carlos48 Opublikowano 13 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2017 Cześć, mój problem obrazuje trochę niespełnionego studenta, bądź osobę która dała się porwać na hype związany z informatyka. Sprawa wygląda tak, że studiowałem informatykę 2 razy po jednym semestrze na dwóch różnych wydziałach Politechniki Śląskiej (Elektryczny i AEiI) - za pierwszym razem sam zrezygnowałem z powodu, że niewiele było tam studia.net/informatyka, a za drugim razem przerosło mnie programowanie. No cóż na komputerach się znam, ale pisanie programów było dla mnie nowością, która mnie nie zaciekawiła i na tym poległem. Zawsze wmawiano mi, że musze zrobić studia techniczne bo tylko po tym dostanę pracę na szczęście z wiekiem człowiek zaczyna coraz bardziej myśleć samodzielnie W tej chwili zastanawiam się na studiami ekonomicznymi. Problem w tym, że z ekonomii mało wiem i nigdy nie myślałem by zrobić karierę w tej dziedzinie, lecz z drugiej strony po zastanowieniu doszedłem do tego, że jednak biznes mnie zawsze w jakimś stopniu ciekawił. Moją największą zaletą przy takich studiach jest matematyka, z nią nigdy nie miałem problemu czy to na maturze czy na politechnice, dlatego od jakiegoś czasu myślę o FiR. Jednak kierunków ekonomicznych jest dość sporo typu czysta Kierunek ekonomia, gospodarka przestrzenna bądź przedsiębiorczość i finanse. Do rekrutacji zostało już niewiele czasu i chciałbym w końcu na uczelni pobyć trochę więcej niż jeden semestr, dlatego proszę Was o wskazówki i porady - wiadomo, że decyzję muszę podjąć sam. Dodam ze chociaż matematyka jest moją mocną stroną to piętą achillesową są języki obce i nie wyobrażam sobie uczyć się innego języka niż angielski - go jednak chcę opanować, niestety dla mnie to będzie duże wyzwanie. Studia zaocznie, w tej chwili pracuję w handlu, a studiować chciałbym kierunek przyszłościowy, dający dużo możliwości i pracę za godziwe pieniądze. Dla mnie nie ma takiej opcji, aby po studiach pracować za 2-3 tysiące na rękę, bo takie zarobki można mieć ze średnim wykształceniem jeśli się komuś chce Nie oczekuje też, że od razu po studiach będę zarabiał Bóg wie ile, ale jestem osobą ambitną i mam zamiar się rozwijać i piąć w górę na szczeblach kariery. Mam nadzieję, że przybliżenie mojego problemu, opisanie swoich mocnych i słabych stron da Wam podstawę do pomocy mi przy wyborze kierunku Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polerst Opublikowano 13 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2017 Jestem w bardzo podobnej sytuacji co Ty, marnując 2 lata studiów na elektrotechnice - czymś, co w ogóle mnie nie interesuje, a wybrałem ten kierunek z powodu zwykłej fascynacji. Teraz myślę też o FiR. Nie wiem na jakim poziomie jest Twoje programowanie (czy za nic tego nie pojmujesz, czy po prostu przerosła Cię tego ilość na informatyce), ale zobacz taki kierunek jak "Informatyka i Ekonometria" - przynajmniej ja o tym myślę na poważnie Spójrz na programy studiów zarówno FiR, jak i IiE. Jeśli chodzi o języki - również i ja mam taki problem, że znam angielski, a mój drugi język (niemiecki) jest naprawdę na słabym poziomie i nie wiem, czy po prostu nie warto by spróbować nauki innego języka - holenderski, włoski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 13 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2017 Problem jest standardowy. Gdybyś poczytam forum zobaczylbys ile jest wpisów podobnych i to właśnie z studia.net/informatyka. Nie wiem dlaczego ale ten problem dotyka głównie tego kierunku. Ida na niego wszyscy a to kierunek dla pasjonatów. Kierunki ekonomiczne są ciekawe i dają wiele możliwości. Co do języków to są zawsze dwa. Angielski oraz do wyboru język nowozytny. Co do kwestii finansowej to pozostawiam ja nawet bez komentarza. Studia nie mają wpływu na zarabianie pieniędzy. Studiuje się dla wiedzy dla chęci poszerzenia własnych zainteresowań. Fajnie jak za tym uda pieniądze ale nie muszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polerst Opublikowano 13 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2017 koman96 - identyczne odczucie co Ty. Brak zainteresowań = brak ambicji i dociekliwości. Nauczyć się na pamięć nie było problemem, gorzej było, że należało to coś zrozumieć, żeby potem dobrze działać na laboratoriach. Jestem na 4 semestrze i mój największy problem to magnetyzm, teoria sterowania czy układy automatyki. Myślałes o takim kierunku jak Informatyka i Ekonometria? Mnie matematyka osobiście nie zachęca, jako kierunek, ale ważne by robić to, co się lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlos48 Opublikowano 15 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2017 IiE mnie nie przekonuje, nie chce znowu pchać się w programowanie. Zależy mi na kierunku, który w głównym stopniu opiera się na matematyce, bo skoro jestem w tym dobry najrozsądniej rozwijać się w tym kierunku. Wiem że studia nie mają wpływu na zarabianie pieniędzy, ale nie oszukujmy się są kierunki po których mamy większe możliwości rozwoju, a inne nie są tak pożądane wśród pracodawców. Wciąż najbardziej myślę o FiR, ale nie mam żadnej alternatywy, a chciałbym mieć możliwość do zastanowienia się nad kilkoma kierunkami. Dlatego fajnie by było gdyby ktoś mógł mi przybliżyć kierunki w których wykorzystam swoje umiejętności matematyczne, zobrazował trochę co mogę robić po takich studiach i co mi da duże pole do rozwoju. Tak jak mówiłem nigdy nie myślałem o ekonomii i to dla mnie nowość, więc jestem zielony w tych tematach, a nie chciałbym kolejny raz zmieniać kierunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 15 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2017 powiem Ci tak, zamiast pakować się na studia I stopnia w FiR, idz na ekonomię. Zdobędziesz szeroką wiedzę z różnych zakresów ekonomii, wówczas na II stopień wybierzesz to co CIę faktycznie interesuje. A przyjmą CIę na II stopień zarówno na FiR, jak i inne kierunki ekonomiczne. A jak znowu zrobisz FiR na I stopniu to już na II stopień jestes bardzo ograniczony wyborem kierunków 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlos48 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Cześć, trochę dawno temat był poruszany, ale trochę się pozmieniało od tamtego czasu. Byłem już prawie przekonany do ekonomii na I stopień na UE, lecz tam są zjazdy co tydzień. Niestety mam taką pracę, że dwie soboty w miesiącu musiałbym w niej być i szukam innej uczelni. Trafiłem na WSB w Chorzowie, nigdy nie myślałem o prywatnej uczelni lecz tam zjazdy odbywają się co 2 tygodnie + czesne jest tańsze. Ekonomii nie ma, został mi tylko FiR lub Podyplomówki z zarządzania, bo przeglądając forum natrafiłem na wzmiankę, że Kierunek ekonomia została wyparta właśnie przez Podyplomówki z zarządzania. Jednak jeśli pójdę na WSB to raczej zaryzykuje i wybiorę od razu FiR. Z tego co widziałem to o WSB piszecie same superlatywy, więc wygląda to nawet na lepszą opcje niż UE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 24 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Może lepsza nie ale WSB to wiarygodna uczelnia. FiR jest dziedziną ekonomii, zresztą Podyplomówki z zarządzania też. Zwróć uwagę że FiR dość wąska określa późniejszy zawód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...