Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. :)

jestem absolwentką LO o profilu biologiczno chemicznym

zdawałam rozszerzenia z bio, chem, ang.

myślę że całkiem nieźle mi poszło, choć rewelacji też nie ma ;/

chciałabym studiować na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku.

czy mógłby mi ktoś doradzić który kierunek z proponowanych tam byłby najlepszym wyborem?

medycyna odpada. rodzice chcą żebym poszła na farmację, ale nie wiem czy to byłby dobry wybór. na studia ciężko się dostać, a są też długie i trudne, i nie wiem czy opłaca się je kończyć by stać tylko w aptece..

myślałam o fizjoterapii ale spotkałam negatywne opinie na temat tg kierunku, tj że ciężko z pracą i trzeba robić dodatkowo drogie kursy...

zastanawiam się nad kosmetologią, dietetyką, choć i położnictwo niedawno zaczęło mi chodzić po głowie...

im więcej czytam opinii różnych osób tym mam więcej wątpliwości co właściwie opłaca się studiować w dzisiejszych czasach.

proszę o szczere opinie i pomoc w dokonaniu wyboru. 

pozdrawiam  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc, z tych kierunków o których piszesz to tylko farmacja i dlugo dlugo nic. Później poloznictwo. Pozostale kierunki okolomedyczne nie dają żadnej gwarancji zatrudnienia choc i je warto studiować. Natomiast musisz sie liczyć z tym, ze o prace bedzie trudniej niż na pierwszych dwóch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm tak mówisz?

zastanawiam się nad tym, bo mieszkam na podlasiu, w regionie w którym wydawałoby się że może być zapotrzebowanie na takich specjalistów. jest tu kilka firm mleczarskich i przetwórstwa żywności... poza tym to tereny głównie rolnicze. sama wychowałam się w gospodarstwie rolnym.

rozważam już każdą decyzję... czasu niewiele, a ja powinnam już gdzieś się zarejestrować ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Zapraszam do wypełnienia ankiety https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdRtJzhdh7B2ZScwDXJRPwOtQMdcs-dELeMxMi32K4Pa5Vy7g/viewform   Dziękuję za poświęcony czas.
    • Nie potrafię zdecydować się na jeden z kierunków, bo obawiam się kilku rzeczy. Jestem osobą dokładną, sumienną. Nie lubię pracować z ludźmi, w przyszłości wolałabym pracować indywidualnie. Z jednej strony chciałabym ukończyć studia typowo ścisłe/inżynierskie, ale boję się, że nie dam rady i wykończę się przy tym psychicznie. Pod uwagę biorę matematykę/analizę danych/informatykę. Matematykę lubię, ale nigdy nie byłam żadnym pasjonatem czy geniuszem, na rozszerzeniu bez problemu dawałam radę na 4-5, ale to głównie zasługa mojej ciężkiej pracy no i nauczyciela. Teraz boję się, że mogłabym sobie zwyczajnie nie poradzić. Owszem, jestem osobą ambitną i pilną, ale gdy coś mnie przerasta, zwyczajnie wolę odpuścić niż zniszczyć sobie psychikę.  Informatyka jako kierunek wydaje mi się niby łatwiejsza niż matematyka, ale za nią z kolei nigdy szczególnie nie przepadałam ani nie miałam dużej styczności (klasa podstawowa). Rodzina namawia mnie na finanse i rachunkowość, ale perspektywa pracy w banku niezbyt mnie satysfakcjonuje. Mam wrażenie, że studia ścisłe zapewniłyby mi większą stabilność jeśli chodzi o pracę. Nie jestem jednak umysłem typowo ścisłym i stąd moje  wątpliwości. Czy ktoś mógłby doradzić mi coś sensownego w tej kwestii?
    • hej, Wybór studiów to ciężka sprawa, zwłaszcza jak rodzina naciska. ale musisz pamiętać, że to ty będziesz spędzał lata na tych studiach i potem w tej pracy. jeśli teraz matematyka cię wykańcza, to na inżynierii może być podobnie. Może spróbuj pogadać z rodziną na spokojnie, wytłumacz im, że robienie czegoś co cię męczy, nie przyniesie nic dobrego. Czasem warto zaryzykować i iść za tym, co nas interesuje. praca po studiach międzynarodowych czy europeistyce też może być fajna i dać możliwości, zwłaszcza jeśli masz do tego pasję.  Zawsze można pomyśleć o jakimś kompromisie, może znajdziesz kierunek, który łączy twoje zainteresowania z tym, czego rodzina by chciała. Na pewno nie idź na coś tylko dlatego, że inni tego chcą. to twoje życie i twoja przyszłość.    Pozdrawiam, Olek   
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.