Skocz do zawartości

Jamaika

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jamaika

  1. Warszawa staje się nowoczesna. Kastingi nawet na targach pracy i tyle klubów nocnych w śródmieściu. Najbardziej poszukiwany i płatny pracownik to hostessa. Ostatnio się zastanawiam, gdzie jest rektor uczelni Politechniki Warszawskiej oraz Minister Edukacji. To, że w akademikach jest huczno i zabawnie to jedno, ale że powstanie alkoholowy klub dla gejo-studentów to przesada.
  2. Nie obraź się, ale te pytanie nie powinno paść na forum. Co może Tobie odpowiedzieć licealista lub student I roku? Należy się wybrać na uczelnie i popytać studentów ostatniego roku. Nie doktorantów i nie w czasie obrony prac magisterskich. Można mylne wrażenie odczuć. O co tym sądzą? Co z praktykami? Czy znaleźli pracę w zawodzie et.? Jakie są tematy prac magisterskich, czy są przyszłościowe? Co ludzie mówią o promotorach? Jakie wybierają drugie kierunki studiów? Wiem, że to co mówię jest niewiarygodne. Ja sobie mówiłem, jakoś to będzie? I jakoś to jest, tylko marnie. Odradzam też, lansowane przez uczelnie pokaz laboratoriów i prezentacji uczelni. Jest hajho od najlepszej strony. Walka o studenta i dotacje. Gorzej w praktyce, a jeszcze gorzej czasem jeśli porównasz z zagranicą. W zależności do czego chcesz się odnieść i jakie masz ambicje.
  3. Właśnie wróciłem z Targów Pracy 2016 www.jobbing.org.pl. Nie wiem kto to organizuje. Podobno super okazja dla studenta. Staże, staże i staże oraz reklamówki firm, hasło "powiedz o nas znajomym". Nie wiedzę poprawy sytuacji na rynku pracy po zmianie rządu. Jest kryzys i to widać. Chętnych było o połowę mniej niż w zeszłym roku. Było 28 stanowisk i pukt konsultacyjny, gdy miesiąc wcześniej zdążyłeś się zarejestrować. Firmy nad którymi zastanawiam się co roku, po co one są na tych targach: InfoPraca.pl - zero ofert, smutny Pan z wizytówką w ręku, wpisz Pan adres http Służba Cywilna - zero ofert, laptop. Pytam się o nowe oferty w nowo utworzonym Ministerstwie Energii. Nikt nic nie wie, ale "damy radę". Kolejny zapychacz. Wojewódzki Urząd Pracy - foldery ( nie daj się okraść za granicą, czuwaj i uważaj dokąd jedziesz ) ??? Instytut Biologii Doświadczalnej - oferty tylko dla doktorantów. Nie wiem po co one są tutaj. Każdy nowo obroniony doktorat ma propozycję różnych ofert pracy. Urząd Komunikacji Elektronicznej - oferty tylko dla informatyków. McDonald -akurat praca po studiach, ??? Bank Pocztowy SA - telemarketing, akurat praca po studiach ??? Telewizja Polska SA - nie umiały panie określić kogo potrzebują, stażystów ale jakich??? Najlepiej wolontariusze. Carlson Wagonlit Travel - globalna firma turystyczna dla firm, jak znasz pięć języków to jesteśmy zainteresowani rozmową kwalifikacyjną. Jak bym znał pięć języków to nie byłbym zainteresowany waszą firmą. Pozdrawiam wszystkich użytkowników. Nie załamujcie się.
  4. Przepraszam, że jestem brutalny. Czy Pani Administrator była choć raz w "Biurze Kariery"??? Ja byłem. Propozycje mnie nie powalają? Można wyjechać do USA, Australii, New Zeland. Są też organizowane Targi Pracy co roku na PW i jest tam też Biuro Kariery. W tym roku był wysyp Targów Pracy w marcu. Było chyba szejść w Warszawie bo wybory. Probrem w tym, że na wszystkich powielają się stanowiska i chyba do wszystkich z chemii i nie tylko wysłałem swoje CV. Mogę powiedzieć jedno, zero odzewu, prawdopodobnie ktoś wywalił do kubła. Nie wiem po co są te stanowiska. Bo ja widzę tylko reklamę firm i uśmiechnięte mordy. Pozdrawiam Studiowałem 10 lat temu.
