Skocz do zawartości

Łukasz

Administrator
  • Postów

    15365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    379

Odpowiedzi opublikowane przez Łukasz

  1. Pamiętaj, że w SG masz przywileje emerytalne i pewną pracę do emerytury:) To, że masz 13 km do granicy to nic nie znaczy, bo do której granicy? Wyślą Cię do Przemyśla to się zdziwisz, czy te 13 km od Grzechotek to na pewno blisko Twojej pracy:))) W każdej chwili mogą zmienić CI miejsce zatrudnienia i tak np. moja koleżanka dowiedziała się, że w związku z sytuacją na Ukrainie przenoszą ją z jednego miejsca do drugiego oddalonego o kilkadziesiąt km i zmienili jej tryb zatrudnienia z pracy 12, 12 i 24h wolnego na 5 dni pod rząd co powoduje, że nie może już dojezdzać codziennie do pracy, tylko musi wyjechać na 5 dni do pracy i po 5 dniach wraca na 2 dni wolnego. 

  2. Cześć, zarówno Poznań, jak i Gdańsk mają swoje zalety, oba miasta są bardzo duże, dają duże możliwości. Ja osobiście wybrałbym Gdańsk, bo Gdańsk to Trójmiasto, Sopot, Gdynia. Nie wiem czy wiesz, że AWF w Gdańsku mieście się na granicy Gdańska i Sopotu, jest bardzo blisko do morza, więc jest jak spędzać czas wolny. 

    Wiele imprez sportowych i turystycznych, infrastruktura, szybkość przemieszczania się, dostęp do zatoki to na pewno atuty Trójmiasta. 

    Poznań za to, to miasto szybkiego rozwoju gospodarczego, wielkie firmy inwestują tam duże pieniądze, więc w przyszłości łatwo tam znaleźć pracę, do tego dochodzi poziom poznańskich uczelni, o których mówi się w samych superlatywach. 

  3. Sytuacja wygląda tak, że rezygnując po pierwszy roku ze studiów Twoja pula darmowych punktów ECTS zmniejsza się o punkty wykorzystane na 1 roku, czyli o około 60 punktów. Każdy student studiów stacjonarnych otrzymuje pewien limit darmowych punktów na zrobienie studiów licencjackich i dodatkowy na studia mgr, z pewnym małym zapasem. Jeśli zrezygnujesz z 1 kierunki i rozpoczniesz studia na nowym kierunku od nowa, to prawdopodobnie zabraknie Ci darmowych punktów na ostatnim roku studiów lub ostatnim semestrze. Spowoduje to konieczność odpłatności za studia w tym okresie. 

  4. Moim zdaniem inżynieria biomedyczna to ciekawy kierunek studiów, ale jeśli już koniecznie chcesz zmienić na informatykę to faktycznie jest pewien kłopot z punktami ECTS, to znaczy, nikt do końca nie wie jak zachowa się system, faktycznie mówi się o tym, że jest mały zapas punktów ECTS. Chcesz zmienić ten kierunek w obrębie własnej uczelni lub nawet wydziału?

  5. Moja koleżanka dostała się do SG po studiach. Pamiętaj, że jeśli myślisz o SG to nie masz wyboru miasta, dostajesz przydział na dwuletnie szkolenie np. w Koszalinie i Kętrzynie i tam jedziesz. 

     

    Polecam oceanotechnikę w Gdańsku:

    http://www.studia.net/uczelnie-studia?idf=11162&p=&n=politechnika-gdanska-wydzial-oceanotechniki-i-okretownictwa

     

    Masz jeszcze do wyboru Inżynierię naftową i gazownicza na AGH w Krakowie

    http://www.studia.net/inzynieria-naftowa-i-gazownicza

  6. Moja koleżanka dostała się do straży granicznej, baaaaardzo ciężko, ponieważ jest tam wiele testów, wiele etapów, wykrywacz kłamstw, psycholog, badania lekarskie, testy sprawnościowe oraz testy merytoryczne, później 2 lata szkolenia i dopiero jesteś strażnikiem granicznym ale warto!

     

    To co fuksówka proponuje jest na pewno warte przemyślenia, a może coś związanego z rysowaniem? to może architektura lub architektura i urbanistyka

     

    poczytaj też więcej tutaj:

    www.studia.net/techniczne

     

    co o tym myślisz?

