Skocz do zawartości
James

Doradzicie kierunek?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ostatnio zastanawiam się na jakie studia powinienem pójść. Pisałem maturę z matematyki podstawa 98% rozszerzenie ponad 70%. Z angola z podstawy ponad 90%, a z rozszerzenia może być różnie, ale z tego co patrzyłem to ponad 70% powinno być. Z polaka to nie wiem na ile mnie ocenią i jeszcze fizyka na ponad 50%. Piszę jeszcze maturę z studia.net/informatyka. Szukam ciekawego i ambitnego kierunku. Moje zainteresowania to nauki ścisłe. studiuj matmę, fizyka, informatyka, chemii też dałbym radę się nauczyć. Z biologią byłoby gorzej. Nie wiem co wybrać. Od kierunku oczekuję, że jego ukończenie będzie wymagało wkładu pracy, będzie ciekawy i zgodny z moimi zainteresowaniami. Ważnym elementem jest także to, by te studia dawały możliwość znalezienia dobrze płatnej pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą pracą to może być różnie, bo nikt Ci nie zagwarantuje co będzie na rynku pracy za 5 lat, a tym bardziej za 40 lat kiedy będziesz musiał być aktywny zawodowo. Warto rozejrzeć się ze studiami technicznymi, ponieważ one zawsze dają wiele możliwości również w znalezieniu pracy. Łatwo się dokształcić czy trochę zmodyfikować swoje wykształcenie do potrzeb rynku. 

 

Poczytaj o różnych kierunkach technicznych i daj znać co Ci przypadło do gustu, wtedy o tym można pogadać, bo tak to strzelanie kierunkami, może to może tamto. 

 

www.studia.net/techniczne

 

Jeszcze ważne pytanie, gdzie szukasz tych studiów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kierunki to rozważam automatykę i robotykę, informatykę, fizykę techniczną, inżynierie materiałową, mechatronikę, energetykę. A jeśli chodzi o uczelnie chciałbym jakąś z tych:  PW, PWr, PP, AGH, PG. Pewnie na PW zabraknie mi punktów, bo progi punktowe są tam wysokie. Czy uczelnia jaką się wybierze, albo wydział bardzo zmieniają perspektywy pracy, czy to raczej zależy od kierunku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej zależy od kierunku, dopiero w drugiej kolejności od uczelni. A tak naprawdę to ani od kierunku ani od uczelni, wszystko zależy od Twojego zaangażowania na studiach. Jeśli będziesz robił praktyki, staże i próbowałem popracować w czasie studiów to o pracę będzie łatwiej. Wszystkie uczelnie, które wybrałeś należą do renomowanych. Wiele też zależy od miejsca późniejszej pracy, inny rynek jest w Warszawie, Gdańsku, a inny w np. Olsztynie czy Białej Podlaskiej. 

 

Co do kierunków, które wybrałeś to wszystkie dają szerokie możliwości i wszystko zależy od Twoich upodobań. Ja np. wybrałbym mechatronikę lub technologię chemiczna czy tam inżynierie materiałową. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz podłubać bardziej w danych :) Na takiej Politechnice Warszawskiej automatykę i robotykę możesz studiować na pięciu wydziałach, na Politechnice Wrocławskiej na trzech wydziałach, na Politechnice Poznańskiej na dwóch wydziałach, podobnie na AGH i na Politechnice Gdańskiej - na każdej z nich AiR prowadzą dwa wydziały. W sumie więc tylko z preferowanych przez Ciebie  uczelni przy jednym kierunku studiów masz  14 możliwości. A gdzie tu mówić o takich fajnych wydziałach prowadzących automatykę i robotykę, jak Wydział Fizyki, Astronomii i studia.net/informatyka Stosowanej UMK w Toruniu czy Wydział Budowy Maszyn i Informatyki ATH w Bielsku-Białej. Każdy z wydziałów (nawet na tej samej uczelni) ma inny program kierunku i inny limit punktowy potrzebny do przyjęcia. W sumie masz aż 30 możliwości studiowania AiR.

