Znajdź zawartość

Dzień dobry. Szukałam już trochę informacji na ten temat, ale większość jest nieakualna, albo nie rozumiem ich do końca. Od przyszłego semestru (od IV) muszę przenieść się na zaoczne. Problemem jest to, że na dziennych będę miała więcej ECTS niż zdobyli na zaocznych, różnica jest o 5. Nie wiem skąd wynika różnica między dziennymi a zaocznymi, skoro to przecież ten sam kierunek, no nieważne. Chodzi o to, że jeśli zdam ten semestr to będę miała nadwyżkę punktów. Dzwoniłam do dziekanatu ale nikt nie odbiera. Czytałam, że można je wykorzystać, żeby zwolnić się z zajęć. Tylko, że u mnie na studiach nie ma czegoś takiego jak zajęcia do wyboru, wszystko jest narzucone z góry i muszę na nie chodzić i mieć zaliczone. W takim razie co mogę z nimi zrobić? A jeśli bym na przykład nie zdała jakiegoś przedmiotu na dziennych w III semestrze np za 5 ECTS to te dodatkowe punkty by mi się wyzerowały i nie musiałabym nadrabiać potem tego przedmiotu na zaocznych skoro bym miała już tyle co oni? Oczywiście będę jeszcze dzwonić do sekretariatu, ale chciałabym być mniej więcej zorientowana o co mogę pytać, bo póki co mam mętlik w głowie.

Dzień dobry, chciałam zapytać czy sprawa z punktami ects na studiach zaocznych wygląda tak samo jak na studiach dziennych? Czy jeśli po skończeniu I roku studiów zaocznych chciałabym przenieść się na studia dzienne na inną uczelnie i inny kierunek, będę musiała dopłacać bo wykorzystam te 60 punktów przewidzianych na jeden rok studiów? Czytałam inne wpisy na forum na ten temat, ale nie znalazłam konkretnych odpowiedzi na moje pytania. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Szukałem już zastosowania punktów ECTS, ale jedyne sensowne przeze mnie znalezione to zaliczenie przedmiotów. Jestem dopiero na 1 roku informatyki, ale sądziłem, że łączna liczba punktów ECTS jest zależna od iloczynów ocen i ich wag. Tymczasem mam maksymalną sumę punktów, co nie oznacza najwyższych z możliwych ocen. Jak rekrutowani są w takim razie studenci na studia 2. stopnia? Przez egzamin, rozmowę? Jak w przypadku informatyki w szkole bardziej prestiżowej niż ta, do której uczęszczam? Czemu w takim razie służą oceny?

Hej! Aktualnie jestem na 4 semestrze PWR'u i z kilku powodów planuję przenieść się na PUT (kierunek informatyka). Jak na razie moja średnia wynosi 4,7 i wszystkie kursy mam zaliczone, jednak w tym semestrze jestem prawie pewien, że jednej przedmiotu nie zaliczę, ponieważ po prostu nie mam jak pojawić się na egzaminie, a prowadzący wyjątkowo utrudnia znalezienie wyjściaz z tej sytuacji w postaci innego terminu. W związku z tym mam kilka pytań: 1. Czy jeżeli nie zaliczę tego jednego kursu, to powinno to sprawić jakiś problem przy przeniesieniu? 2. Jeżeli się przeniosę, to czy na nowej uczelni ten deficyt będzie nade mną "wisiał"? 3. Czy dobrze rozumiem, że procedura przeniesienia wygląda tak?: a ) Wynosimy z uczelni nasz dorobek kursów zaliczonych, b ) Idziemy do uczelni, do której się przenosimy do dziekanatu i składamy podanie, c ) Jeżeli nam się uda, to składamy podanie w aktualnej uczelni o skreślenie z listy studentów. 4. Czy uczelnia w tej sytuacji powinna sprawiać problemy z przeniesieniem się? Z tego co widziałem kursy mamy podobne bardzo przynajmniej na pierwszych dwóch semestrach, potem co najmniej połowa do trzech-czwartych się pokrywa. Zdaję sobię sprawę, że część odpowiedzi na te pytania znajdują się już na tym forum, jednak przeglądając te tematy, nie do końca byłem pewien, czy dobrze wszystko rozumiem, dlatego wolę upewnić się i spytać jeszcze raz kogoś, kto ogarnia temat Z góry dzięki za pomoc i przepraszam, za powtarzanie się :x

Witam, aktualnie jestem na pierwszym semestrze I roku studiów stacjonarnych. W przyszłym roku chcę przenieść się na inną uczelnię. Mam zamiar zaliczyć pierwszy semestr na aktualnym kierunku i chodzić na zajęcia w drugim. Z tego co rozumiem to każdemu studentowi przysługuje 180 punktów ECTS na studia I stopnia. Czy z puli 180 punktów odejmą mi 30 za pierwszy semestr, 60 za pierwszy i drugi jeśli uczęszczałem na zajęcia ale nie zaliczyłem drugiego semestru czy może 0?

