Skocz do zawartości

Jmac

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jmac

  1. Rozumiem 1. Słyszałem, że na pierwszym roku program jest taki sam i można się przenieść w razie czego, ale możliwe, że mówisz dobrze (żeby w razie czego nie męczyć się z fizyką, chociaż może się później przydać np. w gamedevie ) 2. Rozumiem słyszałem też, że trzeba mieć dość znaczący powód, żeby udało się przenieść, ale na razie o tym nie myślę 3. Skoro tak, to bardzo dobra informacja Dziękuję za pomoc:) Słyszałem też, że UJ ma dość wysoki komfort studiowania i mam nadzieję, że tak jest
  2. Dziękuje za odpowiedź Jakbym dostał się na informatykę do Wrocławia to chyba nawet nie zastanawiałbym się, ze względu na sprawy organizacyjne ( mieszkanie itd.) A czy mógłby ktoś wypowiedzieć się na temat wydziału FAIS słyszałem, że lepiej przepisać się na wydział matematyki i informatyki. I jeszcze jedno pytanie gdybym chciał się przenieść na inną uczelnie (również na informatykę) jest z tym jakiś duży problem ? Czy zależy tylko od wolnych miejsc i nadrobienia ewentualnych rozbieżności programowych ? A i jeszcze jedno czy po informatyce stosowanej robi się to samo co po zwykłej ? Słyszałem, że po stosowanej więcej jest się w terenie ze względu właśnie na programowanie maszyn czy systemów w fabrykach itd. nie wiem na ile to prawda
  3. Witam. Muszę się kogoś poradzić, bo w mojej głowie panuje chaos. Dostałem się na informatykę na UJ wydział FAiIS oraz inżynierię chemiczną i procesową na PWr, a ponieważ zarówno jedno jak i drugie bardzo lubię i uważam za ciekawe to nie mogę się zdecydować. Myślałem żeby w jakiś sposób to połączyć lub po prostu z czegoś zrezygnować. Myślałem spróbować inżynierii chemicznej i w razie czego przepisać się na informatykę, jednak to raczej nie wchodzi w grę, ponieważ nie zdawałem fizyki i miałbym za mało punktów rekrutacyjnych (chyba, że można mając np. dobre oceny z semesetru na IChiP jakoś się przepisać, ale chyba nie? Może ktoś podpowie? A może ICh a infa (programowanie itd.) we własnym zakresie i na jakiś kołach naukowych lub podyplomowo( chyba słaby pomysł ;P ) Podobno też na IChiP jest dużo fizyki a tak jak piszę jej nie zdawałem w ogóle (chociaz wiadomo, że wszystkiego można się nauczyć ) Dodam również, że z informatyki nie jestem laikiem znam już troche podstaw programowania szczególnie c++ i html. Wiadomo, że na razie po informatyce praca jest pewnie trochę słabiej po ICh jednak też nie powinno być większego problemu (jednak pewnie za mniejsze pieniądze). Na dodatek na informatyce można już mniej więcej w 3 roku zacząć pracować, a nie wiem jak o jest w ICh. Jeszcze jednym rozwiązaniem jest PŁ tam są trochę niższe progi i mogłbym spróbować coś typu mechatronika lub automatyka i też w razie czego się przepisać z większymi szansami na dostanie się. Tylko właśnie ta fizyka. Nie twierdze, że fizyka to dla mnie czarna magia bo ostatni raz kiedy miałem fizykę to nawet ją lubiłem, tyle że nie wiem czy to nie z długa przerwa od fizyki(generalnie jestem po bio-chem-mat) Rozpisałem się troche chaotycznie, ale właśnie to się dzieje w mojej głowie, że biję się z myślami
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.