  7. Odnośnie pracy to canseles ma rację, pracę zdobędziesz mając dobrze przepracowane studia pod kątem pracy i praktyk, a nie mają 2-3 dyplomy, czy bierzesz pod uwagę to, że za 2 kierunek studiów musisz płacić?

     

    Poczytaj o studiach przyrodniczych na 

    www.kierunki.net/przyrodnicze

     

    np. masz taki kierunek jak bioinżynieria:

    http://www.kierunki.net/bioinzynieria

     

    lub bardziej tradycyjnie

    Biotechnologia

    http://www.kierunki.net/biotechnologia

     

    Co o tym myślisz?

  8. Cześć, 

    Sytuacja wygląda tak, że każdy otrzymuje od ministerstwa limit darmowych punktów ECTS, na studia licencjackie około 180-200 punktów, a więc po 1 roku studiów z Twojej puli schodzi około 60 punktów. W przypadku o którym piszesz na nowych studiach masz tylko 120 punktów darmowych, a więc na 3 roku może przyjść Ci płacić za studia. Niestety, tak to wygląda. 

  9. Cześć, 

     

    Oczywiście, że masz szanse dostać się z rozszerzoną matematyką, fizyka nie jest aż tak ważna na maturze. 

     

    A dlaczego tylko politechniki?

    warto zainteresować się np.

     

    Uniwersytetem Łódzkim Wydziałem Fizyki i studia.net/informatyka Stosowanej

    http://www.studia.net/uczelnie-studia?idf=5556&p=&n=uniwersytet-lodzki-wydzial-fizyki-i-informatyki-stosowanej

    Prowadzą informatykę z tytułem inżyniera. 

     

    Ogólnie polecam poczytać o tych kierunkach na:

    http://lodz.studia.net/matematyczno-informatyczne

     

    lub w Warszawie

    http://warszawa.studia.net/matematyczno-informatyczne

    Co o tym myślisz?

  10. Na pewno zmiana kierunku na inny da Ci trochę inne spojrzenie na to co studiowałaś do tej pory, jeśli to będzie kierunek pokrewny, to nie będzie miało to tak dużego znaczenia dla pracodawcy. Wydaje mi się, że pracodawcy powinien wystarczyć tytuł licencjata, ale zwróć uwagę, że może być tak, że ktoś będzie miał mgr i on będzie brany pod uwagę w pierwszej kolejności, chyba, że drugi kierunek zrobisz taki, który będzie  atrakcyjny dla pracodawcy, wtedy Ty masz przewagę:)

  11. Cześć, najlepiej iść do władz dziekańskich na Wydziale na którym studiujesz i powiedzieć im jaka jest sytuacja, możesz wziąć dziekankę, czyli rok urlopu, ale dopiero po ukończeniu 1 roku. Jeśli przerwiesz studia i za rok zaczniesz od nowa, to program studiów może się nie pokrywać, natomiast większość prowadzących powinna przepisać Ci ocenę z zaliczeń, które miałaś w tym roku, ale to tylko ich indywidualna zgoda, pamiętaj również, że masz przyznany limit darmowych punktów ECTS, z którego już wykorzystałaś 30 punktów, może być tak, że jeśli zaczniesz studia od nowa, będziesz musiała płacić np. za ostatni semestr studiów. Studia są darmowe tylko do 1 kierunku i tylko do określonej liczby punktów ECTS. Najlepiej skontaktować się z Władzami Dziekańskimi, które mają pewne pole manewru i mogą podejść indywidualnie do Twojej sytuacji. 

  12. Idąc dalej Twoim tropem myślenia, po co kończyć liceum, żeby pracować na kasie? Tam wystarczy ukończone, gimnazjum więc liceum, czy technikum to strata 3, 4 lat życia:) Strasznie dużo tracimy na nauce:)

    Studia nie mają nam dać pracy, mają również nauczyć nas żyć, poruszać się na zmieniającym się rynku pracy. Same studia nic nie dają, oprócz papierka.

