MlodyKurczak
-
Postów
188 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez MlodyKurczak
-
Jeśli masz pracę to warto zaoczne. Co do doświadczenia, to nigdy nie jest za późno, możesz uczyć się od strony praktycznej po pracy, to też się liczy jako doświadczenie przy rozmowie o pracę
-
To że utrwalasz mit informatyk i wymagane studia studia mogą pchnac do przodu, ale równie dobrze możesz i bez nich znaleźć pracę. I co raz więcej firm pyta co umiesz, a nie jakie szkoły. To że pare firm wymaga wykształcenia, bo pewnie takie są, to ich sprawa, ale często tracą dobrych pracowników.
-
No właśnie co cię interesuje, np jeden kuzyn poszedł na inżynierie produkcji i nie znalazł roboty, a mąż mojej kuzynki po tym kierunku znalazł i to bardzo dobrą. Kwestia zainteresowań, ale tez charakteru. Nie możesz byc przedstawicielem handlowym, jeśli jesteś nieśmiały np.
-
Ale zrozum, że informatyk bez studiów to nadal informatyk co do płacy to nikt nie zaczyna od 10 tysięcy, tylko od 2, czasem trzeba nawet za pół darmo, aby potem zarabiać bardzo dobrzr i mieć miłą pracę
-
No to dziwne trochę, że wymagają studia do tego. Np mój znajomy po technikum info pracował jako serwisant.
-
Na WSiZ chyba oferują rachunkowość, warto przejrzeć oferty innych uczelni.
-
Rekrutowali czy wymagali? Mnóstwo, warto prześledzić jak wygląda rozmowa o pracę: gdzie pan wcześniej pracował, czy zna pan technologie tą, jakiś projekt pan zrobił...Pracowałem z jednym co był po studiach, ale logistycznych PS. A na jakie stanowisko ten informatyk? Ekspert od zarzadzania siecią czy taki zwykly od napraw i diagnostyki komputerów w firmie?
-
Zawsze można spróbować poza Rzeszowem
-
To noe te czasy, kiedy IT jeszcze raczkowalo, teraz wiedzę można posiąść samemu, a na rozmowie kwalif. nikt się nie pyta czy ma studia czy nie. Studia są wymagane, ale np jako inżynier budowlany czy tester jakości. Lub też w zarządzaniu produkcją. Tu się zgodzę. Ale w IT nie wymagają, może co najwyżej jakieś Januszexy, co myślą że studia są ważne. Ale takich co raz mniej.Pytasz pewnie skąd mogę wiedZieć, skoro sam zamierzam iść na studia. A no stąd że idę na staż i jeśli się nadam to będę zatrudniony. Bez wykształcenia wyższego
-
Na ekonomie na UR byś się raczej dostał, na politechnike raczej bez szans. Tym bardziej że matematyka była prosta w tym roku
-
Co nie zmienia faktu, o którym piszę - informatyczne studia są dobrą trampolina, ale nie są niezbędne, chyba że chcesz zostać nauczycielem
-
Szukają ludzi z pasją i wiedzą. Wykształcenie jest wymagane na stanowisko nauczyciela informatyki w innych przypadkach wiedza i praktyka. Sam to wiem, duża część ludzi w tym środowisku o tym mówi. Oczywiście, nie powiedzą tego uczelnie. Nie raz na dniach otwartych słyszałem "Po studiach informatycznych łatwo o pracę", tak, ale tak samo łatwo jak bez studiów, na studiach połowa przedmiotów są zbędne IMO. Myślicie czemu ten kierunek jest najbardziej oblegany na studiach?
-
Mylisz się. Informatyk to jeden z nielicznych zawodów, gdzie nie patrzą na wykształcenie. Znajomy po liceum zaczął pracę jako programista, dziś zarabia 9tys, nikt nie pytał o jego wykształcenie. Ludzie idą często na informatyka, nasluchajac się mitów, że będą zarabiać 15tys. Studia to tylko plus jeśli chodzi o praktyke i znajomości, ale studia nie są niezbędne.
- 50 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- informatyka
- mechatronika
- (i 2 więcej)
-
Na mechanikę pewnie i ja bym się dostał (z listy rezerwowej) ale mnie to nie interesuje A AiR to nawet bym nie próbował, chyba ze z rozszerzen po 80%
-
Powiem tak nie trzeba studiować informatyki, aby być np programista czy grafikiem, ale aby pracować jako mechatronik, trzeba mieć studia. Może nie tak trzeba, co dobrze by było, bo na rozmowie o pracę pytają o to w tych typu zawodach.
-
Chyba kierunek alternatywny możesz wybrać na jednym wydziale, na kolejne nie wiem, czy trzeba się ponownie rejestrować czy nie. Po 30 czerwca możesz się jeszcze rejestrować. Z tym że chyba o informatyce trzeba pomarzyć - na 100 miejsc mozliwe 800 chętnych, więc będzie ciężko
-
Oba kierunki podobnie trudne, jeśli ktoś w tym jest zielony. Z tego co wiem, to na informatyke zazwyczaj więcej chetnych, przez co progi są wysokie. A po mechatronice też jest praca i to co raz więcej - choćby w serwisach samochodowych poszukują mechatronikow bo w autach teraz głównie komputery. A rynek programistów teraz ma zapotrzebowanie, a za parę lat może już być ciężko, bo ogromna konkurencja. Warto patrzeć w przyszłość, tyle ci poradzę
-
Jeśli podpiszesz, to możesz przez kogoś podać
-
Na PRz? Możliwe. Moja znajoma mówiła, że tylko część zdała na 1 roku. Ale ogólnie to odsiew naturalny i część ludzi nie powinno studiować
-
Nikt ci nic nie odradza. Patrz na to co cie zainteresuje
-
Maturzystów było więcej niż w tamtym roku, ale duża część (np wśród moich znajomych) nie idzie albo będzie zainteresowanie teraz uczelniami prywatnymi. Publiczne teraz będzie bardziej dla absolwentów liceum.
-
Mi sie wydaje, że alternatywny jest tylko na kierunku na tym samym wydziale. Jak wybrałeś kierunek podstawowy AiR, to mechatronika jest na innym wydziale i chyba nie możesz. Jak zarejestruje się to dam znać.
-
Racja. Zapotrzebowanie na chemików nie jest duże. A IT rozrasta się, podobnie zresztą mechatronika czy robotyka i będzie potrzebować co raz więcej ludzi. Budownictwo w końcu kiedyś wyjdzie z mody więc teraz jeszcze uczelnie czerpią z tego "ostatnie soki". Jedyne co oceniam na plus to redukcja na kierunku typu rachunkowość, logistyka czy bezpieczeństwo wewnętrzne.
-
Wolę Rzeszów głównie dlatego, że mam blisko. W Łodzi czy w Kielcach (też myślałem o tym) musiałbym zaocznie, żeby zarobić na wynajem mieszkania ale jeszcze UR zostaje
-
Nie co my sądzimy, tylko co ty sądzisz