 

Głowa mała. prawda? Ale nikt nie obiecywał, że będzie lekko :) Postaraj się więcej poczytać o specyfice kierunków, które Cię interesują. Potem zawężasz do uczelni. Czytasz o specjalnościach oferowanych, o programie studiowania. No i liczba punktów - limit zeszłoroczny, który wcale nie musi się pokrywać z tegorocznym. No ale jeśli chcesz studiować kierunki techniczne, to taka analiza i ważenie danych będą dla Ciebie dobrą wprawką przed studiowaniem :)

 

Masz szczęście, bo z Twoimi wynikami maturalnymi raczej będziesz smakowitym kąskiem nawet dla najlepszych uczelni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy mi też na tym by po studiach nie trzeba było robić masy dodatkowych uprawnień i kursów (by studia dawały już wystarczające kompetencje do pracy). Nie chciałbym też mieć zajęć z rysunku, bo to jest moja słaba strona. Wydaje mi się, że po automatyce i robotyce są konieczne dodatkowe kursy, podobnie z informatyką, gdzie samemu trzeba douczać się języków programowania, bo na uczelni wszystkiego nie nauczą. Z drugie strony pracę po kierunkach teoretycznych typu fizyka niełatwo znaleźć. Podobnie z inżynierią materiałową, która daje pracę raczej z granicą, gdzie nauka jest lepiej dofinansowana. A co do energetyki to nie wiem czy istnieją jakieś możliwości rozwoju w dużych polskich firmach energetycznych, które są monopolistami na rynku. Co na ten temat myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą pracą to naprawdę trudno trafić. Same studia Ci aż tak wiele nie dają. Kursy, szkolenia, staże to w tej chwili podstawa ale nie musisz tego robic po studiach. Doświadczenie i dodatkowe kompetencje należy zdobywać właśnie w czasie studiów i wtedy po 5 latach masz wykształcenie i pewne już doświadczenie. Przecież nikt w trakcie studiów z studia.net/informatyka nie zabroni Ci się dodatkowo szkolić z języków programowania. Jesli chcesz nawet zrobić jakieś studia techniczne to miej na uwadzę to, że technologia się zmienia i zawsze będziesz musiał co kilka lat się dokształcać żeby być na bieżąco. Nawet głupie algorytmy dla wyszukiwarek się zmieniają co kilka miesięcy i trzeba zmieniać i dostosowywać do nich portale a co dopiero w świecie mechaniki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gama mozliwosci po takich kierunkach jest na tyle szeroka, ze trodno powiedziec w tej chwili, czy pracodawca bedzie chcial jakis kurs czy nie. Jak bedziesz rozwijal sie w czasie studiow, to odejdzie Ci sporo doksztalcania sie po nich. Na moim kierunku studenci moga wkrecac sie z ramienia uczelni na robienie rzeczy, za ktore "dorosli" placa sporo pieniedzy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nawet po fizyce bez trudu znajdziesz pracę - jeśli będziesz naprawdę dobry. Chyba nie warto kalkulować - po czym jest łatwiej z pracą, po czym trudniej. To trzy składowe. Po pierwsze czy jesteś dobry w tym co robisz. Wtedy znajdziesz na studiach czas i na naukę i na zaangażowanie się w aktywność typu koła naukowe i jeszcze na dorabianie w zawodzie" masz szansę. Po drugie - czy program studiów jest ciekawy, oryginalny, czy wykładowcy sa ekspertami i czy się angażują - słowem jaką uczelnię wybierzesz. I trzeci element - zainteresowanie pracodawcy. Niezależnie od tego czy będzie nim instytut naukowy, międzynarodowa korporacja czy firma rodzinna. A tutaj liczy się i szczęście i współpraca uczelni z pracodawcami (żeby mozna Cię było np. poznać podczas stażu). Więc głowa do góry i szukaj aktywnie. Widać, że masz poukładane w głowie. Coś ciekawego na pewno znajdziesz :)

 

 

A rozważasz studia na Uniwersytecie Zielonogórskim? Tam bardzo mocno rozwijają się studia związane z Internetem i z energetyką. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.