Cześć, mam pytanie otóż w październiku zaczynam 2 rok analityki medycznej i chciałabym w maju poprawiać mature nie rezygnując ze studiów, żeby w razie porażki nie zostać na lodzie.Drugi semestr analityki niestety skończyłam mając jeden warunek i gdzieś przewineła mi sie informacja o pkt ECTS że można wykorzystać tylko daną ilość i potem już na innym kierunku musiałabym zapłacić za te już wykorzystane będąc na analityce. Czy to prawda? Jak jest z tymi punktami gdybym zaczęła inny kierunek? Czy to już poprostu oznacza że podejście do matury jest bezsensu bo na wymarzonym kierunku zabraknie mi punktów? Nie jestem w satnie zapłacić za dwa lata studiów. Nie wiem teraz czy rezygnować z marzeń i kończyć kierunek na którym się męcze :/