Cześć, mam pytanie otóż w październiku zaczynam 2 rok analityki medycznej i chciałabym w maju poprawiać mature nie rezygnując ze studiów, żeby w razie porażki nie zostać na lodzie.Drugi semestr analityki niestety skończyłam mając jeden warunek i gdzieś przewineła mi sie informacja o pkt ECTS że można wykorzystać tylko daną ilość i potem już na innym kierunku musiałabym zapłacić za te już wykorzystane będąc na analityce. Czy to prawda? Jak jest z tymi punktami gdybym zaczęła inny kierunek? Czy to już poprostu oznacza że podejście do matury jest bezsensu bo na wymarzonym kierunku zabraknie mi punktów? Nie jestem w satnie zapłacić za dwa lata studiów. Nie wiem teraz czy rezygnować z marzeń i kończyć kierunek na którym się męcze :/

Witam Mam kilka pytań odnośnie odpłatności za studia/punkty ECTS. Byłbym wdzięczny za pomoc 1. Studiuję ekonomię, czy jeżeli po skończeniu tych studiów, będę chciał podjąć inne licencjackie studia to będę zobowiązany do płacenia za nie? Skoro pula punktów ECTS będzie wykorzystana. 2. Gdybym po pierwszym roku zmienił uczelnie i kierunek studiów, musiałbym płacić za brakujące punkty ECTS? 3. Po skończeniu ekonomii, gdybym podjął studia prawnicze niestacjonarne, miałbym jakieś dodatkowe koszty? Szukałem odpowiedzi w internecie, lecz większość z nich pochodzi sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego odnośnie odpłatności :/

Witam, Mam pytanie odnośnie rozpoczęcia 2 kierunku studiów. Mam małą wiedzę na temat pkt ECTS itp. Przedstawie swoją sytuacje. Pierwszy semestr na swoim kierunku zdałem na 21/30 ECTS, od poczatku nie bylem zadowolony z wybranego przez siebie kierunku i na II semestrze postanowilem zrezygnować z dalszego studiowania, przestałem chodzic na zajecia i nie podszedłem do sesji. Nie złozyłem rezygnacji w dziekanacie, tylko postanowiłem czekać aż sami mnie wyrzucą. W wakacje postanowiłem wystartować w nowej rekrutacji i dostałem sie na kierunek na jaki chciałem się dostać. No i mam pytanie odnośnie tego czy ten pierwszy zawalony przeze mnie rok ma jakis wpływ na rozpoczęcie od 0 drugiego kierunku. Chodzi mi o to czy od jakiegos momentu będę musiał płacić za te studia ( czy dług ECTS przechodzi na 2 kierunek i czy mój dług bedzie wynosil 30 czy 60?) Z góry dziękuje za odpowiedź.

Witam, studia dzienne (inż. czyli 7 sem) zacząłem w roku dzienne 2012/13 po I roku zdobyłem 19 ECTS; 2013/14 rozpocząłem studia od nowa (ponownie złożyłem papiery na ten sam kierunek) aktualnie (po III sem) posiadam 63 ECTS niestety dopiero teraz dochodzi do mnie smutna prawda że nie nadaję się na ten konkretny kierunek; aktualnie rozważam rezygnację, napisanie matury za rok i złożenie papierów na kompletnie inny kierunek (dzienne licencjat) 1-sze moje pytanie dotyczy opłat; czy w przypadku rezygnacji za drugi kierunek będę płacić? za całe studia czy tylko za 33 ects (63-30) i czy od początku czy dopiero na ostatnim semestrze? 2) co radzicie mi zrobić? na nowy kierunek i tak pójdę najwcześniej w semestrze 2016/17 (czyli po roku przerwy, bo muszę maturę napisać), studiów zostało mi jeszcze 1,5 roku (ale coś czuję że pewnie z rok będę powtarzać więc pewnie 2,5) ogólnie to w zawodzie (geodezja) jakoś się widzę bo praktyki wakacyjne nawet mi się podobały; ale raczej w charakterze prac które mógłbym robić po technikum; na studiach naprawdę strasznie się męczę i czuję że to po prostu nie dla mnie; kierunek który sobie wybrałem (dietetyka) jest zgodny z moimi zainteresowaniami; zdaję sobie sprawę że studiowanie nie będzie tak przyjemne jak czytanie artykułów i książek pisanych pod czytelnika i będących streszczeniami i opracowaniami (oczywiście czytuję publikację na wyższym poziomie niż chwila dla ciebie ;-) niekiedy wchodzę w bardzo szczegółowe zagadnienia z zakresu np. dietetyki sportowej; choć zdaję sobie sprawę że to wierzchołek góry lodowej) Ogólnie jest to rzecz która najbardziej mnie interesuję z puli tych które można studiować (i mieć przynajmniej nadzieję na znalezienie pracy) Pozdrawiam

