Cześć. Jestem w 3 klasie technikum budowlanego i jeszcze do niedawna miałem zamiar aby na studiach kontynować ten kierunek na AGH lub PW, lecz jakiś czas temu przeszła mi przez głowe myśl o rzuceniu tego kierunku dla studiów na kierunku np. "mechanika i budowa maszyn" lub czymś innym z tym związane, a wszystko przez to że przez prawie całe gimnzjum miałem przeświadczenie o tym że pójde do technikum mechanicznego bo mechaniką w pewnym stopniu się interesuje, ale zdanie znajomych i też poniekąd nauczycieli, coś mi odwaliło i gdy przyszło do składania papierów wybrałem budowlankę ( co chyba było jak narazie moim największym błędem), przez pierwsze dwa lata było OK, ale po odbyciu miesięcznych praktyk i zobaczeniu jak wygląda praca na budowie (również obserwując prace kierownika) jakby zrozumiałem że budownictwo, nieważne kim bym nie był po tych studiach, wcale mnie nie "pociąga w żaden sposób". Oceny jakie mam z przedmiotów zawodowych nie są złe, a można by powiedzieć że są bardzo dobre, więc z tym nie ma problemu, problem jest z pomysłem na siebie. Na dokonanie ostatecznego wyboru mam jeszcze rok, dlatego mam pare pytań:
1. Czy zagadnienia typowe dla MiBM lub czegoś podobnego są "do ogarnięcia" dla kogoś kto nie miał z nimi dużo do czynienia, może nieco jak po np. liceum mat-fiz, gdyż mam jakieś małe doświadcznie w tym kierunku, nawet praktyczne.
2. Czy wiedza z Technikum mechanicznego (o ile ktoś do niego chodził) przydała sie w jakimś stopniu na MiBM, i co to było konretnie?
3. Czy na MiBM idzie dużo osób "zielonych", którzy nie mają dużego pojęcia w tym kierunku, na początku a kończą z tytułem i pracują w zawodzie? to akurat pytanie z czystej ciekawości, czy po prostu nie byłbym tym najbardziej "zielonym"?