Skocz do zawartości
Kryptonimiczna

Czy warto wyjechać na studia do obcego miasta dla samego doświadczenia mieszkania poza domem?

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem z Warszawy, więc UW, niby najlepszą uczelnię w kraju,  mam niemal pod nosem, a patrząc na moje wyniki w nauce nie powinnam mieć większego problemu w rekrutacji. A że najwidoczniej lubię utrudniać sobie życie i robić wszystko na przekór, postanowiłam stąd wyjechać i na studia wybrać uczelnię w innym mieście - padło na poznański UAM z racji wysokiego miejsca w rankingu i paru unikatowych kierunków, które mnie zainteresowały. A wyjechać chcę z kilku powodów:

1. mam nadzieję wcześniej czy później przeprowadzić się za granicę, tak na 2-3 lata co najmniej, żeby nie wskakiwać od razu na głęboką wodę chciałabym najpierw doświadczyć mieszkania w obcym mieście przed zamieszkaniem w obcym kraju

2. chcę wyrobić w sobie pewność siebie i zaradność, nauczyć się wychodzić poza strefę komfortu

3. czuję, że im dłużej będę zwlekać z opiszczeniem gniazda, tym trudniejsze to będzie dla mnie i dla mojej mamy (jesteśmy ze sobą bardzo blisko, a poza mną nie ma prawie nikogo - jest po rozwodzie, nie ma rodzeństwa, rodzice nie żyją)

4. typowa szczeniacka żądza wolności i niezależności

 

Oczywiście boję się takiej wielkiej zmiany, ale skoro tyle osób to robi, to i ja mogę,  prawda? Bardziej mnie martwi kwestia finansowa - niby nas stać, ale jednak wydatek spory, a nie chcę sępić pieniądze od rodziców. Tak, mogę iść do pracy, ale zanim to się stanie, będę mocno zależna, zwłaszcza od mamy.  Poza tym martwię się właśnie o mamę, że beze mnie będzie jej ciężej niż mnie bez niej. Tutaj się pocieszam, że w nieskończoność u niej mieszkać nie będę i ten moment prędzej czy później by nastąpił i tak.

Więc sama już nie wiem, czy warto wyjeżdżać... UW ma trochę mniej ciekawszą ofertę od UAM-u, ale przynajmniej większy komfort, no i dużo bym zaoszczędziła, zostając w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podbijam, a poza tym dopowiem, bo chyba zapomniałam: na UAM biorę pod uwagę kierunki: etnolingwistyka, English Studies: Language and Culture, arabistyka, na UW to arabistyka (patrząc na program, wydaje się być nie tak ciekawa jak ta UAM-owska, ale za to jest więcej przedmiotów językowych) i ze znacznie mniejszym entuzjazmem lingwistyka stosowana lub ewentualnie socjologia stosowana i antropologia społeczna (jako jeden kierunek). Najbardziej to mnie jednak ciągnie do etno... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.