Zgadzam się! Umiejętność pisania CV bardzo wiele daje podczas rekrutacji. Wiele rzeczy, które robimy w życiu można opisać w odpowiedni sposób (i nie mówię o kłamaniu czy ubarwianiu rzeczywistości tylko używaniu odpowiedniej terminologii). Tłumaczę o co chodzi: od kilku lat jestem instruktorem harcerskim. Byłem drużynowym, namiestnikiem, członkiem zespołu kształcenia kadry. Widzicie: te terminy niewiele Wam mówią i nic dziwnego a w momencie w którym napiszę, że byłem wolontariuszem, liderem młodzieży w podstawowej jednostce organizacyjnej największej pozarządowej organizacji wychowawczej w Polsce , że zajmowałem się przygotowywaniem szkoleń dla wolontariuszy i nadzorowaniem pracy w jednostkach, tworzeniem propozycji programowych o zasięgu wojewódzkim brzmi to lepiej. Powiem szczerze - na pracodawcach robi to wrażenie
Poza tym jestem człowiekem, który bardzo lubi wyzwania. Studiuję 2 kierunki, biorę udział w różnych konkursach. W wakacje pracuje. Ludziom, którzy dopiero teraz spojrzeli na swoje CV i zauważyli, ze niewiele mogą do niego wpisać polecam konkursy. Na początek trzeba sie trochę wysilić a potem można wygrać płatny staż ( już ma się co wpisać do CV). Przykłady takich inicjatyw to grasz o staż ( który startuje jakoś na początku 2014 i http://www.vcr-gra.pl/ która startuje teraz i już w grudniu można wygrać staż (czyli szanse na pracę, zdobycie doświadczenia i pieniądze). Polecam także wolontariat (zgodny z zainteresowaniami), szkolenia (większość uczelni ma szeroki wachlarz bezpłatnych szkoleń), organizacje studenckie (przede wszystkim!) i pracę (każdą, byle nie siedzieć na tyłku bo praca sama nie przyjdzie!)