x2x Opublikowano 1 Kwietnia 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2023 Cześć, nie będę opowiadać całej sytuacji konfliktu z prowadzącą i niezaliczenia u niej przedmiotu które moim zdaniem było niesłuszne. W każdym bądź ma być dodatkowy termin poprawki jeszcze w tym roku żeby nie trzeba było specjalnie chodzić na warunek w kolejnym. Aby podejść do takiego dodatkowego terminu wymagana jest zgoda prowadzącej. Wiem że prowadząca zgodziła się na na tą poprawkę innym osobom, jeśli chodzi o mnie też wyraziła na to zgodę, ale słownie a trzeba do niej napisać e-mail i ona musi wyrazić zgodę pisemnie. Napisałam, ale narazie odpowiedzi nie ma. Mam obawy że jednak prowadząca z racji wcześniejszego konfliktu celowo nie zgodzi się na podejście do poprawki. Nie powie tego wprost, ale będzie mnie ignorować i nie odpowie oficjalnie na e-mail. Rozumiem że nie musi wyrazić na to zgody, ale skoro wyraziła zgodę innym a mnie ignoruje, nie odpowiada na wiadomość e-mail z prośbą o zgodę na dodatkowe zaliczenie, to czy można to gdzieś zgłosić że utrudnia mi zakończenie studiów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PannaZuzanna Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Napisz do niej raz jeszcze maila z przypomnieniem, możesz wspomnieć, że bardzo Ci zależy na stosunkowo szybkiej odpowiedzi, jeśli jej nie dostaniesz, co może wynikać np. poprzez problemy z mailem (serio, na studiach miałam jednego wykładowcę, do którego wgl moje maile nie dochodziły i wzajemnie, musieliśmy się kontaktować przez Teamsa :D) skontaktujesz się z dziekanatem/rektorem z prośbą o kontakt, bo słownie uzgodniłyście to i to. Na pocieszenie dodam, że nie ma wykładowców nie do ruszenia, oczywiście nie znam sytuacji, należy odnosić się z szacunkiem do nauczyciela, ale jeśli będzie robił pod górkę, zawsze można napisać ze skargą do dziekana, ale nie spieszyłabym się z wchodzeniem na stopę wojenną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...