aniela

Stwierdzam, że ani trochę nie żałuję zostania w Warszawie i imprezki w hulakuli. jak zwykle bosko.

Ja definitywnie zostaję w stolicy. W hula kuli pewnie będzie jakaś fajna czwartkowa impreza, poza tym pusta Warszawa to jest to – zero korków, tłoku w komunikacji.

Nie jest łatwym zadaniem wybór kierunku studiów. To w dużej mierze zależy od tego z czego jest się dobrym i na co kogo stać. Prawdę mówiąc, rzadko się zdarza, że praca zawodowa jest związana z kierunkiem studiów. Łatwiej z tym mają na pewno osoby, które studiowały przedmioty ścisłe: informatyka, fizyka itp. Jednakże nie każdy ma głowę do takich rzeczy osoby z wykształceniem czysto humanistycznym też są potrzebne. Tyle, że ciężej im jest później o pracę. Najgorzej jednak jest z ludźmi, którzy naprawdę nie wiedzą z czego są dobrzy (czy wręcz najlepsi). Są osoby, które posiadają dużą wiedzę zarówno z przedmiotów ścisłych jak i humanistycznych i wtedy rodzi się problem: co studiować, skoro interesuje mnie tyle rzeczy? Niejedna osoba pewnie odpowie, że trzeba wtedy połączyć kierunki studiów i studiować jednocześnie 2 albo i więcej. Ale co w momencie, kiedy dana osoba nie ma pieniędzy ani wsparcia finansowego od nikogo?? Musi szukać pracy, a wtedy liczy się to z podjęciem studiów zaocznych. A studiować zaocznie 2 czy 3 kierunki, do tego pracować, wynajmować mieszkanie, opłacać życie, nie staje się już takie proste i różowe... Człowiek tez nie jest maszyną. Potrzebuje relaksu i normalnej egzystencji. Jak dla mnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi i rozwiązania na to jaki kierunek studiów wybrać na start, to przychodzi później, z wiekiem...

Jeżeli ma się taką możliwość, że blisko jest dom rodzinny, to po co wydawać dodatkowo kasę na wynajem:) moim zdaniem dobrze zrobiłaś. Fakt, wynajem pokoju wiąże się z podjęciem samodzielnego zycia. Jednakże, mieszkając teraz jeszcze z rodzicami możesz zarobioną kasę odkładać na później bądź dokładać się do wydatków w domu rodzinnym. I tak, sam fakt, że pracujesz daje Tobie już miano "samodzielnej". Wiesz, co to znaczy już zarabiać pieniądze. Póki masz okazję to wykorzystaj ją jak skończysz studia, to wtedy wyprowadź się z domu

Słyszałam, że oni mają dobre jedzenie : http://ostojacatering.com.pl/

witam wszystkich. jestem po licencjacie. przed magisterką. chciałabym poznać możliwe ścieżki rozwoju, może zebrać jakieś informacje na temat zagranicznych wyjazdów, możliwych podyplomówek. pozdrawiam

do możliwych miejsc zatrudnienia dodałabym jeszcze sektor prywatny – stanowiska związane z bezpieczeństwem (specjalista/koordynator). I jeszcze w grę wchodzi przecież służba cywilna i to nie tylko w instytucjach samorządowych, także rządowych. Ja właśnie skończyłem licencjat i zaczynam magisterkę – jedno i drugie na Chodkowskiej w wawie.