Witam wszystkich
Zastanawiam się nad kierunków studiów, gdyż moje zainteresowania są różnorodne.
Na maturze będę zdawać wszystkie 3 podstawy(80-100%), i 3 rozszerzenia (matematyka, angielski, niemiecki).
Angielski, niemiecki szacuje na powyżej 85%
Matematyka w granicach 60-80%
Od dłuższego czasu myślałam nad lingwistyką stosowaną, gdyż języki szybko wchodzą mi do głowy, lecz lingwistyka nie równa się stricte z nauką języka.
Słyszałam, że baardzo dużo jest teorii, która nie interesuje mnie aż tak jak sama nauka języka. Według mnie grunt, aby się dogadać w danym języku.
Dużo osób uczy się języków i uważam, że niepotrzebne mi są takie studia, a sama potwierdzona znajomość języka (choćby certyfikatem, który mam z angielskiego).
W przyszłości nie chciałabym zostać nauczycielką ani tłumaczem. Nie ukrywam jednak, że zależy mi na nauce języków na uczelni.
Nie jestem ani humanistką, ani ścisłowcem. Fizyki, czy chemii nie znoszę. W liceum rozszerzałam również wos, interesuje się prawem jakimiś sprawami, lecz nie wiąże z tym nadziei. Wolę pracować sama, lub kierować grupą niż być pod czyimyś skrzydłami. Czysty introwertyk
Czytałam o kierunku jakim jest informatyka i ekonometria. Znam zasady programowania (w wolnym czasie programuje gry).
Mieszkam w Warszawie, więc wybór jest ogromny. Zastanawiałam się nad WNE na UW.
Co o tym myślicie? Znacie jakieś jeszcze kierunki które byłyby ciekawe?