Skocz do zawartości
anonimowy16

UEK - Analityka gospodarcza, warto?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Po ukończeniu technikum informatycznego myślałem o kontynuowaniu studia.net/informatyka na PK lub UJ, jednak teraz sobie myślę, że to nie do końca dla mnie. Nie przepadam za programowaniem (wolę sieci komputerowe). Od zawsze interesowałem się marketingiem/handlem/zarządzaniem, myślę że chciałbym pracować w firmie, zarządzać/analizować. Chciałbym aby kierunek AG dał mi podstawę do samodzielnej pracy. VCzy kierunek Analityka gospodarcza na UEKu jest wymagający? Bardzo prosiłbym o wszelkiego rodzaju wskazówki i opinie o tym kierunku, z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie dostałbym się na UEK na Analitykę gospodarczą, myślę też nad Ekonomią na UEKu lub "informatyka i ekonometria" na Uniwersytecie Rzeszowskim, są to dwa inne kierunki, jednak do żadnego z nich nie jestem w 100% przekonany. Wolałbym Kraków, większe możliwości, widzę siebie w jakiejś firmie czy korporacji, jednak nie wiem czy proadziłbym sobie na Ekonomii, czy ten kierunek jest wymagający?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Brzmi jak idealny plan pod https://scena54.pl/katowice/. W tygodniu działają bardziej jako cocktail bar i serio – jeden z lepszych w mieście. Barmani znają się na rzeczy, robią drinki z pomysłem, ale bez zadęcia. Jak siedzicie większą grupą, można się rozsiąść wygodnie, nie trzeba się przekrzykiwać. Muzyka gra, ale nie na tyle głośno, żeby nie dało się normalnie pogadać. No i co fajne – jak się zrobi późno, to nie trzeba zmieniać lokalu, bo w weekendy klub się rozkręca i można zostać na imprezę. Dobre światło, fajny wystrój, żadnych telewizorów z meczem w tle. To nie jest kolejny pub, tylko coś bardziej z charakterem.
    • Zbieramy się ze znajomymi po pracy – taki wieczór „na mieście”, ale nie do siedzenia przy kotlecie, tylko coś bardziej stylowego. Najlepiej miejsce z dobrym barem i możliwością zostania na dłużej. Nie chcemy też klubowego hałasu. Macie coś w głowie?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.