Cześć wszystkim, mam pewien dylemat i potrzebowałbym pomocy absolwentów lub bardziej doświadczonych studentów.
Otóż jestem po I semestrze z Inżynierii Środowiska. Nie jestem zbytnio zorientowany czy potem kierunku będę mieć jakąś przyszłość. Czy warto studiować ten kierunek, jakieś porady jak dobrze "rozegrać" okres studiów by to nie był tylko papierek ? Na czym się skupić ? Jeśli nie warto to co robić ? Jak z możliwością przeniesienia się na inne kierunki teraz lub po 2 semestrze, na co warto zmienić, jeśli już ? Ogólnie potrzebuje porady, co robić, bo nie mam wybranego jakiegoś szczególnego kierunku studiów, nie chce po prostu stracić 5 lat. Czy zostać, bo znajdę po tym fajna pracę (praca po inzynierii srodowiska, a raczej jej zagadnienia sa dla mnie ciekawe), czy wybrać coś innego po czym bedzie lepsza i pewniejsza praca ? Jeśli innego to czy zrezygnowac z IS czy probowac sie przenieść.
Pomożcie zagubionemu chłopczykowi :c