AndrewIwan

Moglibyście powiedzieć coś więcej o geodezji? Mam możliwość studiowania na AGH na wydziale Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska na kierunku Geodezja i Kartografia. Dostałem się tam z listy rezerwowej. Alternatywą jest logistyka na Politechnice Rzeszowskiej (bliżej i miałbym już tam przyjaciół), ale coś mi mówi, że lepszym wyborem byłoby AGH. Moglibyście mi coś doradzić, jakoś porównać te dwa kierunki pod względem trudności i ew. przyszłych możliwości zatrudnienia? Może jest tutaj jakiś student geodezji, albo jest absolwentem tego kierunku i mógłby powiedzieć coś więcej o tym zawodzie? Wiem, że ciężko będzie się gdzieś załapać, najlepiej byłoby pewnie założyć własną firmę, ale tak bez doświadczenia może być ciężko. Podoba mi się, że geodeta nie siedzi tylko za biurkiem, ale rusza w teren. Czekam na wasze opinie na temat geodezji. Piona!

Udało się dostać mi na ten kierunek Dzięki za pomoc! Jeśli jest ktoś, kto też się dostał zapraszam na priv. Hasta la vista!

Dzięki za pomoc. Mamie ostatnio kończyła się umowa, przedłużyła ją i za grosze mogłem wybrać smartfona. Postawiłem na Samsunga Galaxy Core 2. Pierwsze wrażenie robi dobre, zobaczymy czy to dobry wybór po kilku miesiącach.

Udało się dostać na Logistykę oraz Transport do Rzeszowa. W tym tygodniu trzeba złożyć dokumenty. No jeszcze raz dzięki za wsparcie

Dzięki za mocne wsparcie. Co do alternatywy to myślę też nad złożeniem na Wydział Zarządzania AGH i potem specjalność logistyka. Co prawda łatwiej byłoby mi się dostać, ale z tego co mówił Admin Łukasz - na dyplomie miałbym Zarządzanie wypisane a nie Logistykę. Na PRz chyba na mechatronikę złożę jako drugi kierunek. Z tym, że jakoś nie jestem do niej przekonany, bo jest tam dużo dziedzin, a nie wszystkie lubię.

Strzałka. Też się wybieram na logistykę na Rzeszów. Jakie masz wyniki z matur? Interesujesz się tym kierunkiem? Dlaczego go wybrałeś? Pozdrawiam sześćset

Dzięki Agnieszka Bardzo chcę się dostać na logistykę na Polit. Rzesz. i się denerwuje, że jednak może się nie udać. Pożyjemy, zobaczymy, ale dzięki za dobre słowo

To znowu ja. Są wyniki, to się nimi podzielę. Podstawy: polski 96 matma 92 angielski 78 Rozszerzenie: matma 44 angielski 42 Co myślicie? Oczywiście najlepiej poszedł znowu polski, który mi się nie przyda... Na studiach obiecuje sobie przyłożyć się do matmy, a jeszcze na tych wakacjach do języków (angielski i hiszpański).

Hej. Szukam modelu telefonu / smartfonu, który będzie mi kilka lat służył - zwłaszcza na studiach. Cena jaka mnie interesuje to do 500 zł. Dobrze byłoby gdyby urządzenie było wyposażone w najpotrzebniejsze funkcje jak aparat (żeby robić zdj. np. notatek), wi-fi, słowniki językowe itd. Nie musi mi on służyć do gier czy słuchania ogromnej ilości muzyki. Bardziej zależy mi, żeby posłużył mi do nauki. Co możecie mi polecić? Jakie urządzenia sami macie i czy jesteście zadowoleni? Czekam na Waszą odpowiedź, pozdrawiam!

Hej. Też jestem nowy, też nie będę zakładał póki co nowego tematu. Co rozumiecie przez stwierdzenia ogarnianie matematyki? Pisałem nową maturę, ale rozszerzenia poszły mi słabiutko. Nie przyłożyłem się do nauki w liceum i z rozszerzonej matmy będę miał jakieś 30%, z jęz. ang. też koło 30-40%. Za to wydaje mi się, że dobrze poradziłem sobie z podstawami - matma ok. 90%, polski myślę ok. 70%, angielski ok. 80%. Byłem na profilu mat-fiz, więc trochę liznąłem też tej fizyki. Szkoda trochę, że miałem tylko geografię przez rok, bo lubię ten przedmiot. Ale do rzeczy. Czy uważacie, że mam "ogarniętą" matmę. Administrator Łukasz mówi, że matma na kierunkach technicznych to podstawa. Tyle, że mam problem z trudnymi zadaniami i nie wiem co myśleć. Zastanawiałem się nad Logistyką lub Transportem na Politechnice Rzeszowskiej lub jakiejś uczelni w Krakowie. Inne miasta nie wchodzą w grę. Niestety, nigdy nie interesowałem się motoryzacją, silnikami, energetyką, elektryką, mechaniką, silnikami itd. i to chyba wyklucza kilka kierunków jak mechatronika, automatyka czy robotyka. Co moglibyście mi doradzić? Zawsze interesowałem się sportem, głównie piłką nożną. Niestety, wybitnym sportowcem nie będę, nie jestem też za bardzo wysportowany (co jednak przy ciężkiej, systematycznej pracy dałoby się zmienić). Liczę na waszą pomoc. I ostatnie pytanie na razie. Czy jest sens rekrutacji na Logistykę na Polit, Rzesz. jeśli nie przekraczam progu punktowego z ubiegłych lat. Pozdrawiam!