Skocz do zawartości
julia2300

Mgr z Rachunkowości i Podatków po licencjacie z innego kierunku

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry wszystkim!

Jestem aktualnie po licencjacie z odrębnego kierunku niż finanse (studia z zakresu nauk o zdrowiu), jednak nie jest to zawód, który chciałabym praktykować. 

Uświadomiłam sobie, że chciałabym rozwijać się w innym kierunku. 

Stąd moje pytanie: czy jest możliwość pójścia na magisterkę z odrębnego kierunku - Rachunkowości i Podatków (UE Wrocław) - zaocznie. Czy musze zaczynać znowu od 1 stopnia, czy dam radę na zaocznej magisterce? Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji? 

A może lepiej rozpocząć studia podyplomowe z kadr i płac? 

Nie mam pojęcia co robić.

 

Z góry dziękuję za pomoc i wskazówki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. To co w taki razie z taką informacją na stronie uczelni:

"Rekrutacja na studia niestacjonarne II stopnia ma charakter wolny (nie jest przeprowadzany egzamin).

O przyjęcie na studia na wszystkich kierunkach prowadzonych w języku polskim oraz na wszystkich kierunkach prowadzonych w języku angielskim, oprócz kierunku Finance, mogą się ubiegać kandydaci posiadający co najmniej dyplom ukończenia studiów na poziomie pierwszego stopnia na dowolnym kierunku studiów". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W praktyce wygląda to tak, że nie każde studia I stopnia mają swoją kontynuację na II stopniu. Dodatkowo, sylabus studiów II stopnia wygląda prawie identycznie jak z I, więc jest to zmarnowane 2 lata studiowania, podczas gdy można zdobyć nową wiedzę. Czy nazwałabym to patologią polskich uczelni? Nie, jest to elastyczność z której można, ale nie trzeba korzystać. Studia podyplomowe są dobrą opcją dla kogoś, kto już ma mgr i chce się przekwalifikować w późniejszym okresie. A jeszcze inną kwestią jest program nauczania w szkołach wyższych i to, jak papier ma się do faktycznego stanu wiedzy, przydatnej do określonej pracy, ale to już temat rzeka. 

Autorka postu napisała ważną rzecz "Uświadomiłam sobie, że chciałabym rozwijać się w innym kierunku". Nie każdy w wieku 19-20 lat ma świadomość  i pewność, co chciałby robić, dlatego studia II stopnia umożliwiają zmianę tej decyzji, a po studiach licencjackich nie ma się tak naprawdę żadnego tytułu naukowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale to nie prawda. 

To nie elastyczność uczelni, a w dużej mierze chciwość.

Jeśli nie ma kandydatów to muszą się dostosować do rynku. Jak można rozwijać wiedzę nie mając podstaw. A podyplomowki robi się już po licencjacie. Nie są potrzebne studia II stopnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.