Skocz do zawartości

chadam4

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia chadam4

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Mocno kieruje się specjalizacją, bo to glówny powód dla ktorego wybieram się na te studia. O dostaniu się na specjalizację decydują oceny z 1go semestru czasem dodatkowo wyniki z matury, tak? Za bardzo chcę się tam dostać, żeby przejmowac się czy sie dostanę. Postaram się i będę robił wszystko w tym kierunku.
  2. Dziękuje bardzo, o to mi chodziło. W takim razie wydaje mi się, że lepszą opcją będą w pierwszej kolejności studia. nie ma jakieś znacznej różnicy w interesujących mnie uczelniach, także będę się kierował raczej innymi czynnikami. Mam rozumieć, że oba te kierunki są o tej samej charakterystyce? UEK Kraków - wydział: Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych; kierunek: ekonomia; specjalizacja: Nieruchomości i inwestycje UE Wrocław - wydział: Nauk ekonomicznych; kierunek: Finanse i Rachunkowość; specjalizacja: Inwestycje i Nieruchomości Jaki kierunek i specjalizacja będzie odpowiednia z UE Katowice?
  3. Lepsze pod takim względem, że będę przygotowany do prowadzenia własnej działalności - inwestowaniu w nieruchomości. Przynajmniej mam taką nadzieję. Teraz mi został wybór: studia ekonomiczne; później praca w policji praca w policji i równoczesne uczenie się o inwestowaniu na własną rękę Muszę jeszcze przemyśleć tę kwestię. Ta pierwsza daje mi większą wiedzę, ale opóźnia zarobki i nabyte doświadczenie przez ten czas. Ta druga daje mi zarobki i doświadczenie, ale nie wiedzy o inwestowaniu. Warto iść na studia ekonomiczne o takiej specjalizacji? Dużo mi dają pod kątem wiedzy z zakresu inwestowania? Czy może to strata 3-ech lat w których mógłbym już zdobywać doświadczenie?
  4. Tylko tutaj pojawiają się moje pytania: Czy nie jest tak, że po studiach w Szczytnie obejmuje się stanowiska kierownicze, głównie biurowe? Wiadomo, zaczyna się prawie od 0. Od razu nigdzie się nie dostaje takiej pracy. jak już wyżej pisałem, takie stanowiska raczej mnie nie interesują. Po tej szkole mógłbym "lepiej wystartować" w policji, ale uważam (nie wiem czy słusznie), że do stanowisk "mniej wymagających" (mam na myśli m.in. prace w drogówce czy prewencji) to mam możliwości po jakichkolwiek studiach pracować (o ile się dostanę). Czy skończenie ekonomii ze specjalizacji inwestycje i nieruchomości, a następnie złożenia papierów do policji nie będzie lepszym rozwiązaniem? Później ewentualnie jakieś szkolenie/kurs w Szczytnie. Weź proszę pod uwagę, że interesują mnie obie profesje. Policjant źle nie zarabia, ale chciałbym robić coś dodatkowo jak inwestować w celu powiększenia zarobków. Uważam, że jedno z drugim się nie wyklucza.
  5. Osoba cywilna także może dostać się tam na studia - źródło; źródło 2
  6. Oczywiście, zdaje sobie sprawę, że te studia nie mają wpływu. Natomiast dzięki nim zdobędę wiedzę nt. inwestycji. Prawdopodobieństwo dostania się do policji bez żadnych studiów, zaraz po maturze jest niemal takie same jak z ekonomicznymi. Przewagę daje mi jedna uczelnia w Polsce, w Szczytnie, tylko wtedy nie mam możliwości rozwijania się pod inwestycje (niby mam, ale na własną rękę). Tu także pojawia się niewielki problem - do Szczytna mam ponad 500 km, poza tym jako pracę w policji rozumiem raczej bardziej jako trochę lub bardziej fizyczną, nie mam na celu pracy jedynie za biurkiem. Dlatego nie wiem czy jest sens iść na takie studia policyjne.
  7. Gospodarka przestrzenna ma nieco powiązania z ekonomią. Dlatego tę specjalizacje też tu zamieściłem. Inwestycje w nieruchomości chciałbym traktować jako pracę dodatkową (na własną rękę), przynajmniej póki nie będę się w stanie z tego utrzymać. Jako cel studiów zakładam zdobycie wiedzy nt. inwestowania oraz regulacje prawne z tym związane. Po studiach chciałbym złożyć papiery do policji (ukończenie m.in. ekonomii daje mi dodatkowe pkt przy rekrutacji). Czuję, że ta praca dałaby mi satysfakcję, więc będę próbować. Żeby inwestować trzeba mieć kapitał, więc do jakiejkolwiek pracy pójść bym musiał. Nie mam pojęcia czy to dobra droga. Wiem, że i praca w policji i inwestycje to coś, co chciałbym robić. Mam tylko problem z ułożeniem pod to studiów. A może w ogóle nie studiować? Złożyć podanie do policji zaraz po maturze i na własną rękę uczyć się o inwestycjach (równocześnie pracując)? Może wybrać kierunek bardziej pod policję i w międzyczasie robić coś w kierunku inwestycji? Czy na I stopień ekonomia, a potem na II stopień magisterka w Szczytnie? Wiem, że decyzji nikt za mnie nie podejmie, ale proszę o jakieś wskazówki.
  8. Witam, Chciałbym Was prosić o opinie o danych kierunkach studiów. Może ktoś aktualnie studiuje, planuje tam studiować albo jest bardziej poinformowany? UEK Kraków - wydział: Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych; kierunek: ekonomia; specjalizacja: Nieruchomości i inwestycje (str. 21-22) UE Katowice: kierunek: Ekonomia; specjalizacja: Gospodarowanie nieruchomościami i usługi publiczne (link) kierunek: Gospodarka przestrzenna; specjalizacja: Planowanie przestrzenne i gospodarka nieruchomościami kierunek: Finanse i Rachunkowość; specjalizacja: Gospodarowanie nieruchomościami (link) kierunek: Finanse i Rachunkowość; specjalizacja: Finanse i inwestycje (link) UE Wrocław - wydział: Nauk ekonomicznych; kierunek: Finanse i Rachunkowość; specjalizacja: Inwestycje i Nieruchomości (link) Który uniwersytet oraz jaki kierunek wybrać? Czym się kierować?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.