Witam! Mam pilną sprawe. Chciałbym zacząć studiować równolegle drugi kierunek. Czy punkty ECTS w odpowiedniej ilości mogą mi to umożliwić? Jak wtedy wygląda procedura. Uniwersytet Wrocławski.

Witam, w tym roku zacząłem studia na Politechnice Gdańskiej, kerunek y . Od początku roku nie przyłożyłem się do nauki i mam braki, których nie chcę uzupełniać ponieważ mam luki w wiedzy i gnają z materiałem w zastraszającym tempie. Studiuję tutaj półtora miesiąca i stwierdziłem że nie chcę kontynuować. Planuję zrezygnować ze studiów w tym roku i napisać ponownie maturę z matematyki i fizyki oraz uzupełnić braki, po czym wznowić studia w roku następnym. Z tego co rozumiem to na początku swojej kariery dostaje się pulę 180 punktów ECTS którą wykorzystuje się na zajęcia. W razie gdy zabraknie punktów trzeba je sobie dokupić. Mam parę pytań dotyczących tegosystemu: Czy każda godzina na którą do tej pory uczęszczałem lub nie jest wykorzystana w ramach pkt ECTS? Czy wykorzystałem już część przeznaczonych mi punktów ECTS? Kiedy zostanę z nich rozliczony? (zgaduję że po sesji na koniec semestru) Czy jeżeli zrezygnuję ze studiów przed sesją zostaną mi odjęte? Pytania są ze sobą powiązane ale proszę o odpowiedź . Ponadto: czy będę musiał uiszczać jeszcze jakieś opłaty za przerwanie studiów?

Witam, wszędzie znajduję pytania o naliczanie punktów ECTS po roku lub jednym semestrze, natomiast co w przypadku gdy osoba po podjęciu swoich pierwszych studiów stacjonarnych zrezygnowała po dwóch lub trzech miesiącach, nie podchodząc do sesji, nie zaliczając żadnych przedmiotów i nie posiadając żadnych wpisów w indeksie? Czy punkty ECTS zostały naliczone? Jeśli nie, czy w tegorocznej rekrutacji w oświadczeniu o możliwości podjęcia studiów bez wnoszenia opłat, powinna zaznaczyć nowo wybrane studia jako pierwsze(wypełnić punkt 1) czy jako kontynuację studiów(punkt 2) a miejsce na liczbę wykorzystanych punktów zostawić puste lub wpisać 0? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Dzień dobry, jestem studentem I roku, rozpocząłem studia w październiku 2013 r., jestem po zaliczonej sesji po I semestrze, uzyskałem pełną pulę punktów za ten semestr tj. 30 ECTS i chciałbym zrezygnować z tych studiów ( nie chodze juz na zajecia w II semestrze) i dopiero za półtora roku rozpocząć inne studia - medycynę - na innej uczelni (od października 2015). W związku z tym mam trzy pytania. 1. Czy to pewne, że jeżeli zrezygnuję z obecnych studiów przed sesją w II semestrze, czyli mając "zużytych" tylko 30 punktow ECTS z I sesji, to za te drugie studia nie będę musiał płacic w ogole, ponieważ te 30 punktow juz zuzytych niejako pochodzi z puli punktow tzw. dodatkowych przyslugujacych kazdemu studentowi. 2. Jezeli to prawda, to czy mogę w takim razie podbic sobie teraz legitymacje studencka i do czasu skreslenia mnie z listy studentow z powodu braku obecnosci na zajeciach lub zlozenia mojej rezygnacji powiedzmy w maju, moge cieszyc sie znizkami? 3. Jezeli teraz moje studia mialy byc studiami inzynierskimi 3,5 rocznymi a nastepnie 1,5 rocznymi magisterskimi - czyli do wykorzystania mialem miec 300 punktow ECTS, a medycyna to jednolite studia magisterskie 6 - letnie a wiec potrzeba tych punktow 360, to czy w takim razie nie robi to jakiejs roznicy? Domyslam sie, ze nie, poniewaz nie mialoby to wiekszegho sensu, ale wole sie upewnic. Z gory dziekuje za odpowiedzi.