Skocz do zawartości

Martiq

Użytkownik
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Martiq

  1. Owszem, ale czy uważa pan ze to dobry pomysł? Naszły mnie jakieś wątpliwości, są plusy i minuty. Chciałabym wiedzieć jak z boku to wygląda i czy taki pomysł jest dobry
  2. Myśli pan ze to dobry pomysł? Ten wyjazd itp?:)
  3. Jak się skończyło? Spieszę z wyjaśnieniami Otóż zostałam na uniwersytecie na chemii. Od koleżanek które poszły na technologię kosmetyków nie usłyszałam zachwytów i w sumie zadowolona jestem ze zostałam. Zrezygnowałam tez z chemii i inżynierii materiałów specjalnego przeznaczenia- nie przenoszę się nigdzie na następny semestr. Stwierdziłam, że postaram się wykorzystać te dwa lata tutaj na mojej uczelni. Wzięłam udział w rekrutacji na studia zagraniczne w ramach CEEPUSa (3 miesiące na 5 roku, ale nie ma jeszcze żadnych wiadomości i nie jest ten wyjazd pewny). Po za tym w wakacje rekrutuję się na 3 miesięczne praktyki z ERASMUS+. Nie wiem w sumie czy dobrze robie, bo praktyki te niewiele będą miały wspólnego z moja praca magisterska (tez chemia organiczna, ale jednak coś ciut innego), a odbywać się będą także na niemieckim uniwersytecie gdzie będę brała udział w jakimś projekcie badawczym (tez nie znam jeszcze szczegółów, ale jest ten wyjazd pewny na 95%). Wyjeżdżam dzięki kontaktom kierownika katedry w której pisze magisterke (na te praktyki zagraniczne samemu trzeba szukać firm/instytucji odbycia praktyki, co jest niezwykle trudne), niestety moja promotorka na obecną chwilę nie mogła mnie nigdzie 'wyslac', dlatego też badania nie będą kontynuacja pracy magisterskiej ani nic. Z jednej strony się ciesze- wpisze sobie do CV, poznam nowy kraj, ludzi, zwiedzę nowe miejsca i zawsze będę bogatsza o nową wiedzę i doświadczenia. Z drugiej - 3 miesiące wakacji spędzić, robiąc coś 'bez konkretnego celu'?? Co myślicie?:)
  4. Ale chyba ciężko będzie się tak przenieść z uniwersytetu na politechnikę i to jeszcze taka. Po za tym gdzie ja teraz mieszkanie znajdę i z kim.... Za rok pójdę haha za gapowe się płaci..
  5. Jestem sobą.... Porazona. Wczoraj w Warszawie przejezdzalam kolo wydziału chemii PW. Z ciekawości weszłam na stronę (mimo iż zaglądałem wcześniej już), a tu proszę. Rekrutacja jeszcze trwa do poniedziałku, nie ma egzaminów wstępnych a do tego są studia 4 semestralne z pierwszym semestrem wyrownujacym dla licencjatow.... Nie mam słów. Sprawdzałam wszystko kilka razu i kompletnie mi to umknęło. A jest to najlepszy wydział chemiczny w Polsce z tego co widzę. Na pewno dużo współprac i perspektyw. Jak mi się nie spodoba na kierunku który finalnie wybiorę to pójdę od przyszłego roku tam... Uczelnia tez sporo daje. Ale zła jestem..... Niby doświadczenie, ale nawet na jakiś staż czy praktykę chętniej przyjmą z dobrej uczelni....
