Skocz do zawartości

madeline

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O madeline

  • Urodziny 24.03.1994

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta
  • Lokalizacja
    Kraków

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia madeline

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. 1. Nie ma już limitu punktów. 2. Zazwyczaj jeszcze musisz donieść podbitą w różnych miejscach kartę obiegową, żeby Ci wydali dokumenty w dziekanacie. Zalezy od uczelni, ale przeważnie to jest: podpisane w akademikach, jeśli tam nigdy nie mieszkałeś, to raczej nie trzeba, w bibliotece głównej i wydziałowej, że nie zalegasz i w biurze karier.
  2. Próbuj, jedyne co możesz stracić to kasę za pierwszy semestr, jeśli będzie bardzo źle, ale przynajmniej nie będziesz się pół życia zastanawiał, czy nie zaprzepaściłeś swojej szansy co do majcy - na studiach jest inna niż w LO, ale jest e-trapez, więc da się z nim przeżyć
  3. Szukaj znajomych poza studiami, żeby mieć odskocznię. Wtedy może nie będziesz się wieczorami zamartwiać, tylko spędzać czas z kimś fajnym, a tych beznadziejnych znajomych mieć w nosie. Rezygnacja z marzeń przez nich jest bez sensu.
  4. Teleskop, ale jak dopiero zaczynasz, to nie wybieraj jakiejś skomplikowanej mechaniki, raczej taki, który intuicyjnie obsłużysz. Jak się wprawisz, to kupisz z wyższego levelu.
  5. Ja bym poszła na włoską. Jak lubisz języki, to z angielskiego sobie spokojnie we własnym zakresie porobisz jakieś certyfikaty, to jest język teraz bardzo popularny, a włoski, jako że jest mniej powszechny niż ang, może być argumentem, żeby to właśnie Ciebie przyjęli do pracy
  6. Poczekaj do pierwszych zajęć z każdego przedmiotu, bo na pierwszych zazwyczaj prowadzący mówi o zasadach zaliczania danego przedmiotu. Regulamin to jedno, ale prowadzący i tak będą patrzeć po swojemu. Będą takie przedmioty, na których za zrobienie prezentacji już Ci zaliczą i nie będą robić problemów, ale będą też takie, gdzie jak raz nie przyjdziesz, to będą kręcić nosem. Będą też i takie, gdzie mimo, że wykład jest nieobowiązkowy, wyczujesz, że musisz chodzić, bo jak się nie wpiszesz na listę to będzie trudniej zaliczyć egzamin. Więc poczekaj co wyjdzie w praniu. Druga sprawa jak będzie u Ciebie więcej grup ćwiczeniowych, to mogą Ci pozwolić odrobić jakiś przedmiot w inny dzień z inną grupą
  7. madeline

    co robić?

    To prawda, teraz ludzie wyrażają chęć dbania o siebie i bardzo się zmienia świadomość, ale z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej, jak ktoś łączy bycie trenerem na siłowni i do tego układa plany dietetyczne. Masz jakieś zainteresowania związane ze sportem? Jak tak, to fajnie by to było połączyć z jakimś kursem na trenera personalnego. Jak nie, to po studiach zawsze możesz założyć po prostu gabinet i pracować na swoje jako dietetyk.
  8. Mi się wydaje, że im chodzi o dokumentację, w takim sensie, że jak nie pójdziesz na imartykulację, to musisz podpisać ślubowanie i umowę dotyczącą studiów w dziekanacie. Po prostu chcą mieć papier, że się zgadzasz na zasady panujące na uczelni, regulamin itd.
  9. To prawda, sam kierunek jest ważny, bo ze specjalnościami to różnie bywa, czasem nie otwierają, albo w trakcie studiów jakieś przedmioty z innej specjalności spodobają Ci się bardziej. Ja sama studiowałam na WSEI, akurat nie informatykę, tylko FiR, właśnie nastawiłam się jak zaczynałam na controlling i finanse przedsiębiorstw, a potem w trakcie studiów sobie obrałam jednak kadry i płace w praktyce firmy, także wiele się może wydarzyć Jak się interesujesz programowaniem i informatyką, to idź – zobacz ile jest ofert pracy z branży IT. Z tego co pamiętam, to koledzy z mojego rocznika z informatyki już na studiach pracowali sobie zdalnie i spoko zarabiali. Co do samej uczelni, jest bardzo spoko, z prawie każdym się dogadasz, wiadomo zdarza się jakiś prof, co ma inną wizję świata i musisz się swoje za nim nachodzić, naprosić i naprzepraszać na zapas, ale większość ma raczej takie praktyczne podejście. Na moim kierunku było dobre to, że stawiali na obsługę programów i kursy, co mi się potem przydało w CV, więc stawiam, że na infie jest podobnie.
  10. Jak chcesz się otworzyć w rozmawianiu z ludźmi, to wpisz sobie w google 1000 najczęściej używanych słów w języku angielskim i je powtarzaj. Tam są rzeczowniki, czasowniki, no wszystko co Ci się przyda i nie będziesz musiał "obchodzić" słówek, bo tam są najważniejsze. Można ściągnąć apki na telefon do powtarzania samych słówek Jeśli chcesz poprawić pisanie, to do gramatyki nie mam pomysłów, poza czytaniem książek w tym języku, bo w książkach powinny być zdania poprawne gramatycznie.
  11. Myślę, że się za bardzo stresujesz i zbyt gorączkowo szukasz i to napędza błędne koło. Ja też tak miałam, najpierw bardzo chciałam być kostiumologiem, potem psychologiem, potem ktoś mi powiedział, że psychologów jest za dużo... I tak siedziałam i przeglądałam fora, czytałam godzinami o każdym kierunku, który wpadł mi do głowy i po miesiącu miałam dalej mętlik. Proste rozwiązania są najlepsze, pytałam ludzi z czym mnie kojarzą i myślałam co ja sama najlepiej potrafię. Ogólnie zawsze miałam zorganizowane wydatki, miałam oszczędności na czarną godzinę, często siadałam z notesem i podliczałam z mamą rachunki itp. i poszłam na finanse i rachunkowość. Jak nie masz czegoś takiego, co czujesz, że pasuje do Ciebie od dziecka, to zrób sobie rok przerwy i eksperymentuj. Idź do pracy, a może wyjedź. Może gdzieś po drodze odkryjesz, co chcesz robić
  12. We wszystkich raportach, które czytałam ostatnio na temat tego, jakich pracowników brakuje na rynku, była mowa o logistyce i transporcie więc jeśli wygodniej dla Ciebie iść na logistykę - idź. Skoro mówisz, że zaoczne, to tym bardziej może na 3 roku uda Ci się już nawet pracować w zawodzie i będziesz miał nie tylko fajny zawód, ale też doświadczenie, a wtedy to nikt się nie będzie rozwodził, czy masz licencjat czy inżyniera.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.