  5. Czytaj ze zrozumieniem? Pracowałem, ale co ma to wspólnego z chemią????
  6. Ja byłem pozytywnie nastawiony. Nawet maniak chemii - pisałem olimpiadę. Gdzie, do McDonalda??? Ja też chciałem. Bardzo szybko dostałem kopa w d... i zapytanie ile ma Pan lat stażu???
  7. Zakuwać to każdy może. Ja nikomu nie bronię. Jaki masz biznes plan po studiach??? 1) Założyć własną firmę??? Jakie środki chcesz na to przeznaczyć??? 2) Robić doktorat??? 3) Poświęcić się pracy naukowej??? Jakiej i w jakiej przyszłościowej dziedzinie??? 4) Kontynuować tradycje rodzinne i przejąć interes??? 5) Dyplom mi jest do niczego potrzebny. Wyjdę za mąż i schowam do szuflady. Ważny jest papierek. Studia są po to aby bardziej przysłużyć się krajowi i odłożyć w czasie pójście do roboty. Co uczelnie, państwo mają nam do zaoferowania? Ja czekam na przewrót.
  8. Gratuluję. Za ciebie też trzymam kciuki. Zapał i wolontariat mile widziany. Proponuję też pomyśleć o praktykach zagranicznych na pierwszym roku.
  9. Ja też byłem nagadywany na trzeci, czwarty, piąty filar. Olałem to wszystko, bo nie mam kierowniczego stanowiska. Dziwna sprawa, te pytania nikt nie kieruje do rządu. Są tylko na forach Jaką mam emeryturę po trzech latach pracy na czarno??? Dochód w promilach tak samo jak oprocentowanie na koncie.
  10. Piękny jest ten świat. Chemia to rozwój technologii. Nigdy jednak nie spodziewałbym się pięciu osób na jedno miejsce. Studiowałem na PW Technologię Chemiczną i mogę powiedzieć jedno. Pięć lat zmarnowane. Z czym się zetknąłem. Po pierwsze na pierwszy roku jest duży odsiew około 50%. Były to osoby mocno niezdecydowane. Czy studiować zaocznie, dziennie, a może to pieprznąć i wyjechać zagranicę??? Drugi rok - to był rok chemii fizycznej i analitycznej. Rok upodlania. Oblewało kolejne 50%. Hasło: "Jesteście głąbami z których nic nie będzie. Odpady z innych uczelni są mało wartościowe." Co ciekawe uczelnia umożliwiała ominąć drugi rok np. dla Radomia i przyjść na trzeci z dużo niższym poziomem. Trzeci rok - chemia orgamiczna. Bardzo przyjazny i ciekawy temat, ale z małym haczykiem. Studenci bez średniej 4,5 nie mogli studiować kierunku farmacji. Więc po co komu tyle chemii organicznej??? Bardzo dużo osób też rzucało kierunek chemik, gdy dostali się w końcu na inne kierunki np. weterynaria. Jednym słowem mam porządny dyplom z chemii analitycznej, który obecnie nic nie jest wart. Specjalizacja: ochrona środowiska. Propaganda uczelniana wtedy głosiła. Nastąpi bum ekologiczny w UE na nowe oczyszczalnie, segregacje, spalarnie śmieci itp. i co za tym idzie nowe analizy chemiczne. Było i jest to wielkie kłamstwo, jeszcze dzisiaj promowane przez komunę na targach pracy. Technologię chemiczna powinny rozwiązać. Uczelnia w niczym nie pomaga przy zatrudnianiu. Wręcz odwrotnie jeśli chodzi o PW. Targi pracy z chemii to rozpacz bierze. Jakie są gałęzie w chemii podwarszawskiej. Kosmetyki {tutaj potrzebny technik do mieszalnika}, produkcja folii {masówka na taśmie}, hurtownie odczynników {niewiele ich jest i nic nie mają wspólnego z chemią tylko z handlem}, farmacja {ten kierunek warto zrobić podyplomowo i prywatnie postawić aptekę}. Pozdrawiam wszystkich chemików
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.