  6. Mam wrażenie że ludzie uprzedzeni są do uniwersytetów, a chemia na uniwersytecie to już kompletna porażka. Ta technologia kosmetyków to niewątpliwie coś co nie interesuje, ale w mojej okolicy raczej nie ma firm w których znalazłabym potem ewentualnie ywkształcenie, a trudno po takim kierunku pracować pewnie w jakimś innym laboratorium. Ja zbyt kieruje sie emocjami i dlatego tak ciężko mi wybrac, dlatego prosze o rade :s
  7. Mętlik jak był tak jest. Na swój uniwersytet dostałam się na chemię. NA politechnikę rekrutuję się na: technologię kosmetyków, biotechnologię oraz chemię i inżynierię materiałów specjalnego przeznaczenia. Sama juz nie wiem co wybrać. Z jednej strony poszłabym na zwykłą chemię.... ale uniwersytet? strzał w kolano ? Po za tym jakoś wolałabym zmienić uczelnię. Z drugiej jednak poszłabym na politechnikę (nie moge sie rekrutowac na zwykla chemię lub technologię :() na technologię kosmetyków, ale nie chcę zamykać się tylko na kosmetyki. Raczej w innych firmach nie znajde po tym pracy. Coś mnie ciągnie na tą chemię i inżynierię materiałów- po za studiami to może być ciekawa przygoda i coś nowego! Ale boję się, że po tym też ciężko będzie z pracą.... Ja już samam nie wiem co robić. Proszę spójrzcie na to zimnym okiem i pomóżcie podjąć właściwą decyzję.
  8. Mają biotechnologię 2 i 1,5 roczna. Można studiować z dyplomem licencjata
  9. Rekrutuje się teraz na politechnike w moim mieście. Dla osób z tytułem licencjata system rekrutacyjny nie pozwala wybrać chemii lub technologii chemicznej :/ nie wiem co zrobić. Może biotechnologia...
  10. Znalezienia pracy? I jeszcze jedno pytanie. Jak to jest ze studiowaniem dwóch kierunków teraz? Przykładowo zostałabym na swojej uczelni jednocześnie rozpoczynając studia na polibudzie? Płaci się?
  11. Abstrahując juz od chemii. A zarządzanie na politechnice to się w ogóle 'oplaca'? Mam na myśli drugi stopień.
  12. Byłam na dwóch rozmowach na staż, co dało mi wiarę ze praca jest i to za zadowalajacą pensję. Ludzie mimo wszystko jednak krzywo patrzą na chemików po uniwersytecie, mają uprzedzenia, przez co jest zdecydowanie trudniej. Oferty pracy, jeśli są to wymagane jest min 2 letnie doświadczenie. Staże? Owszem, ale firmy współpracują głównie z uniwersytetami. Może do biura karier się zgłosić, niech kombinują jakieś kontakty dla chemików.
  13. To może jednak w ogóle się przebranzowic i rzucić ta chemię....
  14. Heh, czyli cóż, życiowy błąd popelnilam 3 lata temu a teraz już i tak jestem skazana na bezrobocie....
  15. Fajnie, nie wiedziałam że jest taka możliwość. Pojawia się jednak pytani: różnice programowe. Uniwersytet a Politechnika pewnie mają trochę rozbieżności. No i do tego wszystkiego czy ja sobie teraz na politechnice poradzę...
  16. Można przenieść stypendium? To ciekawe. No zgłosze się i tak na politechnike, napisałam tez mejla. Zobaczymy
  17. Dobra. Zwykła chemia. Zastanawiam się czy zostać u siebie na uniwersytecie, czy spróbować na politechnike? Jedna z rzeczy która trzyma mnie przy mojej dotychczasowej uczelni jest stypendium naukowe, fajna atmosfera itp. Z jednej strony przeszlabym na politechnike, ale nie wiem czy w moim mieście przyjmują licencjatow na drugi stopień na polibude.
  18. Preferuje centrum- Łódź, Warszawa. Myślałam tez by zrobić tak: Albo pójść dalej na uniwersytet (kontynuować tu studia) i wyjechać np w drugim semestrze magisterki na Erasmusa (tak dla urozmaicenia) Lub Pójść dalej na kontynuację moich studiów, i od zimowego przenieść się na zaoczne, by jednocześnie jakoś drugi kierunek studiować: chemię i inżynierie materiałów specjalnego przeznaczenia dziennie. I te dwa połączyć. Dziś miałam obronę licencjatu i promotorka proponowała mi już trochę na wyrost, studia doktoranckie....
