Skocz do zawartości

Natalia

Użytkownik
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Natalia

  1. Powiem szczerze, że zrobienie domowego obiadu np. dla wszystkich współlokatorów było by tanim i dobrym pomysłem. Np. ustalić, że każdy raz w tygodniu musi zrobić obiad na całe mieszkanie studenckie i tym sposobem mamy 3-4 dni w tygodniu dobrego obiadu o małym koszcie:)

  2. Jestem filoloszką i dobrze mi z tym:) Rok temu skończyłam angielską. Pracuje w szkole państwowej i prywatnej. Kiedyś tak jak Łukasz piszę nie bardzo chciałam użerać się z dzieciakami, a teraz przynosi mi to radość. Szczególnie jak się jedzie z dzieckiem na konkurs, a ono coś wygrywa - to fantastyczne:) Pamiętaj, że filologia to nie tylko nauka języka, ale to też nauka historii języka, historii kraju danego języka, kultury, prasy i głównie literatury, więc można poczytać wiele fajnych książek:)

  3. Studiowałam dziennie licencjat a mgr zaocznie, moim zdaniem na pewno dziennie, szczyt moich możliwości osiągnęłam na studiach dziennych na licencjacie, później na mgr nie rozwinełam się tak bardzo językowo. Jednak kontakt z nauką codziennie daje większe możliwości. Miałam inne przedmioty na licencjacie niż na mgr więc to nie wina dwu etapowości. Ani razu nie miałam żadnej wejściówki na mgr, prawie żadnego koła, tyle co egzaminy, ale PNJ na dziennych też był trudniejszy.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.