Skocz do zawartości

Hrv

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Hrv

  • Urodziny 01.03.1930

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta

Ostatnie wizyty

721 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Hrv

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. No właśnie nie publikują takich statystyk, a przynajmniej nie mogę tego znaleźć :/ dlatego napisałam ten temat tu, bo myślałam, że może jest ktoś, kto się orientuje w tej kwestii :x
  2. Uniwersytet Wrocławski. http://www.uni.wroc.pl/node/5058 Jest jeszcze WSO, ale tam jest wymagana historia i wos, by w ogóle dopuścić do rekrutacji, a na UWr nie.
  3. Jak dla mnie górna sensowna granica wieku na ROZPOCZĘCIE studiów stacjonarnych to około 22 lata, bo jeśli chodzi o niestacjonarne to dużo później . Później myślę, że to traci sens, jeśli ktoś się chce dokształcać, to w takim wieku najlepsze są roczne kursy czy jakieś studium... Kiedyś trzeba wyjść na swoje, zacząć pracować na emeryturę, prawda? A na stacjonarnych studiach raczej mała na to szansa- chyba, że ktoś jest bogaczem i może sobie na to pozwolić. Ale kto by chciał być tak nieproduktywny w najlepszym swoim wieku? Chyba tylko kompletny lekkoduch... Przynajmniej ja tak to widzę A studia niestacjonarne to inna bajka. Jak ktoś jednocześnie pracuje, a chce mieć perspektywy na awans społeczny, który studia mogłyby mu naprawdę zaoferować, to owszem, jak najbardziej. Aha, jeszcze chciałam dodać, że 5 lat z życia to moim zdaniem za dużo czasu i wysiłku, by nie traktować tego pragmatycznie... Studia "hobbystyczne" to dla mnie nieporozumienie... Oczywiście powinny być to studia zgodne z naszymi predyspozycjami i zainteresowaniami, by nie było tak jak w moim przypadku, który opisałam w jednym z tematów
  4. Dzięki za słowa otuchy ale nie wiem... nie zdawałam ani historii ani wosu, a to jest tam najbardziej punktowane Przeliczniki są takie: [POZIOM POSTAWOWY/ POZIOM ROZSZERZONY] Historia- 0.5 / 1 WOS- 0,5 / 1 J. Pol, geo, mat (1 do wyboru)- 0.25/ 0.5 język obcy- 0,2/ 0,4 Więc mam mnóstwo pktów do tyłu, bo nie mam hist i wosu Więc to chyba nierealne? Już sama nie wiem, bo jak będę się rekrutować i się nie zakwalifikuję, to zostanę całkiem na lodzie, chyba, że na wszelki wypadek rekrutować się też na jakiś kierunek przyrodniczy? Na większość przyrodniczych dostanę się raczej bez problemu z moją maturą. Tylko, że to będzie pójście z deszczu pod rynnę.
  5. Rozpoczęłam. Co do studiów- walczę z całych sił, ale już wiem, że to BARDZO MALO PRAWDOPODOBNE bym zdała, a nawet jeśli to nie ma sensu ciągnąć tego takim kosztem niesamowitym, to po prostu kompletnie nie moja bajka, nawet, gdybym jakimś cudem skończyła te studia, to jakim ja bym była potem "fachoFcem" Nie mam pojęcia jaki jest próg, bo ta uczelnia nie publikuje takich zestawień....... 52,4 pkt to chyba nie załapię się... Kurczę :(
  6. Zdawałam maturę z fizyki i chemii, bo chciałam zrobić przyjemność rodzicom, a po części uległam "modzie" na ścisłe kierunki, stwierdzeniom typu "to pożyteczne", "po tym będzie praca" itd. (A także z zazdrości wobec siostry, która ma chemiczno-biologiczne zdolności i ma świetne studia, które co prawda zmienia, ale na pokrewny kierunek...) Zdanie tych matur było dla mnie sporym problemem, ale jakoś się udało, dostałam się na politechnikę, ale NIE WYTRZYMUJĘ TU, każde kolokwium, nawet "najbanalniejsze" tematy są dla mnie drogą przez mękę, ledwo zaliczyłam semestr, a teraz już całkiem nie dam rady, bo o ile poprzedni semestr można było od biedy nazwać "lżejszym" tak teraz mam potworne zaległości mimo heroicznych wręcz wysiłków z mojej strony.... I tu jest pytanie... Z powodu zdawania niehumanistycznych przedmiotów na maturze wychodzi mi 52,4 pkt rekrutacyjne zaledwie na kierunek bezpieczeństwo narodowe, czy mam jakiekolwiek szanse na dostanie się na nie, czy pozostaje mi tylko zrezygnować ze studiowania i zostać zakałą rodziny??????
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.