  19. Postanowione, idę na tę chemię. Chociaż nie wiem czy zwykła czy technologia chemiczna lepiej ? Myślałam by z uniwersytetu przejść na politechnikę. Wiecie na czym polegają te rozmowy kwalifikacyjne? Jaką szczególnie uczelnię polecacie jeśli o chemię chodzi? Myślałam też by skorzystać z programu MOST lub Erasmus.
  20. Jakoś się na politdchnike umarła. Myślałam o PŁ, ale w sumie sama nie wiem. Możecie polecić uczelnie po którejs jest jakaś perspektywa?(współpracuje z firmami itp). No właśnie te rozmowy mnie przerażają, mam wrażenie ze naprawdę moja wiedza jest znikoma. A wiecie gdzie bez egzaminów można się dostać? Cały czas mam też ta chemię i inżynierie materiałów specjalnego przeznaczenia
  21. Witajcie, ja dalej nie wiem co zrobić. Myślę sobie ze może pójść na zwykłą chemię i weekendowo jednocześnie robić podyplomowe z jakiej konkretnej, interesującej mnie specjalności? Co myślicie o takiej opcji? Pytanie jaka uczelnie wybrać. Czy jest na jakiejś politechnice lub uniwersytecie możliwość zdobycia tytułu mgr inż pp licencjacie? Wiem ze na niektórych Uczelniach np. Politechnice Krakowskiej czy UW są egzaminy wstępne, a na PWr w ogóle nie przyjmują licencjatow, z tego co zrozumiałam....
  22. No to właśnie może być ciężko... Moja uczelnia nie współpracuje z niczym ciekawym, ale podpytam. A jak to jest? Jestem na 3 roku,w lipcu będę już po obronie, wiec praktyki lub ewentualnie jakiś staż tak czy siak musze załatwiać sama, a nie przez uczelnie?
  23. Czyli wy mi nie polecacie tej chemii i inżynierii materiałów? Czy jeśli już pójść na jeden kierunek na magisterke, to nie lepiej pójść na jakąś technologie chemiczna, albo coś takiego i być juz po prosru chemikiem? Ps. Macie jakiś pomysł jak szukać staży/praktyk lub pracy dla chemików? W CV na obecną chwilę nie mam za bardzo co wpisać po za obowiązkowym praktykami. Jak się stać trocje bardziej atrakcyjną dla pracodawców?
  24. Dlaczego uważasz ze połączenie dwóch kierunków to kiepska opcja? Na niestacjonarnych zazwyczaj zjazdy są co dwa tygodnie, a dziennie no ro wiadomo. Nie wygląda to najgorzej...
  25. No to tak. Co do tego miedzyuczelnianego kierunku - Chemia i inżynieria materiałów specjalnego przeznaczenia. Coś mnie tam ciągnie. To musi być fajna przygoda mieszkać w kilku miastach podczas jednych studiów. Z drugiej strony jednak wchodzę w nieco inna chemię, chemię materiałów. Z jednej strony fajnie, z drugiej? Gdzie mogę potem pracować? Czy po takim kierunku mam szansę na zatrudnienie tez w innych firmach chemiczno - farmaceutycznych a nie tylko tych gdzie mamy do czynienia z materiałami? Co do technologii kosmetykow- ciekawa jest też opcja ze na ostatnim semestrze obowiązkowe są trzymiesieczne praktyki. Tutaj chciałabym ten kierunek połączyć z kosmetologia (tylko nie wiem jak to zrobić, bo dwóch dziennie nie pociagne, a technologii chyba nie ma zaocznej- po za tym nie wiadomo czy na ta kosmetologie się dostane itp) i być juz takim specjalista stricte od kosmetyków. Zawsze w razie coś mogę wylądować gdzieś jako kosmetolog. No i sama już nie wiem....
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.