  13. Stype być dostał jak najbardziej, chyba tylko musisz być na tym, który jest Twoim drugim kierunkiem studiów. Pomysł masz ambitny, ale moim zdaniem bardziej wartościowe dla Ciebie byłoby wybrać 1 kierunek studiów i do tego robić jakieś praktyki, staże, zdobyć prace dorywczą najlepiej bliską kierunkowo, czyli np. Informatyka i praca związana z branżą, to dałoby Tobie dużą szanse na prace po studiach, co o tym sądzisz?

  14. 1) tylko wówczas jeśli należysz do 10% najlepszych studentów na kierunku, 

     

    2) Przepisywanie ocen między uczelniami jest bardzo mało prawdopodobne, nawet w ramach jednej uczelni możesz mieć z tym kłopot, istnieje taka możliwość w obrębie jednego Wydziału, przy czym indywidualną zgodę musi wyrazić prowadzący przedmiot. 

     

    3) Musisz być tylko na wszystkich ćwiczeniach, laboratoriach, wykłady są dobrowolne. Zawsze jest kilka grup, więc jeśli powiesz prowadzącemu, że studiujesz dwa kierunki to powinien Cię przenieść, zawsze możesz starać się o IOS, czyli indywidualną organizację studiów, wtedy prowadzący ćwiczenia nie powinien robić problemów ze zmianą grupy, możesz się też starać o ITS - czyli indywidualny Tok studiów, wtedy nie musisz chodzić na wszystkie cwiczenia ale musisz je zaliczyć na dyżurach prowadzących, jednak z ITS jest trudno, ponieważ musisz mieć znaczący powód np. jakieś osiągnięcia naukowe, które wykluczają możliwość obecności na wszystkich zajęciach, pod tym względem z IOSem jest łatwiej. 

     

    4) Pieniądze, które zapłaciłeś przepadają, punkty ECTS związane są z inną sytuacja np. jesteś na jednym kierunku po roku rzucasz ten kierunek i zaczynasz studia od nowa, za nowe studia za 1 rok będziesz musiał płacić, ponieważ ministerstwo opłaca nie Twoje studia, tylko daje Tobie limit punktów ECTS do wykorzystania i tak 1 rok studiów to 60 punktów ECTS, jeśli po roku zrezygnujesz Twoja pula zmniejsza się o 60 punktów ECTS, co wiąże się z tym, że na nowych studiach darmowych punktów Ci nie wystarczy i musisz płacić za ostatni rok studiów, mimo, że są stacjonarne. 

     

     

    Wszystkie te kierunku są bardzo ciekawe, poczytaj trochę o nich na www.warszawa.studia.net/techniczne tam znajdziesz opis kierunków oraz uczelnie, które je proponują. Ja na Twoim miejscu pomyślałbym dobrze i wybrał jeden kierunek np. informatykę:)

  15. To w takim razie Kraków, z jednej strony bliżej do domu, z drugiej strony możliwość pracy. Ja bym tak nie bagatelizował wartości znajomych, ponieważ zawsze warto mieć kogoś na kogo warto liczyć, kto nam pomoże w trudnych chwilach, więc tutaj znów plus dla Gdańska, paliwo drogie, ale możesz też czasami wracać do domu pociągiem, tylko musisz sprawdzić połączenia. Z Gdańska aż do Łodzi masz autostradę A1, z Gdańska do Łodzi dojedziesz w tej chwili w 3 godziny, może za rok, dwa będzie jeszcze lepiej:)

  16. Cześć, Gdańsk i Kraków to piękne miasta. Z Krakowa będziesz miała bliżej, koszt życia w Krakowie i Gdańsku podobnie, może faktycznie warto pojechać na te 2 lata nad morze:))))) Są nawet Uczelnie położone przy plaży, jak GSW  i prowadzą Turystykę, jednak jest to uczelnia niepubliczna a Ty piszesz że wolałabyś Uczelnie państwową. 

    Jeśli chodzi o Łódź to ma ona dwa oblicza, z jednej strony piękne zabytkowe kamienice, duże miasto, wielu studentów i ciekawe studia, z drugiej szare dzielnice gdzie lepiej nie chodzić po zmroku:))

    Koszty życia w tych trzech miastach będą porównywalne, może z  małą korzyścią na Łódź, ale znowu pracę dorywczą szybciej znajdziesz w Krakowie, a już na pewno w Gdańsku. A planujesz po studiach wrócić? Czy może chcesz zostać na stałe?

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.