie Towarzystwo Dietetyków składa ustawę o regulacji zawodu dietetyka jako medycznego więc bardzo możliwe, że w najbliższej przyszłości osoby po dietetyce otrzymają Prawo Wykonywania Zawodu więc automatycznie będą miału uregulowaną pensję i pozycję z własnym samorządem jak lekarze, pielęgniarki czy farmaceuci.  Osobiście interesuje się dietetyką i rozważam robienie studiów magisterskich niestacjonarnie, tylko mam wątpliwości, czy to ma sens skoro ciągle słyszy się, że perspektywy nie są dobre ponieważ bardzo dużo absolwentów dietetyki jest obecnych na rynku pracy przez co wysoka konkurencja jest.  Mam też opcję wyjazdu za granicę i chętnie z niej skorzystałbym tylko waham się, ponieważ nie wiem, czy całe życie chciałbym mieszkać w innym kraju i dlatego rozważam tą dietetykę jako taką alternatywę, gdy za kilka lat chciałbym wrócić i wiem, że gdy ten kierunek zostanie uregulowany to raczej już nie będzie szansy na robienie magisterski bez licencjata z tego kierunku a nawet może stać się 5-letnia.  Co o tym sądzicie, czy według Was warto inwestować kolejne 2 lata czy lepiej postawić wszystko na 1 kartę i wyjechać?  
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.