Skocz do zawartości

szomalek94

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O szomalek94

  • Urodziny 04.08.1995

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia szomalek94

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. szomalek94

    Logistyka

    A po co łączyć studia dzienne z pracą? Wg. mnie lepiej jest robić zaocznie i pracować. W ten sposób mamy 5 lat doświadczenia pracy 40h na tydzień, natomiast nawet na najłatwiejszych dziennych trzeba przychodzić na ćwiczenia i inne zajęcia obowiązkowe, co potrafi "popsuć" cały dzień i wtedy ciężej jest dopasować pracę do studiów. Poza tym, po co studiować logistykę, skoro można pracować w logistyce bez studiów kierunkowych? Każdy może zostać przyuczony do bycia logistykiem, np. wspomniany filolog jest bardziej warty niż logistyk, ponieważ logistyka ciężko nauczyć języka w sensownym przedziale czasowym, a filolog posiada już wiedzę bardzo przydatną, o wiele bardziej przydatną niż wiedza z zarządzania. Powiem tak, jakbym był pracodawcą i widział, że mam 2 kandydatów, jednego po logistyce, a drugiego po kierunku filologicznym lub technicznym, to wybrałbym tego drugiego. Dlaczego? Zarówno doskonała znajomość języka obcego, jak również podejście techniczne do logistyki i ogólne ogarnięcie umysłowe ( ludzie po studiach trudnych, np. technicznych, są ZAZWYCZAJ 'ogarnięci umysłowo'). Zauważyłem w ofertach pracy, że studiowanie właśnie kierunków technicznych lub matematyki, może przynieść duże korzyści, jeśli chce się pracować w logistyce. Powiedzmy szczerze, ktoś, kto skończył matematykę, nie jest głupi i musiał być pracowity na studiach, natomiast z logistykiem może być różnie, baardzo różnie. Nauczenie takiego matematyka obsługi SAP i ogólnej logistyki w przedsiębiorstwie nie jest trudne, tu naprawdę nie potrzeba wiedzy z tematów "typy charakteru kierowników w firmach", "rodzaje dystrybucji", "4 cele zarządzania". Wg. mnie logistyka to studia dla papierka. W ofertach pracy rzadko jest wymagane wykształcenie kierunkowe, chociaż często chcą po prostu jakiegoś wyższego. Logistyka jest ok, jeśli robisz jako drugi kierunek, zaocznie lub jako podyplomówka. Moim zdaniem podyplomówka to bardzo dobra opcja. A i odnośnie wykształcenia. Dobre wykształcenie było kiedyś, teraz to 90% kierunków produkuje bezmyślnych absolwentów. Kiedyś studiowało 5% młodych i to było w porządku. Wiem jak jest, bo sam jestem studentem i widzę, że jest wiele "asów", którzy kiedyś byliby gdzie indziej.
  2. szomalek94

    Logistyka

    Oczywiście, moja opinia nie jest jakaś wiążąca, ale naprawdę nie chcę, żebyś ktoś się wpakował w studia logistyczne. Poszedłem na 2 kierunek, ponieważ logistyka skutecznie mnie zniechęciła. WIem jedno,że moje zdanie podziela wiele osób na roku. Oczywiście każdy może mieć inne zdanie i jest to w porządku, ale ja stanowczo odradzam. Najlepiej pracować w logistyce i robić logistykę zaocznie. Wtedy to ma sens. Studia dzienne są wg. mnie marnowaniem 5 lat. Pozdrawiam.
  3. szomalek94

    Logistyka

    Pamiętajcie, że może być tak, że wiele pozytywnych opinii o logistyce, w które wplecona jest uczelnia prywatna, to są po prostu REKLAMY pisane przez wynajętych ludzi. Ja tak się dałem nabrać kiedyś, ale potem to dopiero zauważyłem. Jeśli jest logistyka i uczelnia prywatna w jakieś wiadomości, to jest prawie pewność, że jest to reklama.
  4. szomalek94

    Logistyka

    Nie wiem, czy logistyka jest trudna, ale wiem jedno, jest strasznie nudna. Wyobraź sobie naukę o zarządzaniu, czyli uczenie się o czymś, czego nie da się nauczyć bez praktyki. A na uczelni masz wykładane jakieś teorie i inne 'ciekawe' rzeczy. Ja studiuję na politechnice logistykę i jest to kierunek bardzo prosty, jedyną trudnością jest faktycznie matematyka, ale jeśli włożysz w nią wysiłek, to zdasz. Inne przedmioty to śmiech na sali, czasami czuję się jak w przedszkolu. Przez 2 lata nie nauczyłem się niczego konkretnego. Perspektywy ? Słabe, zważywszy na ilość absolwentów tego kierunku. Jest bardzo dużo szkólek, które prowadzą logistykę. Nie polecam studiowanie logistyki. Studiujcie coś, co wam się podoba, a nie, że są perspektywy. Rozważcie pójscie na jakiś kierunek techniczny, jeśli wam się nie spodoba, to trudno. Strata roku to nie jest tragedia, naprawdę. Odnośnie logistyki, to nie polecam, odradzam. Są to studia o niczym. Niczego was nie nauczą. Uwierzcie mi. Co z tego, że można z tego mieć inżyniera, jak to jest wciąż inżynier od palet. Taki inżynier od palet nie stał nawet blisko prawdziwego inżyniera.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.