Witam,jestem nowy na forum i trafiam tu jak pewnie większość osób za sprawą STUDIÓW.
Forum wydaje się OK i zdecydowałem sie poprosić Was o pomoc i rade.
Aktualnie moim największym problemem jest problem z wyborem kierunku.Może uda się coś zasugerować,pomożecie?
Kilka słów o mnie.
Jestem ubiegłorocznym maturzystom,który zdecydował się na studia w swoim rodzinnym mieście (Częstochowa) na nowo tam otwartym kierunku Automatyka i Robotyka.Studia totalnie mi się nie spodobały - przygotwanie dydaktyczne porażka budynek porażka życia studenckie porażka i tak można by wymieniać. Styczeń 2014 zdecydowałem sie poprawiać mature ( matematyka roz) i od nowego roku akademickiego wyruszyć na studia do innego miasta.
Kilka słów o wyborze kierunku - rok temu byłem szczeniakiem,który nie zdaje sobie sprawy jaki etap w życiu rozpoczął - pojechałem do kolegi po "rade" -"Ten kierunek jest dobry?" - "Tak tak jest świetny". I nie zagłebiając sie w szczególy składam papiery i "lece".Totalny debilizm.Teraz trochę innaczej patrze na świat i moje wybory.
Nigdy nie byłem informatykiem,nie ciągnie mnie do programowania - nie znam sie wspaniale na komputerach,nie jestem mechanikiem czy "złotą rączką" nie lubię fizyki i nie jestem w niej dobry więc skąd taki wybor? "Nie wiem,podobno po tym jest praca".
W mojej rodzinie panuje przekonanie,że tylko studia na politechnice coś dają - Może i prawda ale przeglądając oferty uczelni takie jak np. Elektrotechnika,Budowa maszyn czy "moja" ubiegłoroczna Automatyka zastanawiam się czy to jest dla mnie?Wychodzę z założenia,że wszystkiego się można nauczyć ale nie wszystko można lubieć a żeby spędzic 5 lat a potem całe życia nad daną dziedziną to trzeba się tym interesować,prawda?
Jak nie to to co?
Codziennie mam w głowie tysiąc pomysłów od sinologi po prawo aż do logistyki.Denerwuje się bo w tym wieku człowiek powinien być juz zdecydowany - wiedziec mniej więcej co chcę od życia.Mam problem,który muszę jak najszybciej rozwiązac.
Apropo mojej własnej osoby.
Jestem człowiekiem bardzo otwartym na innych - dąże do relacji z innymi osobami.Interesuje się relacjami między ludzkmi. Potrafię współpracować z innymi,ludzię w pracy sugerują sie moimi pomysłami i opinami,potrafię zlecać zadania i dogadać sie z ich wykonawcą aby obie strony były zadowolone.Ciągnie mnie do biznesu - aktualnie pomagam rodzicom w ich firmie jednak chciałem mieć kiedys coś na własną ręke.Lubie języki obce.Jestem facetem,który wszystko lubi zaplanować(jak ma wyglądac mój dzien,co mam do załatwienia - prowadzę moją własną "księgę życia" - serdecznie polecam).Moim celem jest osiągniecie Maksymalnej pewności siebie w życiu- nie boje sie wyzwań i barier.Chciałbym mieć ciekawą prace która bym nie tylko wykonywał ale i kochał.Jestem lubiany i szanowany przez ludzi przez co codziennie odwdzięczam sie tym samym.
Nie wiem czy po takim opisie zdarzenia ktoś jest w stanie mi cokolwiek doradzić.
Mam trochę gadane na prawnika.Mam troche zmysły menadzerskie.Może logistyka z kilkoma językami?A może poprostu mam uprzedzenie do zeszłorocznego wyboru i powinienem ruszyć na inżyniera a może jednak mi sie spodoba?
Z tego tekstu wyszły trochę głupoty ale jak ktoś przeczyta do końca to szczerze dziękuje ;p
Pozdrawiam